Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Agresja u 3-latka

Witam!
Przeczytałam wiele pomocnych rad EKSPERTA, więc i ja postanowiłam się
poradzić... A więc tak... Mój syn ma 3 latka i jestem zaniepokojona jego agresją. Uważam, że wyjątkowo ma jej dużo w sobie w przeciwieństwie do innych dzieci w jego wieku, które spotykam. Kiedyś było tak, że Filip miał swoje "etapy" agresji. Miesiąc pluł, drugi miesiąc gryzł, trzeci miesiąc kopał, czwarty miesiąc robił wszytko na raz, a teraz jest etap bicia i przeklinania. Już nie wiem jak mam sobie z tym radzić. Jesteśmy normalną rodziną. Zwracamy się z mężem do siebie całkiem normalnie. Staramy się dawać przykład dziecku jak ludzie, którzy się kochają powinni się traktować. Czasem się pokłócimy, ale to naprawdę jest bardzo rzadko. Dlatego też nie wiem skąd ta jego agresja.
Jeżeli zabraniam czegoś Filipowi, nie chcę się na coś zgodzić lub po prostu zaprzeczam czemuś, czego nie może zrobić to z jego ust padają słowa typu: "Zamknij się ku... baranie","Wkurzasz mnie","Jesteś głupia". Bardzo mi
się to nie podoba. Tłumaczę mu, że każdy z nas ma prawo się zezłościć, ale nie wolno tak do nikogo mówić. Ale to moje tłumaczenie działa przez chwilę. Do kolejnej złości... Również ma problem z zabawą z innymi dziećmi. Czasami się tak ładnie bawi, że aż sama nie wierzę, że tak potrafi, a czasami jest tak, że bije dzieci, gryzie je, wyzywa itp. Od września idzie do przedszkola i bardzo się boję, że w dalszym ciągu będzie się tak zachowywał i ciągle będę wzywana przez wychowawczynię. A co za tym idzie... Wstyd! Nie potrafię sobie z tym poradzić. Bardzo proszę o radę.

Pytanie przesłała Pani Ewelina
Marta Żysko-Pałuba - Psycholog dziecięcy, bajkoterapeuta

Marta Żysko-Pałuba

Psycholog dziecięcy, bajkoterapeuta

Odpowiedź:

Pani Ewelino,
Przeczytałam Pani maila z dosyć dużą trwogą. To rzeczywiście rzadkość, by dziecko w tym wieku posługiwało się tego typu powiedzeniami. Jest Pani pewna, że dziecko nie było świadkiem (jak sądzę wielokrotnym) rozmowy, która odbywała się w podobny sposób? Naśladowanie to podstawowa forma uczenia się przez dziecko. Zazwyczaj większość umiejętności i zachowań, które prezentują zawierają się w otoczeniu, w którym dziecko przebywa. Nie koniecznie domowym.
Nie mniej jednak w atakach takiej agresji niezbędna jest natychmiastowa, stanowcza, ale spokojna reakcja dorosłego. Proszę ograniczyć tłumaczenia i wyjaśnienia do minimum. Tego typu "gadanie" nie wiele Pani pomoże. Każdy przejaw agresji dziecka powinien wiązać się ze stałą konsekwencją. Sądzę, że najlepszą w tym przypadku może okazać się zwyczajne odebranie uwagi dziecku lub też odebranie przywileju. Najważniejsze jest jednak natychmiastowe reagowanie zachowaniem na zachowanie. Jeśli będą się one nasilać proszę skorzystać z konsultacji psychologicznej, by wypracować odpowiedni system reagowania na dziecko lub wziąć udział w warsztatach wychowawczych dla rodziców.

 

Pozdrawiam
Marta Pałuba

 

Zobacz inne porady w tematyce: agresja, nerwowość, złość, złośliwość, przeklinanie

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze

witam mam na imie ola i mam syna ktory ma 3 lata, od paru miesiecy jest bardzo agresywny , bije i dostaje szalu np uderza glowa o podloge i w sciane co moge zrobic ? ja juz od tego wszystkiego placze bo nie radze sobie znim, tlumacze mu ze tak nie wolno ale to nic nie daje jest coraz gorzej prosze mi powiedziesz czy dac jaka kolwiek rade

dodany: 2014-06-19 20:09:50, przez: Aleksandra

Witam, Moja prawie 3 letnia córeczka od jakiegoś czasu bardzo się zmieniła. Wcześniej była bardzo otwartym dzieckiem i chętnie zaczepiał nieznajomych np. na placu zabaw potrafiła "wepchać" się na kolana Pni, która 1 raz widziała na oczy była bardzo otwarta na ludzi i inne dzieci. Chętnie się dzieliła zabawkami czy jedzeniem na placu zabaw ale bywało, że jak dziecko dobiegło szybciej do huśtawki niż ona bardzo płakała. Nie sprawiała kłopotu raz się zdarzyło, że zabrałam ją z piaskownicy bo było po deszczu i przemokły jej spodnie wpadła w szał i bardzo płakała i nie mogłam jej utrzymać na rękach no ale to był raz natomiast teraz od niedawna, że jak ktoś popatrzy na nią potrafi "warczeć" na ludzi lub krzyczy, że ktoś na nią patrzy. Dziś będąc u koleżanki bawiła się z nią fajnie, a po godzinie zaczęła płakać z byle powodu na początku było ok ale po chwili w padła w

dodany: 2013-03-08 00:46:38, przez: Iza


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć