Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Proszę o opinię

Witam,

mój 2,5-latek od wczesnego dzieciństwa był inni niż jego rówieśnicy. Od dziecka prawie w ogóle nie płakał - jak się uderzył czy przewrócił, czy ubił palec drzwiami. Na punkcie drzwi ma bzika, od 8 msc jak już zaczął wstawać, potrafił godzinami otwierać i je zamykać, nie dało się go odciągnąć, w ogóle się nie cieszył na mój widok jak wracałam z zakupów po niego do rodziców, a na dodatek przez cały dzień nie patrzył na mnie jakby był obrażony, z przytulaniem jest tak, że musi sam podejść, nie lubi jak się go całuje i przytula, wyciera się jak go pocałujemy, zazwyczaj wszystko najlepiej żeby było schematycznie, je cały czas to samo, bardzo rzadko patrzy w oczy, bardziej preferuje stopy, ma dziwne zachowania np. wącha ludzi, najbardziej niepokoi nas jego agresja: bije, gryzie, kopie, szczypie, wpada w szał, rozwala krzesła, stoły, wszystko co ma pod ręka, inne dzieci go się już boją, tłumaczę mu, że tak nie wolno, ale nic nie działa, rzadko z nim wychodzimy publicznie, bo bije głową o podłogę, krzyczy, bije nas, targa za włosy itd, jest bardzo inteligentny, ma dobrą pamięć, ale np. co do sprawności ruchowej to często się obija albo potrafi 5 razy wpaść do dziury zamiast ja ominąć. Jest bardzo pedantyczny, ręce muszą być czyste, ubrania też i jakby np. dziura się zrobiła w skarpetce, to wpada w szał, trzeba mu ją od razu ściągną. Co do dzieci to zazwyczaj bawi się sam, czasem chciał, by się bawić, ale ze starszymi dziećmi (tak od 8 lat), ale bardzo krótko. Szczerze, życie bardzo ciężkie z nim, nie wiem czasem, co już zrobić. Bardzo go kocham, zrezygnowałam na razie z pracy dla niego, bo raczej każde przedszkole po jakimś czasie by go wyrzuciło przez jego agresję, w napadach szału prawie odgryzł ucho babci, rozbił kubek tacie na głowie, podbił mi oko albo rozwalił nos pilotem, a miał wtedy 1,5 roku, czasem strasznie piszczy i krzyczy, obecnie prawie nie mówi, wcześniej mówił więcej. Lubi śpiewać po swojemu, oglądać bajki z kulkami jak lecą i się przy tym śmiać. Proszę o poradę.

Beata
dr Agnieszka Sokołowska - Pedagog specjalny

dr Agnieszka Sokołowska

Pedagog specjalny

Odpowiedź:

Pani Beato,


wszystko, co Pani napisała wskazuje na to, że koniecznie i pilnie muszą Państwo podjąć działania związane z diagnozą i organizacją terapii rozwojowej dla synka. Ponieważ jest mały, ma 2,5 roku, można bardzo wiele zrobić. Proszę jednak nie zwlekać. Im szybciej znajdziecie się całą rodziną pod opieką specjalistów, tym lepiej. Niestety z takich trudności dzieci nie wyrastają same. Bez terapii oraz nauczenia Państwa konkretnie, co robić w domu - nic się nie zmieni na lepsze, a problemy będą się tylko pogłębiać.


Na początek czeka Państwa wizyta w ośrodku diagnostycznym - ze względu na Pani opis zalecam od razu umówić się do specjalistycznej placówki zajmującej się zaburzeniami ze spektrum autyzmu. Tam diagnoza może zostać postawiona lub zostaną Państwo przekierowanie w inne miejsce, jeśli to nie autyzm.


Ponadto dziecko musi zostać przebadane przez: neurologa dziecięcego, dietetyka pracującego z dziećmi, neurologopedę dziecięcego, terapeutę zaburzeń integracji sensorycznej.


To nieprawda, że małego nie przyjmie żadne przedszkole. Powinien chodzić do przedszkola terapeutycznego, gdzie oprócz zwykłych zajęć przedszkolnych będzie miał codzienną terapię pod okiem specjalistów. Chodzenie do takiego przedszkola na pewno pomoże.


Proszę też pamiętać o pomocy dla siebie. Trudności, z jakimi Państwo się borykają, są bardzo obciążające dla rodziców. I Państwo także powinni korzystać z pomocy psychologa i bliskich osób.


Serdecznie życzę powodzenia!
Agnieszka Sokołowska

Zobacz inne porady w tematyce: problemy z zachowaniem, bunt, napady złości, autyzm

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć