Macierzyństwo to czas, który w sposób niezaprzeczalny oddziałuje na niemal każdą dziedzinę życia. Chcąc zapewnić maluszkowi wszystko, co najlepsze, każdy używany przez nas produkt sprawdzamy z chirurgiczną wręcz precyzją. Musimy bowiem mieć stuprocentową pewność, że dokonujemy właściwego wyboru, który zredukuje ryzyko niepożądanych reakcji do zera. Nie inaczej jest z kwestią pielęgnacji – świadomy wybór kosmetyków dla dzieci to wyraz najwyższej troski. Dziś zatem bacznie przyjrzymy się produktom dedykowanym dzieciom – zarówno do skóry, jak i do włosów.

Delikatna i wymagająca skóra dziecka

Podstawowymi zadaniami skóry są ochrona przed działaniem czynników zewnętrznych oraz regulowanie gospodarki termicznej organizmu. Dbanie o nią powinno zatem być nie tylko wyborem, ale również obowiązkiem każdego z nas.

O ile wdrożenie pielęgnacji w dorosłym wieku nie stanowi większej trudności – doskonale znamy przecież rodzaj i potrzeby naszej skóry – o tyle pielęgnacja skóry dziecka jest pewnym wyzwaniem, któremu warto poświęcić dużo uwagi. Musimy bowiem mieć na uwadze specyfikę dziecięcej skóry: jest niezwykle miękka, delikatna, a przede wszystkim o wiele cieńsza niż skóra dorosłego. To sprawia, że cechuje się większa podatnością na podrażnienia, jest wrażliwa na destrukcyjne działanie promieni UV, a dodatkowo narażona jest na szybszą niż w dorosłości utratę wilgoci. Konieczne jest więc zadbanie o optymalne nawilżenie dziecięcej skóry – zwłaszcza, jeśli dziecko ma skłonność do problemów skórnych.

Skóra – jak każdy inny organ – wraz z wiekiem podlega rozwojowi, dlatego celem pielęgnacji dziecka powinno być możliwie najbardziej efektywne wsparcie tych procesów. Co to oznacza w praktyce? Głównie… unikanie – mowa o mocnych detergentach, parabenach, alergenach czy silnych substancjach zapachowych. W naszym słowniku na stałe zatem powinny zagościć określenia takie jak „hipoalergiczny” i „przebadany dermatologicznie” – wówczas mamy pewność, że wybierane przez nas kosmetyki są w pełni bezpieczne. Warto również nauczyć się czytać składy kosmetyków dziecięcych i decydować się na zakup tych opartych na naturalnych kompozycjach.

Pielęgnacja dziecięcej skóry

Jedne z pierwszych i najczęściej występujących podrażnień dziecięcej skóry to odparzenia pieluszkowe – tarcie materiału drażni delikatną skórę, co w efekcie może doprowadzić do powstania stanu zapalnego. Aby tego uniknąć, pomocny będzie kosmetyk na odparzenia – na przykład ten krem na odparzenia od Nacomi, stworzony na bazie naturalnych olejów, składników nawilżających oraz niacynamidu.

Kolejnym must have każdego świeżo upieczonego rodzica jest oliwka – my rekomendujemy oliwkę od polskiego producenta kosmetyków naturalnych, marki Sylveco. Wzbogacona w betulinę, czyli wyciąg z kory brzozy, zagwarantuje skórze maluszka odpowiednie nawilżenie, a żelowa konsystencja usprawni i uatrakcyjni codzienną aplikację. Producenci zadbali też o to, aby kosmetyki dla dzieci ułatwiały nabieranie pewnych potrzebnych nawyków – stąd też chociażby dedykowane najmłodszym antybakteryjne mydło do rąk Yope, którego orzeźwiający zapach z pewnością przyczyni się do chętnego dbania o higienę!

Jak dbać o włosy dziecka?

Specjalnego traktowania wymagają także dziecięce włosy i skóra głowy – stosowanie silnych detergentów i nadmiar składników aktywnych może bowiem wywołać więcej szkody niż pożytku. Odpowiedni kierunek to łagodne i bezpieczne formuły – na przykład te zawarte w łagodnym szamponie z linii Mixa Baby, który z powodzeniem spełni też funkcję płynu do kąpieli.

Jeśli włosy dziecka trudno się rozczesują i potrzebują odżywienia, nic nie stoi na przeszkodzie, aby zacząć regularnie stosować także odżywkę – upewnijmy się jednak, że i ten kosmetyk oparty jest o naturalny skład. Przykład? Odżywka do włosów dla dzieci od Anwen z dodatkiem oleju babassu, murumuru i protein pszenicy. Zauważyliście, że włosy Waszego dziecka mają tendencję do kręcenia się? Koniecznie zadbajcie o tę cechę, na przykład za pomocą odżywki w sprayu Cantu dedykowanej włosom kręconym dzieci – pociecha w przyszłości z pewnością będzie Wam za to wdzięczna!

„Czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał” – to stare przysłowie niesie ze sobą ważne przesłanie: dbajmy o wyrabianie dobrych nawyków już u dzieci od najmłodszych lat. Świadomość, jak ważna jest odpowiednia pielęgnacja skóry i włosów, w oczywisty sposób zaowocuje w przyszłości. Warto więc zacząć już dziś – zarówno wybierając odpowiednie kosmetyki dla dzieci, jak i dając dobry przykład poprzez własne działania!

Materiał sponsorowany