Witam,
Skopiuję opinie od psychologa i proszę o poradę.
"Poziom i sposób funkcjonowania syna w badaniu psychologicznym był bardzo zróżnicowany i zależy od charakteru przydzielonych zadań. W próbach niewerbalnych, w których komunikacja słowna była nie tylko zbędna, ale i niewskazana chłopiec działał dość chętnie, z wyraźnym zainteresowaniem, w zadowalającym stopniu skupiony... Co prawda w przypadku utrzymywania trudności przerywał wysiłek i rozpoczynał inne aktywności (układał klocki, porządkował kredki), jednak zasadniczo działał dość efektywnie, uzyskał wynik w granicach poziomu przeciętnego.
Dużo mniej korzystną postawę przejawiał w teście ogólnym, uwzględniając kompetencje werbalne i bezsłowne (dolna granica normy). Był słabo zmobilizowany do wysiłku, często nie wykonywał poleceń badającego. Potrafi długo siedzieć i patrzeć się w punkt na ścianie, w okno, nie reagując.
Syn jest praworęczny, trzymanie narzędzia piśmienniczego prawidłowo. Kolorując obrazek stosuje 1 barwę, mało dokładnie wypełnia elementy, przekracza linie konturowe.
Odlicza głośno do 10, rozpoznaje cyfry i litery, dobre tempo nazywania obrazków, potrafi wskazać, w którym zbiorze znajduje się mniej/więcej elementów. Prawidłowo nazywa figury geometryczne, wskazuje brakujące elementy na obrazkach, buduje wieże z klocków według podanego wzoru".
Syn ma 5 lat. Proszę o poradę czy to może być podejrzenie autyzmu?

Mama