Witam,

mój synek kiedy przyszedł na świat nie miał odruchu ssania, położne uczyły go ssać poprzez smoczek i podawanie pokarmu butelką, ja natomiast przystawiałam dziecko do piersi korzystając z kapturków, bo dziecko nie umiało chwycić brodawki, na dodatek okazało się że nie mam pokarmu w piersiach, więc dziecko było w dalszym ciągu dokarmiane przez butelkę. Synek teraz ma miesiąc, pokarm w piersiach już mam, ale dziecko nie potrafi efektywnie ssać piersi, kiedy go przykładam ssie ładnie, ale tylko wtedy kiedy mu praktycznie pokarm sam do buzi leci, potem traktuje moja pierś jak smoczek, albo zaczyna się denerwować, odpycha się od piersi i nie jestem go wstanie uspokoić. Dziecko jest dokarmiane i czasem podaje mu smoczek, teraz wiem, że nie powinnam.

Jak mam po miesiącu nauczyć dziecko prawidłowego ssania piersi, skoro jest przyzwyczajony do smoczka i butelki? Bardzo bym chciała, żeby dziecko się najadało tylko z piersi. Dodam, że próbowałam przez cały dziec dziecko karmić tylko piersią, przystawiałam praktycznie co pół godziny, ale po wielkich nerwach i płaczu dziecka kończyło się to butelką.

Joanna