Warszawa

Czytanki

Bajki i Baśnie

Świąteczne sprzątanie lasu - Grzegorz Tompolski

Wiosna to czas radosny. Wiele jest ku temu powodów. Dni są coraz dłuższe, słońce coraz cieplejsze, a trawa coraz zieleńsza. Wiosną cieszymy się również na okoliczność nadchodzących świąt Wielkanocnych. Wcześniej trzeba się do nich przygotować. Zwyczajem stały się przedświąteczne, wiosenne porządki. Pamiętały o tym zajączki mieszkające w lesie. Na tydzień przed nadejściem świąt zabrały się za sprzątanie lasu. Ochoczo przystąpiły do pracy. Jednak, mimo że bardzo się starały, nie były w stanie same uporać się z tak wielkim bałaganem, jaki panował w lesie po zimie. Zajączki postanowiły namówić do sprzątania inne zwierzęta. Przecież las były ich wspólnym domem.
Zajączki pokicały do sarny, znanej wszystkim z tego, że ma smukłe i wypielęgnowane nogi.
- Pani sarno, czy pomoże nam pani w sprzątaniu. Chcemy, by wszędzie czysto było, by miło nam w święta było.
- Chętnie pomogę, ale nie dzisiaj. Właśnie umyłam kopytka w strumyku. Nie chcę ich zabrudzić tym waszym sprzątaniem.
Zajączki poszły do dzika. Ten przecież do czyściochów nie należał.
- Panie dziku, właśnie sprzątamy las. Czy przyłączy się pan do nas?
- No wiecie zajączki drogie, wszystko co się wiąże z porządkami jest u mnie na bakier. Ja jestem proste zwierzę i w sprzątanie nie wierzę.
Poszły zatem zajączki do łosia. To jest poważny gość. Wszyscy twierdzą, że jest po prostu super.
- Panie łosiu, ważna sprawa jest do zrobienia. Zależy nam, by w lesie był ład. Dlatego wszystkich zapraszamy do jego sprzątania.
- Dobre z was szaraki. Pomógłbym wam chętnie, gdyby nie te moje tęgie rogi. Między drzewa ledwie się mieszczą. Spacerować muszę ostrożnie, a o galopie mogę zapomnieć. Rozumiecie chyba sami, że o sprzątaniu w tej sytuacji, w moim przypadku nie ma mowy.
Cały dzień minął zajączkom na namawianiu innych, by za sprzątanie lasu się zabrali. Nikogo nie namówili. A święta przecież już są za pasem. Zajączki długo się zastanawiały, jak mogą zachęcić innych mieszkańców lasu do sprzątania. Po długich rozważaniach znalazły sposób całkiem nowy. Pochowały w lesie różne niespodzianki. Małe zawiniątka, a w nich różne przysmaki. A to parę kasztanów, a to garstka jarzębiny, żołędzi tuzin, pęczek z młodych pędów i wiele, wiele innych. Teraz wystarczyło ogłosić, że w lesie są ukryte niespodzianki. Każdy, kto chciał je odnaleźć, winien najpierw zadbać o porządek, by móc łatwiej dostrzec tajemne skrytki. Wieści rozniosły się szybko. Pomysł okazał się nad podziw udany. Wszystkie zwierzęta chodziły po lesie i go sprzątały w nadziei, że odkryją niespodziankę. W ten sposób zwierzęta las cały wysprzątały. Zajączki były ze swojego pomysłu bardzo zadowolone. Przy okazji nowy, świąteczny zwyczaj wprowadziły. Odtąd, każdego roku w świąteczny czas zajączki w różne miejsca niespodzianki podrzucają. Czasami się zdarza, że nie tylko w lesie je zostawiają, ale i do niejednego domu z nimi zawitają. Pamiętajcie jednak drogie dzieci, że aby tak się stało, musi on być przez was wysprzątany.

 

Grzegorz Tompolski

Więcej w dziale: Bajki i Baśnie:

Bulinowe przygody I - Marta Czemska

Bajki i Baśnie

W dawnych czasach różne rzeczy się działy. Śpiące księżniczki, waleczni rycerze, smoki, czy krasnoludki – historie o nich dzieci, wszystkie dzieci znają bardzo dobrze. Nie znają jednak...

Dwie niegrzeczne myszy - Beatrix Potter

Bajki i Baśnie

Był raz sobie bardzo piękny dom dla lalek; cały z czerwonej cegły, miał białe okna, prawdziwe, muślinowe firanki, drzwi frontowe i komin. Należał on do dwóch lalek, Lucyndy i Janki, a w każdym...

Hans Christian Andersen-Brzydkie Kaczątko

Bajki i Baśnie

Prześlicznie było na wsi. Lato gorące, pogodne, żółte zboże na polach, owies jeszcze zielony, na łąkach stogi pachnącego siana. Bociany przechadzały się powoli na wysokich, czerwonych nogach,...

Hans Christian Andersen-Dziecię Elfów

Bajki i Baśnie

Pewna kobieta bardzo pragnęła mieć maleńkie dziecko, ale nie wiedziała, skąd by je wziąć. Poszła więc do czarownicy i rzekła: - Tak bym chciała mieć malutkie dziecko. Powiedz mi, co...

Hans Christian Andersen-Dziecięca paplanina

Bajki i Baśnie

W mieszkaniu kupca zebrało się liczne dziecięce towarzystwo: były to dzieci ludzi bogatych i znacznych; kupcowi dobrze się powodziło. Był człowiekiem uczonym, chodził nawet na uniwersytet, co...

Hans Christian Andersen-Dzikie Łabędzie

Bajki i Baśnie

Daleko stąd, tam, dokąd lecą jaskółki, kiedy u nas jest zima, mieszkał król, który miał jedenastu synów i jedną córkę, Elizę. Bracia byli królewiczami, chodzili do szkoły z orderami na...

Hans Christian Andersen-Imbryk

Bajki i Baśnie

Był sobie pewnego razu imbryk do herbaty, dumny z porcelany, z której był zrobiony, dumny ze swej wysmukłej szyi i z dużego ucha. Miał on szyję z przodu, ucho z tyłu i o tym wciąż mówił; nie...

Hans Christian Andersen-Krasnoludek u kupca

Bajki i Baśnie

Był sobie pewnego razu prawdziwy student, mieszkał na strychu i nie miał nic; był sobie pewnego razu prawdziwy kupiec, mieszkał na parterze i był właścicielem całego domu. Krasnoludek zamieszkał...

Hans Christian Andersen-Mała Syrena

Bajki i Baśnie

Daleko na morzu woda jest tak błękitna jak płatki najpiękniejszych bławatków i tak przezroczysta jak najczystsze szkło, ale jest bardzo głęboka, tak głęboka, że jej dna nie sięga żadna kotwica;...

Hans Christian Andersen-Pięć ziarnek grochu

Bajki i Baśnie

Było sobie pięć ziarnek grochu w jednym strączku; wszystkie były zielone i strączek był zielony, myślały więc, że cały świat jest zielony; to całkiem zrozumiałe. Strączek rósł i ziarnka...

Przeczytaj również

Warto zobaczyć