Szanowna Pani,

warto pamiętać, że gotowość dziecka do kontrolowania potrzeb fizjologicznych (i co za tym idzie do korzystania z nocnika) zależna jest od stopnia dojrzałości jego układu nerwowego oraz od fazy rozwojowej, na której znajduje się dziecko. Więc nawet jeżeli od pół roku odzwyczaja Pani syna od pieluszek może być tak, że nie jest on jeszcze fizjologicznie gotowy do stałej zmiany nawyków. Należy być cierpliwym i dać sobie oraz dziecku czas, pamiętając o indywidualnym tempie rozwoju każdego malucha. Trening czystości może trwać do chwili, gdy dziecko skończy trzeci rok życia, a nawet dłużej. Jeżeli mimo wszystko ta sytuacja Panią niepokoi, można skonsultować się z pediatrą i/lub z psychologiem dziecięcym.

Jeżeli chodzi o zmianę nawyków syna, związanych z jego snem, to trzeba podkreślić, że ta zmiana jest całkowicie w normie. Dziecko w wieku około dwóch lat może zmieniać swoje rytuały i przyzwyczajenia, co związane jest z jego dynamicznym rozwojem i dojrzewaniem układu nerwowego. Wbrew obiegowym opiniom, nie ma jednego prawidłowego modelu snu małego dziecka, znów więc wszystko zależy od indywidualnego tempa rozwoju Pani syna. Najlepiej więc jest obserwować swoje dziecko, reagować na zmiany, nie trzymać się sztywno starych schematów zachowań i w miarę możliwości stwarzać takie warunki, w których dziecko będzie mogło realizować swoje nowe potrzeby.

Z poważaniem,
Wiktoria Jaciubek