Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Co mogą oznaczać dziwne ruchy mojego synka?

Witam,
Mój 4-letni synek dziwnie się zachowuje. Przerywa zabawę, zaczyna chodzić np. od telewizora do kanapy. Zatrzymuje się przy kanapie, pochyla do przodu, mocno wpatruje się w kanapę, wykonuje przy tym odpowiedni grymas twarzy, lewą rękę opuszcza napiętą w dół tak jakby okazywał złość, a prawą także ma opuszczoną w dół przy czym nadgarstkiem wykonuje jakby ruchy okrężne. Robi to kilka razy, po czym wędruje w kierunku telewizora i ponownie wykonuje takie ruchy. Nie wiem co to oznacza. Jesteśmy umówieni do neurologa w celu dokonania diagnozy. Z początku zachowanie to było rzadkością. Teraz się nasiliło. Dodam jeszcze, że wykazuje on potrzebę wykrzykiwania co jakiś czas dziwnych słów lub jakiegoś konkretnego słowa np. po narodzinach naszego drugiego synka zaczął uderzać się w głowę i krzyczeć piskliwym głosem "dzidziuś mój kochany". Proszę o jakąś poradę.

Małgorzata
dr Agnieszka Sokołowska - Pedagog specjalny

dr Agnieszka Sokołowska

Pedagog specjalny

Odpowiedź:

Dzień dobry,

Bez badań oczywiście można tylko hipotetyzować. Myślę, że warto zwrócić uwagę na ile to chodzenie od telewizora do kanapy wiąże się z tym, jak często i długo dziecko ma okazję wpatrywać się we włączony ekran. Chodzi mi nie tylko o oglądanie bajek, ale telewizor w tle. To nie jest korzystne dla rozwoju dzieci, ale w wielu domach tak się dzieje i przez to kilkulatki stają się biernymi odbiorcami telewizji przez wiele godzin w ciągu dnia. Intensywnie rozwijający się centralny układ nerwowy kilkulatków źle znosi takie przestymulowanie. Nie wiem, jak to wygląda u Państwa, przypuszczam, że nie, bo pisze Pani o tym tylko jedynie jako o jednym z przykładów jego wędrówek, ale proszę to poobserwować i powiedzieć neurologowi.
Drugą istotną przyczyną może być pojawienie się dzidziusia. Dla wielu dzieci to przeżycie tak ogromne, że - nawet dobrze wcześniej przygotowane przez rodziców do pojawienia się rodzeństwa - zachowują się paradoksalnie. Okrzyki z tym związane mogą z tego wynikać i nie mieć związku z "kanapowymi wędrówkami".
Dobrze byłoby spróbować umiejętnie podpytać synka, dlaczego tak robi. Być może będzie umiał sam Pani to wyjaśnić. W tym wieku wiele dzieci wykorzystuje w zabawie postaci niewidzialnych przyjaciół, albo wrogów, którzy występują w rolach pełnoprawnych członków akcji - tzn. że dziecko z nimi rozmawia albo coś robią razem, uciekają przed złodziejami lub coś przykręcają, naprawiają. Może i takie być źródło jego min i ruchów nadgarstka. U dzieci w wieku przedszkolnym taki rodzaj zabawy jest prawidłowy i powinien być przez rodziców traktowany ze spokojem.  
Oczywiście warto skorzystać z konsultacji specjalistycznych, celem wykluczenia ewentualności rozwijającej się choroby i w tej sytuacji badanie neurologiczne to podstawa.
 
Serdecznie pozdrawiam
Agnieszka Sokołowska
Zobacz inne porady w tematyce: nietypowe zachowanie dziecka, zabawa, diagnoza, neurolog

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć