Warszawa

Porady naszych Ekspertów

2-letnia córeczka - kłopoty z mową?

Witam Pani Profesor,
Mój niepokój budzi rozwój mowy mojej dwuletniej córeczki. Według mnie córka mówi za mało. Nazywa członków rodziny: mama, tata, baba, dziadzia i ciocia, mówi też: daj, nie, tak, didi (na smoczek), ja, papa, ceść (cześć), ciacia (na ciastko). Gdy proszę o powtórzenie jakiegoś wyrazu to stara się je powtórzyć, ale po swojemu, np. mówię: powiedz "mleko", to mówi "teto", ale często są to wyrazy, które nie mają nawet podobnego brzmienia do wypowiadanego przeze mnie słowa. Bardzo bardzo rzadko wymawia je tak, jak one rzeczywiście brzmią. większość zwierzątek nazywa słowem: "titi". Potrafi naśladować dźwięki wydawane przez zwierzęta. gdy ja proszę to w książeczce pokazuje różne zwierzęta i przedmioty, np. proszę o pokazanie przedmiotów, z którymi nie ma takiej styczności (konewka, krab). Powtarza wypowiadane literki alfabetu i gdy jej pokazuje pojedyncze literki to potrafi je nazwać. Zna kolory, ale nie umie wypowiedzieć ich nazw (stara się powtórzyć i mówi je po swojemu). Oprócz polskich bajek ogląda też bajki po angielsku i rosyjsku, lubi piosenki dla dzieci też w języku angielskim, łatwiej jej jest powiedzieć na jabłko "apple" niż użyć odpowiednika polskiego, to samo jest z wyrazem rybka, wtedy mówi coś na kształt "fish". Sama uczę języka angielskiego, dlatego przygotowując zajęcia dla dzieci, córka ma kontakt z tym językiem, z piosenkami, bajkami. Nie jestem pewna, czy to może być właśnie problemem. Jest dzieckiem dość nerwowym, często mówi "nie", wymachuje wtedy rączkami lub kładzie się na podłogę, uderza głową. Gdy jej czegoś odmawiam krzyczy. Poza tym jest raczej energicznym i radosnym dzieckiem, lubi się bawić, tańczyć, śpiewać (wymyśla wtedy swoje słowa). Gdy córka była niemowlęciem, na niektóre wyrazy (mleko, pić, jabłko, jeszcze) wprowadziliśmy znaki migowe (bobomigi) i teraz córka zamiast powiedzieć, że chce pić to to pokazuje, to samo jest z mlekiem. Poza tym córka rozumie to, co do niej mówię, utrzymuje kontakt wzrokowy. Nie wiem czy zachowanie i rozwój mowy córki są prawidłowe. Rodzina mówi, że przesadzam i sama już się pogubiłam, co jest normą, a co może budzić niepokój. Proszę o poradę i z góry bardzo dziękuję.

Justyna
Prof. Jagoda Cieszyńska - Psycholog, logopeda

Prof. Jagoda Cieszyńska

Psycholog, logopeda

Odpowiedź:

Droga Pani Justyno,

popełniła Pani wiele błędów, które teraz skutkują problemami w rozwoju mowy.
Dziecko w wieku dwóch lat powinno już budować proste zdania. Wprowadzenie
bobomigów z pewnością utrudniło dziecku nabywanie mowy, a włączenie
języka obcego, a właściwie dwóch, przed opanowaniem języka etnicznego jeszcze ten problem zwielokrotniło. Ostatnie badania naukowców brytyjskich dowiodły, że zbyt wczesne wprowadzenie języka obcego skutkuje często niepłynnością mowy (jąkanie) i opóźnieniem nabywania struktur gramatycznych.
Niepokoją mnie reakcje emocjonalne Córeczki, bowiem nie są one
normatywne.
Jest także nierozsądnym uczenie dziecka literek. Jeśli chce Pani uczyć
dziecko czytać proszę skorzystać z metody sylabowej.


Proszę rozpocząć pracę w domu:
- Słuchanie wypowiedzi językowych Program "Słucham i uczę się
mówić" - "Samogłoski i wykrzyknienia", "Wyrażenia dźwiękonaśladowcze",
w dalszym etapie "Sylaby i rzeczowniki" oraz "Sylaby i czasowniki", 30 minut dziennie (www.arson.pl).
Istotne, by dziecko słuchało w słuchawkach, w celu eliminacji innych bodźców słuchowych. Słuchanie można podzielić na dwie lub trzy sesje.

- Nauka czytania metodą sylabową. Początkowe etapy nauki czytania (samogłoski) w zakładce „Do pobrania” na stronie www.konferencje-logopedyczne.pl artykuł - "Nauka czytania metodą symultaniczno-sekwencyjną®".

- Ćwiczenia artykulacyjne i słuchowe - czytanie dziecku sylab i pokazywanie obrazków w książeczkach "Kocham czytać" - www.we.pl.

Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska

Zobacz inne porady w tematyce: opóźnienie rozwoju mowy, program słuchowy, stymulacja

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć