Witam,
Mój synek ma 5 miesięcy. Od ok 1,5 miesiąca życia nie najada się z
piersi i słabo przybiera na wadze. Przez pierwsze półtora miesiąca ładnie
jadł i przybierał. Po pierwszym miesiącu kilogram, w drugim 800 g, w
trzecim 600 g, a po czwartym tylko 500 g. Badania moczu i krwi wyszły w normie. W akcie desperacji zaczęłam ściągać pokarm i karmić go butelką i okazało się, że na raz potrafi wypić 190 ml. Przybrał też 200 g w 4 dni. Dlaczego więc przestał najadać się z piersi? Nie stosowałam smoczka, a dokarmiać zaczęłam od ok. 2 tygodni. Dodam też, że synek krótko ssie pierś i wygląda tak jakby mu to wystarczało, ale waga pokazuje co innego. Kiedy miał ok. 1,5 miesiąca na policzkach pojawiła się też wysypka. Położna stwierdziła, że to wysypka kontaktowa, ale czy możliwe, że była to skaza białkowa i dlatego synek zaczął unikać jedzenia? Profilaktycznie odstawiłam nabiał ze swojej diety, ale jedzenie synka się nie poprawiło. Synek zaczął też w tamtym okresie namiętnie ssać kciuk i robi to nadal. Czy to ssanie kciuka mogło zaburzyć jego technikę ssania?
Katarzyna