Rozwijanie swoich talentów powinniśmy zacząć od najmłodszych lat. Dzieciom, które pragną doskonalić swoje umiejętności, a niekiedy nie są w stanie tego robić ze względów finansowych, pomaga Mecenas Dziecięcych Talentów. W lipcu 2015 roku Ola, jedna z dzieci objętych tym programem, wyjechała na tygodniowy obóz sportowy do Łodzi. Przyczyniła się do tego także Fundacja Rozwoju Edukacji i Sportu, która sfinansowała ten wyjazd.

Ola jest wielką miłośniczką sportu, a zwłaszcza piłki nożnej. Jej talent podkreśla zdobycie tytułu najlepszej bramkarki w Małopolskim Finale Wojewódzkiego XIV Turnieju Piłki Nożnej oraz w Finale Ogólnopolskiego Turnieju „Z podwórka na stadion o puchar Tymbarku” (XIV edycja). Nie dziwi więc to, że dziewczynka bardzo dobrze wspomina swój wyjazd: „W czasie wakacji 2015 byłam na obozie sportowym w Łodzi. W tym czasie braliśmy udział w wielu ciekawych rzeczach, jakie zostały dla nas przygotowane”.

Ola z zapałem opowiada o swoim planie dnia: „Każdego dnia rano i po południu trenowaliśmy na boiskach wraz z trenerami – z Łodzi oraz Hiszpanii, co było interesującym doświadczeniem. Dzięki temu, że pierwszego dnia zostaliśmy przydzieleni do odpowiednich grup wiekowych, zgodnych też z naszymi umiejętnościami, każdy trening był dla nas nowym wyzwaniem i motywacją do ćwiczeń”. Na Campach Ligii Mistrzów organizowanych przez Fundację Rozwoju Edukacji i Sportu uczestnicy mogą trenować pod okiem trenerów współpracujących z najlepszymi Klubami Piłkarskimi Europy, tj. Real Madryt, Bayern Monachium i Atlético Madryt. Taka możliwość jest na pewno ogromnym przeżyciem dla młodszych pasjonatów piłki nożnej.

Rozbudowany program sportowy to nie wszystkie atrakcje, które czekały na uczestników obozu. Ola wspomina: „Oprócz zajęć sportowych mogliśmy też wziąć udział w zajęciach z języka hiszpańskiego prowadzonych przez native speakera z Hiszpanii – bardzo miłą i sympatyczną panią. Zajęcia te były naprawdę fajne. Codziennie organizowano dla nas również zabawy integracyjne i gry zespołowe, jak na przykład podchody czy wspólne szukanie puzzli na terenie ośrodka, żeby potem ułożyć je w większe obrazki”.

Na obozie bardzo rozważnie dzielono czas między zajęcia sportowe oraz inne zabawy. Dzieci rozwijały swoje talenty i wytrwale ćwiczyły, ale miały też okazję, aby odpocząć oraz zabawnie i pożytecznie spędzić czas. Ola relacjonuje: „W trakcie wyjazdu jeździliśmy też na koniach, mieliśmy ognisko z kiełbaskami, a także dyskotekę, na której świetnie się bawiliśmy”. Ponadto nie zabrakło atrakcyjnych wycieczek: „Mogliśmy też wybrać między wyjściem na basen lub wizytą w grocie solnej. Wybrałam tę drugą opcję i nie żałuję, bo była to bardzo ciekawa wycieczka”.

Wakacyjny wyjazd okazał się również wspaniałym miejscem na nawiązanie nowych przyjaźni: „Cały obóz i wszystkie aktywności bardzo mi się podobały. Dzięki niemu rozwinęłam swoje umiejętności i poznałam wiele ciekawych osób, z którymi do dziś mam kontakt. Cieszę się, że mogłam wziąć w nim udział, bo czas spędzony tam na pewno nie był czasem straconym”.

Ola z pewnością długo nie zapomni o swojej wakacyjnej przygodzie. Możliwe, że rozwijanie swoich zdolności pod okiem doświadczonych, europejskich trenerów zaowocuje w przyszłości kolejnymi sportowymi sukcesami.