Warszawa

Recenzja książki:

Nudzimisie na wakacjach

Nudzimisie na wakacjach

Rafał Klimczak
Agnieszka Kłos-Milewska (Ilustr.)
od 4 do 7 lat
PATRONAT

Sposób na "odnudzanie"

Książka Rafała Klimczaka pt. Nudzimisie na wakacjach przedstawia przygody głównego bohatera Szymka i jego przyjaciół Nudzimisi: Hubka, Mutka i Gusi.

 

Nudzimisie są małymi stworzeniami, które potrafią w magiczny sposób przenieść bohaterów książki w różne miejsca, zamienić ich w wybrane zwierzątka, sprawić, aby byli niewidzialni, ale przede wszystkim są w stanie poprawić ich samopoczucie i znaleźć sposób na nudę. Jest to propozycja dla dzieci umiejących już płynnie czytać i chcących wypocząć z bardzo dobrą książką w rękach. Opowiadanie dostarcza wielu ciekawych sposobów na spędzanie wolnego czasu podczas wakacji, ale również dzięki przykładowym i zarazem negatywnym zachowaniom niektórych bohaterów książki ukazuje, jak ważne jest bezpieczne i rozsądne zachowanie podczas letniego wypoczynku.

 

Opowiadanie pobudza wyobraźnię, kreatywność i pomysłowość dziecka, co ma ważny wpływ na jego rozwój w wielu różnych sferach życia. Na pochwałę zasługuje fakt występowania postaci oraz elementów fantastycznych w książce, dzięki czemu dziecko ma możliwość odróżnienia świata realnego od wymyślonego. Fantastyka w opowiadaniu pozwala dzieciom, które w dzisiejszych czasach o wiele za szybko dorastają, chociaż przez chwilę pomarzyć, pobujać w obłokach i cieszyć się beztroskim dzieciństwem. Pozytywnie można też ocenić postać głównego bohatera, którego wiek będzie najprawdopodobniej zbliżony do wieku czytelników. Cieszę się również, że celem wycieczki głównego bohatera i jego rodziny jest polskie morze, a nie zagraniczny kurort. Dzięki temu można nie tylko doceniać uroki naszego kraju, ale i mały czytelnik chętniej utożsami się z głównym bohaterem książki Szymkiem, gdyż większość polskich rodzin wypoczywa nad Bałtykiem.


Gorąco polecam książkę każdemu, kto zechce szczegółowo poznać przygody Szymka i Nudzimisiów, gdyż tekst ten jest świetnym sposobem na „odnudzanie”.

 

Angelika Herkowiak

 

Przeczytaj również

Polecamy

Warto zobaczyć