Dzień dobry,

jestem mamą 4-miesięcznych bliźniaków. Od ponad miesiąca borykam się z nawracającymi stanami zapalnymi sutka - coraz jedna pierś staje się twarda, bardzo boli przy karmieniu czy też przy dotykaniu, czuć guzki (pokarm, który nie chce wypłynąć). Jestem już po dwóch antybiotykach, które pomogły, ale na krótko, kapusta jest moim przyjacielem non stop, ale nic nie pomaga na dłuższą metę. Dodam, że karmię dzieci w następujący sposób: syna karmię z piersi, natomiast córce ściągam pokarm od razu po nakarmieniu syna, ponieważ kiedy miała ponad dwa miesiące przestała chcieć jeść z piersi, cały czas przy niej płakała, więc pani w poradni laktacyjnej poradziła mi, żebym ściągała jej pokarm laktatorem. Bardzo proszę o radę co mam zrobić, żeby nie robiły mi się stany zapalne. Szukam pomocy już wszędzie, bo karmienie stało się dla mnie udręką, a w swojej miejscowości nie mogę znaleźć nikogo, kto mógłby mi pomóc.

Magda