Szanowna Pani,

reakcja Pani córeczki wydaje się zupełnie naturalna. Dzieci, które mają młodsze rodzeństwo, często przeżywają duży stres w związku z pojawieniem się nowego członka rodziny. Stres ten objawia się na różne sposoby: np. drastycznie zmienia się ich zachowanie, zdarzają im się nieadekwatne reakcje (np. pisk, o którym Pani pisze), stają się bardziej apatyczne lub wręcz przeciwnie - bardziej dynamiczne, robią wszystko w celu zwrócenia na siebie uwagi rodziców i innych dorosłych domowników. Powodem takich reakcji jest fakt, że maluch traci swoją pozycję jedynego dziecka - wraz z tym traci dużą część poświęcanych mu do tej pory czasu i uwagi, a dziecko to odczuwa jako utrata miłości. Czuje się nieważne, odtrącone, zapomniane, niekochane. W takiej sytuacji dobrze jest spędzać ze starszym dzieckiem jakiś czas (np. 30 minut) każdego dnia tylko we dwoje, mimo obowiązków i trudów, związanych z opieką nad noworodkiem. Dobrze jest dużo rozmawiać ze starszym dzieckiem, tłumaczyć mu co się zmieniło i dlaczego, włączać je w opiekę nad młodszym rodzeństwem.

Bardzo pomocne jest wspólne czytanie książek na temat pojawienia się rodzeństwa. Takich książek jest bardzo dużo, polecam np. "Basia i nowy braciszek" Zofii Staneckiej, "Tupcio Chrupcio. Mam rodzeństwo" Elizy Piotrowskiej, „Miś Remiś jest zazdrosny” Denise Chabot, "Lena. Witaj braciszku!" Fanny Joly, "Będziemy mieli drugie dziecko. Magia serca i miłości" Elżbiety Zubrzyckiej.

Dla rodziców polecić można np. "Drugie dziecko. Podręcznik przetrwania" autorstwa Nai Edwards lub (w przypadku starszych dzieci) "Rodzeństwo bez rywalizacji" autorstwa Faber i Mazlish.

Z poważaniem,

Wiktoria Jaciubek