godz. 11:00
Pan Wrona pakuje dla siebie wiele prezentów na święta. A to kawałek kiełbasy, a to kawałek sera. O nikim innym nie pamięta. Na szczęście inni pamiętali o nim. Mama Mu i kury, całe stadko kur stanęło na wysokości zadania i przygotowało taki podarunek, który ucieszył dawców i obdarowanego... Co to było takiego? Co ten dar wywołał w sercu Pana Wrony, że pofrunął do swojego gniazda jak szalony i znalazł coś, co prawdziwie ucieszyło Mamę Mu. Dobro wraca. Mam Mu, Pan Wrona i całe stado kur siedzieli długo w tę Wigilijną Noc i wdychali głęboko aromat zadowolenia.
Os. Przyjaźni 125.