Warszawa

Recenzja książki:

Klinika zdrowego chomika. Tom 2. Pudełko pełne kotów

Klinika zdrowego chomika. Tom 2. Pudełko pełne kotów

Barbara Gawryluk
Joanna Rusinek (Ilustr.)
od 5 do 8 lat
PATRONAT

Dla całej rodziny

,,Pudełko pełne kotów'' to drugi tom z serii „Klinika Zdrowego Chomika” autorstwa, znanej wszystkim miłośnikom literatury dziecięcej, Barbary Gawryluk, w którym mali czytelnicy mogą poznać osiem fascynujących historii ze zwierzętami w roli głównej. Postaciami łączącymi wszystkie opowiadania są: redaktor radiowy Grzegorz oraz lekarz weterynarii Wojtek. Każde z opowiadań stanowi odrębną całość, a zatem można czytać je w dowolnej kolejności.

 

Znając poprzednie książki autorki, zachęcona samą okładką książki i sugerowaną przez nią tematyką, z wypiekami na twarzy wraz z moimi dziećmi zasiadłam do lektury ,,Pudełka pełnego kotów'' i jak zwykle … się nie zawiodłam. Rozpoczęłam od pierwszego opowiadania o pisklęciu pustułki, które wypadło z gniazda i szukało schronienia pod zaparkowanym na jezdni pojazdem (,,Chrobry''). Ta dramatyczna opowieść tak nas wciągnęła, że nie mogliśmy przerwać lektury i, gdyby nie obowiązki, to przeczytalibyśmy całą książkę za jednym razem.

 

Dalsze historie okazały się równie intrygujące i miejscami zabawne. Nie chciałabym jednak zdradzać fabuły, by nie odebrać młodym czytelnikom przyjemności płynącej z samodzielnego poznawania perypetii bohaterów opowieści, którym z pomocą przychodzi redaktor radiowy lub weterynarz. Każde ze zwierząt – bohaterów tych opowieści budzi sympatię czytelnika, a zatem zapewne każdy z nich znajdzie tu swego ulubieńca. Są wśród nich: cyrkowy słoń Kacper, uratowana od śmierci w śmietniku świnka morska King, koń maści kasztan Patrol, szczekająca papuga Pola, policyjny pies Tajfun.

 

Zapraszam do rodzinnej lektury, która sprawi, że zapewne każdemu z czytelników przypadnie do gustu inna opowieść, a zatem będzie także okazja do rozmowy o ,,Pudełku pełnym kotów.'' Moją ulubioną historią okazała się tytułowa opowieść. Ciekawe, która Wam – mali miłośnicy historyjek z życia zwierząt – najbardziej się spodoba.

 

Książka nadaje się wspaniale do rodzinnej lektury. Młodsi czytelnicy mogą słuchać tych fascynujących opowieści, śledząc towarzyszące im barwne ilustracje autorstwa Joanny Rusinek. Starsi czytelnicy mogą także już sami spróbować swych sił w samodzielnym czytaniu, a włożony trud nagrodzony zostanie poprzez piękno samych historii. Zachęcam zatem dużych i małych do sięgnięcia po ,,Pudełko pełne kotów'', a następnie po kolejny – miejmy nadzieję – tom opowieści z serii „Klinika Zdrowego Chomika”. Gwarantuję ponad 60 stron wciągającej lektury!

 

Karina Hanisz

 

Przeczytaj również

Polecamy

Warto zobaczyć