Droga Pani Karolino,

naturalnie, że powinna Pani się martwić, bo właśnie zaczął się u córki proces opóźniania rozwoju mowy (w obu językach). Jeśli Zuzia nie musi chodzić do przedszkola, to przez ten rok mogłaby Pani intensywnie popracować nad językiem polskim, który jest niezbędną bazą do uczenia się języka angielskiego.

Na temat dwujęzycznego wychowania może Pani poczytać w zakładce "do pobrania" na  stronie  www.konferencje-logopedyczne.pl oraz w blogu – dr Elżbiety Ławczys – www.dwujezycznosc.blogspot.com  

Warto także rozpocząć program słuchania wypowiedzi językowych z użyciem programu Słucham i uczę się mówić - Samogłoski i wykrzyknienia, Wyrażenia dźwiękonaśladowcze,  po pojawieniu się pierwszych samogłosek i wyrażeń dźwiękonaśladowczych Sylaby i rzeczowniki oraz Sylaby i czasowniki l. pojedyncza, 20 minut dziennie (www.arson.pl). Istotne, by dziecko słuchało w słuchawkach, w celu eliminacji innych bodźców słuchowych. Słuchanie można podzielić na dwie lub trzy sesje.

Po wysłuchaniu programu wspólnie z dzieckiem oglądamy ilustracje w zeszytach "Kocham czytać" i staramy się, by dziecko powtarzało sylaby. Warto też bawić się z użyciem obrazków przedstawiających różne sytuacje nazwane samogłoskami i wyrażeniami dźwiękonaśladowczymi ("Samogłoski" "Czytanie symultaniczne - wyrażenia dźwiękonaśladowcze" - www.konferencje-logopedyczne.pl).

Serdecznie pozdrawiam,
Jagoda Cieszyńska