Kraków

Czytanki

Wierszyki

Pająk - Tomek Nowaczyk

Nie ma spokoju w domu pająka...
Męża strofuje pajęcza żonka
(mimo że przecież to czarna wdowa).
Dość ma już pewnych męża zachowań.

Bo mąż jej siedzi wciąż w Internecie –
wiosną, jesienią, w zimie i w lecie.
Chodzą wręcz o tym pająku słuchy,
że przestał nawet już łapać muchy.

Więc słychać żony narzekań szereg:
„Mąż Honoraty jest oficerem,
Zośki – w salonie sprzedaje auta,
a mi się trafił mąż internauta...”.

„Skończże już, żono, to ecie-pecie,
ja tu zdobywam wiedzę o świecie!”.
Sprawdza pogodę, czyta o wyżach,
kupił na aukcji śrubokręt krzyżak.

Zła chodzi żona, a pajęczątka
także się martwią – to niebożątka!
„Zamiast czatować na muchy, tata
wciąż w Internecie siedzi na czatach!”.

Tak się zadręcza żona pajęcza:
„On się nie ruszy, choćby bąk brzęczał!”.
I myśli sobie: „Jak zmienić Bronka?”
(bo tak brzmi właśnie imię pająka).

Lecz chociaż żona gdera i mruczy,
mąż tego nigdy się nie oduczy.
Czemu? To wiedzą już małe dzieci –
wszak każdy pająk spędza czas w sieci!

Więcej w dziale: Wierszyki:

Czarna wrona - Eliza Rozdoba

Wierszyki

Czarna wrona z Radziejowic Raz przepierkę chciała zrobić: KRA! KRA! KRA! Zerwał się gderliwy gawron I krzyczał na całe gardło: GA! GA! GA! Czarna wrona niezrażona Trze na tarze jak...

Czerwony Kapturek

Wierszyki

Snuj się, snuj, bajeczko! A było tak: niedaleczko, Właśnie tutaj, nad rzeczką, Mieszkała wdowa z córeczką. Córeczka, chociaż mała, swej matce pomagała: Zamiatała podłogę, pełła...

Danuta Wawilow - A jak będę dorosła...

Wierszyki

Jak mi ręce urosną, jak mi nogi urosną, jak już będę dorosła i wysoka jak sosna, to zostanę, zostanę, zostanę... no, kim? To na pewno zostanę lekarzem! Przyjdę w białym fartuchu, mamie...

Danuta Wawilow - Świnka

Wierszyki

- Chodźmy bawić się do Oli! - Niee, jej mama nie pozwoli! Tylko nie mów nic nikomu! Oni mają świnkę w domu! - Co ty mówisz? Jaką świnkę? Czy ma ryjek i szczecinkę? Czym ją karmią?...

Danuta Wawilow - Wędrówka

Wierszyki

Pewnego dnia wyjdę z domu o świcie, tak cicho, że nawet się nie zbudzicie. I pójdę, i będę wędrować po świecie, i nigdy mnie nie znajdziecie. I nie wezmę ze sobą nikogo, tylko...

Danuta Wawilow -Trójkątna bajka

Wierszyki

Była raz sobie skała bardzo dziwna, TRÓJKĄTNA, stał na tej skale pałac, bardzo dziwny, TRÓJKĄTNY. W pałacu tym na tronie bardzo dziwnym, TRÓJKĄTNYM, zasiadał król w koronie bardzo...

Danuta Wawilow- Rysunek

Wierszyki

Mój kochany tatuś ma niebieskie oczka, mama ma brązowe i ja też brązowe. Prawda, jak ładnie Ale gdyby tatuś miał czerwone oczka, mama miała żółte, a ja fioletowe, mielibyśmy...

Danuta Wawiło - Czego mi się chce?

Wierszyki

Od samego dzisiaj rana czegoś mi się chce... Nie cukierka, nie banana - może piasku, może siana albo nawet - nie wiem sama - muchy tse-tse? Może powie ktoś przypadkiem, na co ja mam chęć? Uszyć...

Danuta Wawiłow - O Rupakach

Wierszyki

Usiądź przy mnie, mamusiu. Coś ci powiem do uszka... Wiesz, kto do mnie przychodzi, jak się kładę do łóżka? Takie śliczne, pucha te, kolorowe jak ptaki... Za nic w świecie nie zgadniesz! To...

Danuta Wawiłow - Szybko

Wierszyki

Szybko, zbudź się, szybko, wstawaj! Szybko, szybko, stygnie kawa! Szybko, zęby myj i ręce! Szybko, światło gaś w łazience! Szybko, tata na nas czeka! Szybko, tramwaj nam ucieka! Szybko,...

Przeczytaj również

Warto zobaczyć