We wrześniu wciąż jeszcze trwa kalendarzowe lato – to ostatnie chwile, które pozostały przed deszczową jesienią i mroźną, długą zimą, które możemy wykorzystać, spędzając czas z dziećmi na powietrzu.

Wycieczka rowerowa
We wrześniu często zdarzają się słoneczne i dość ciepłe dni, w które jednak upał nie doskwiera nam tak bardzo jak na przykład w lipcu. To idealna chwila, by wybrać się na wycieczkę rowerową całą rodziną. W okolicach dużych miast istnieje duża sieć ścieżek rowerowych, zarówno utwardzanych, jak i leśnych – z łatwością można zaplanować atrakcyjną trasę z przerwą na pyszny lunch lub zwiedzanie po drodze. A co, jeśli nie macie rowerów? Nic straconego – można je wypożyczyć zarówno w stacjonarnej wypożyczalni, jak i w miejskiej sieci rowerowej. Jesienią jednak najlepiej zdecydować się na kupno nowego roweru, bo właśnie wtedy zostają przecenione modele z danego roku.

ZOO
W niemal każdym większym polskim mieście znajdziemy ZOO. Bliski – ale bezpieczny – kontakt z najbardziej egzotycznymi zwierzętami z całego świata będzie dla Twojego dziecka wielkim przeżyciem, a również rodzice nie będą narzekać na nudę. Wizyta w ZOO jest niedrogą, a bardzo atrakcyjną formą spędzania wolnego czasu. Inną opcją są odwiedziny w rezerwacie, w którym zwierzęta chodzą na wolności, takim jak mazurski Park Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie.

Park rozrywki

W Polsce coraz popularniejsze stają się parki rozrywki, do których można wybrać się całą rodziną i oddawać beztroskiej zabawie przez wiele godzin. Jednym z największych polskich parków jest Energylandia w Zatorze, podzielona na cztery strefy tematyczne oferujące łącznie około 80 atrakcji dla osób w różnym wieku. Znajduje się tam także park wodny. Inną ciekawą propozycją jest Park Miniatur w Inwałdzie, który zabierze nas w podróż dookoła świata – można tam obejrzeć realistyczne miniatury najpopularniejszych budowli w Polsce i na świecie. Na Śląsku dzieci z rodzicami mogą odwiedzić Rodzinny Park Atrakcji w Rybniku lub Śląskie Wesołe Miasteczko w Chorzowie, które jest największym polskim lunaparkiem.

Skansen lub muzeum plenerowe
To propozycja dla nieco większych pociech. W muzeach plenerowych możemy zobaczyć, jak wyglądał świat wiele wieków temu i to w całkowicie naturalnym „3D”. W skansenie – takim jak Muzeum Wsi Mazowieckiej czy w Muzeum Budownictwa Ludowego w Olsztynku i wielu innych – możemy przejść się z dzieckiem po dawnej wsi i wejść do chłopskiej chaty urządzonej dokładnie tak, jak przed wiekami. To atrakcja nie tylko dla malucha, ale i dla jego rodziców. Pamiętajmy jednak nie tylko o zabawie, ale także o odpowiedzialności: jeśli wybieramy się w dłuższą trasę z dziećmi, zadbajmy o ich bezpieczeństwo, w tym zaopatrzenie się w apteczkę, zakup odpowiedniego fotelika i ubezpieczenie samochodu (najlepszą opcję tego ostatniego można wybrać, sprawdzając kalkulator OC AC). Miłych wrażeń!

Możliwości spędzania wolnego czasu w plenerze jest bardzo wiele – powyżej opisaliśmy tylko kilka z nich. A jak Wy spędzacie z Waszymi pociechami w cieplejsze dni babiego lata?