Śląsk

Wizyta w  Elektrocieplowni Zabrze

Wizyta w Elektrocieplowni Zabrze

Dzień Otwarty Elektrocieplowni Zabrze - 09 maja 2015 r.


Elektrociepłownia Zabrze swą działalność rozpoczęła w 1897 roku, kiedy jako zakład energetyczny Kraftwer Zaborze zasilała linię tramwajową na trasie Zabrze-Gliwice. Kolejne kilkadziesiąt lat pracy zakładu połączone było z wprowadzaniem najnowszych na ówczesne czasy technologii, jak np. pierwszych parowych turbin, instalacji filtrujących spaliny, rusztów łańcuchowych umożliwiających spalanie taniego węgla. W czasie II wojny światowej powstała pierwsza linia przesyłowa wysokiego napięcia łącząca elektrownie Szombierki i Zabrze.
Elektrociepłownia Zabrze, ogrodzona wysokim murem, intrygowała mnie od dziecka, kiedy w latach 80-tych obserwowaliśmy z przyjaciółmi z pobliskiego osiedla, budowę jednego z kominów (o wysokości 200 m). Przejeżdżając tramwajem zaciekawieni zaglądaliśmy w otwartą bramę, w którą wjeżdżały ciężarówki z węglem. Obiekt był niedostępny dla zwyczajnych obywateli, dlatego teraz  bardzo chętnie skorzystaliśmy z rodziną z Dnia Otwartego Elektrociepłowni Zabrze, w ramach którego można było m.in. zwiedzić pomieszczenia przedsiębiorstwa.
Przygodę rozpoczęliśmy od festynu, który odbywał się obok zakładu. Tam też można było zapisać się na zwiedzanie. Chętnych było wielu, wejścia co godzinę, trzeba było przynajmniej godzinę odczekać. Do dyspozycji gości były leżaki oraz poduchy, na których można było odpocząć, obserwując przy okazji popisy dzieci biorących udział w różnych konkursach: tanecznych, z wiedzy o elektrociepłowni, zręcznościowych. Na festynie dostępna była także dmuchana zjeżdżalnia oraz bar z grillowanymi kiełbaskami.
Przed wejściem na teren Elektrociepłowni wszyscy zwiedzający zaopatrzeni zostali w odblaskowe kamizelki, kaski, okulary ochronne i stopery do uszu. Obowiązywały również długie rękawy i długie spodnie. Ważna była także informacja przewodnika, że osoby z lękiem wysokości oraz o słabej kondycji, mogą czuć się niekomfortowo, ponieważ trasa wycieczki prowadzi po kratownicowych podestach, przez które widać 5 pięter w dół. Z tego prawdopodobnie powodu również określono wiek dzieci, które mogły brać udział w wycieczce - 10 .
W trakcie zwiedzania (ok. 45 minut) zobaczyliśmy główną nastawnię elektryczną, nastawnię ciepła, kotłownię, maszynownię oraz chłodnię kominową. Trasa przebiegała przez budynek hali maszynowni, aż do tarasu dolnego poziomu filtrów (ok. 10 piętro), z którego obejrzeć mogliśmy składowisko węgla, taśmociąg węglowy, zbiornik wodny, pobliską Zabytkową Kopalnię Luiza oraz panoramę okolicy.
Kilka godzin w ramach Dnia Otwartego Elektrociepłowni Zabrze minęło nam w bardzo miłej atmosferze. Osoby organizujące zwiedzanie, przewodnicy, pracownicy ochrony - wszyscy byli bardzo przyjaźnie nastawieni do gości. Atutem był także dostęp do dużego (bezpłatnego) parkingu, a dla niezmotoryzowanych uruchomiono dwie bezpłatne linie autobusowe.
Komu nie udało się odwiedzić Elektrociepłowni Zabrze w tym roku, zachęcam do tego w roku przyszłym. Dzień otwarty zazwyczaj odbywa się w maju. Będzie to z pewnością ciekawe industrialne doświadczenie.

 


Magdalena Janta z Rudy Śląskiej

 

Przeczytaj również

Polecamy

Więcej z działu: Wiadomości lokalne

Warto zobaczyć