Jazda na rolkach  to świetny sport nie tylko dla dzieci, ale  dla całej rodziny. Jazda na rolkach rozwija mięśnie, poczucie równowagi, refleks, umiejętność przewidywania oraz właściwą ocenę zagrożenia i koncentracje uwagi. Wiek, waga oraz umiejętności nie mają znaczenia. Jeżdżąc na rolkach spalisz dużo kalorii. W ciągu jednej godziny regularnej jazdy na rolkach tracisz  500-700 kcal! (bardziej efektywnie niż podczas biegania, jazdy na rowerze czy pływania). Regularna jazda na rolkach gwarantuje szczupłą talię, smukłe nogi i przede wszystkim jędrne pośladki oraz zlikwiduje cellulit.

Zaletą jazdy na rolkach jest płynność wykonywanych ruchów, dzięki czemu w czasie treningów nie powoduje się nagłych i intensywnych nacisków na stawy. Istotne jest to zwłaszcza w przypadku osób z dużą nadwagą, których stawy są szczególnie narażone na urazy. Podczas jazdy na rolkach odpoczywasz nie przerywając treningu, kiedy rozpędzone rolki jadą same, zmęczone mięśnie mają czas na regenerację.

W jakim wieku rozpocząć naukę jazdy na rolkach?

Naukę jazdy na rolkach można zacząć w każdym wieku. Najmłodszy początkujący rolkarz w na naszych zajęciach ma 3 latka, a najstarszy 67 lat!  Najlepiej zacząć uczyć jeździć  dzieci w wieku 3-4 lata. Pamiętaj, że w okresie od 3 do 7 roku życia dzieci uczą się nowych ruchów z większą łatwością niż w późniejszym czasie. Jazda na rolkach to  w miarę naturalna forma ruchowa i można rozpocząć jej naukę jak tylko umiejętności koordynacyjne na to pozwalają.

Jak dobrać najlepsze rolki do nauki jazdy?

• rolki – muszą przede wszystkim stabilnie utrzymywać kostkę czyli  but na co najmniej 2 klamry.  Dobrym pomysłem są rolki regulowane. Dzięki temu, że długość buta można skracać i wydłużać posłużą na parę lat ponieważ będą rosły razem z naszą pociechą. Zwróć uwagę na to, by podczas mierzenia dziecko stało z lekko wypchniętym kolanem do przodu, co pomaga dociążyć stopę. Powinno mieć też skarpety takiej grubości, jakie potem będzie wkładać na rolki. Najlepiej wybrać się do sklepu po południu kiedy stopa jest już rozchodzona - noga po całym dniu chodzenia staje się większa
• kask-na rolkach jeździmy zawsze w kasku, który chroni najbardziej narażony przy upadku tył głowy rolkarza. Często pytacie czy może być  kask rowerowy, na początek lepszy taki niż żaden, ale pamiętajcie, że nie ochroni przy upadku tak bezpiecznie potylicy, ponieważ ma inną budowę. Kaski na rolki są też odpowiednio wentylowane , zatem nie powinny sprawiać dużych kłopotów podczas cieplejszych dni.
• ochraniacze na kolana, łokcie i nadgarstki - na rolkach jeździmy zawsze w ochraniaczach dobranych do sylwetki początkującego rolkarza, ponieważ przed nim wiele upadków. Jest to element szkolenia oraz jest naturalny w stawianiu pierwszych kroków w tej dyscyplinie. Plastikowa lub metalowa obudowa zewnętrzna chroni przed kontuzją i osłania gąbkę lub inny miękki materiał przed szybkim zniszczeniem.
• kółka – pierwsze rolki dla dziecka powinny mieć małe kółka (47-70 mm). Dlaczego? Ponieważ  im mniejsze kółka, tym wolniejsza jazda i łatwiejsze manewry oraz im bardziej miękkie kółka, tym wolniej i wygodniej się jeździ, z większą przyczepnością do podłoża. Za to szybciej się zużywają. Odpowiednie dla początkującego malucha będą miękkie kółka (oznaczone od 74 do 82A – im mniejsza liczba, tym bardziej miękkie kółka).Dla początkujących dorosłych wskazane są wielkości od 72 do 84 do mm; zbyt duże kółka utrudniają utrzymanie równowagi oraz pozwalają na zbytnie rozpędzenie się, co nie jest wskazane w początkowej fazie nauki jazdy na rolkach. Proszę nie wybierać kółek plastikowych maja małą przyczepność i ślizgają się nawet na asfalcie. Najlepiej wybrać te wykonane z kauczuku.

Jak uczymy  dzieci jazdy na rolkach?

Etap pieski raczkują: Zaczynamy od raczkowania i upadania. Mały rolkarz na początku nie będzie umiał utrzymać równowagi w pozycji pionowej. Nawet lekkie poruszenie nogą może wprawić rolki w ruch. Dlatego zaczynamy z pozycji siedzącej. Odwracamy się  do klęku : klęczymy na kolanach i podpieramy się dłońmi  i raczkujemy. Następnie wstajemy, pamiętamy, że dłonie cały czas mamy oparte na  podłożu. Stawiamy jedną nogę na kółkach, podnosimy do góry pupę, stawiamy drugą nogę na kółkach i pomalutku podnosimy cały tułów, odrywamy ręce i prostujemy się – łatwe, prawda? Tak ! Jak się nie ma kółek doczepionych do buta  Bez obaw dzieci łapią to bardzo szybko, nawet jak te kółka przy rolkach są. Warto przed pierwszymi zajęciami ubrać dziecku rolki w domu, żeby było oswojone z nowym sprzętem. Kolejny etap to właściwa postawa.

Etap Siedzę na niewidzialnym stołeczku. Właściwa postawa to podstawa w nauce jazdy na rolkach. Jak wygląda prawidłowa pozycja podczas jazdy? Kolana lekko ugięte, tułów pochylony do przodu. Tak jakbyśmy chcieli usiąść na stołeczku. Taka postawa uchroni dziecko przed upadkiem do tyłu. Ponadto zwracamy uwagę na ułożenie nóg – nigdy nie trzymamy ich razem – jedna zawsze jest wysunięta do przodu.

Etap kaczuszki  na start. Na początek przyda się kilka ćwiczeń: dziecko, mając na nogach rolki,  obraca się dookoła raz w jedną raz w druga stronę cały czas ma ugięte kolana. Robi kilka kroków do przodu, kiwając się na boki jak kaczuszka ; podnosi lekko najpierw jedną, potem drugą nogę, w tym czasie starając się zachować równowagę na drugiej nodze; pochyla się lekko do przodu – a wszystko to, bez rozpoczynania właściwej jazdy. Celem jest uświadomienie dziecku, że musi teraz bardziej skupić się na swoim ciele i nie wykonywać żadnych nieprzemyślanych ruchów.

Etap pingwinki na lodzie. Pierwsze kroki muszą być wolne, ponadto właściwy start wymaga właściwego ustawienia nóg. Dziecko stawia stopy w kształcie litery V, tak, aby czubki jego butów były nakierowane na zewnątrz. Następnie musi ugiąć kolana i wolno przesuwać się do przodu jak pingwinek, nie zapominając o tym, że stopy mają pozostać nadal w pierwotnej pozycji (litera V). Dopiero po opanowaniu tego ruchu , dziecko może spróbować właściwej jazdy. Jadąc na przedniej nodze odpycha się nogą tylną – przesuwa nogę z tyłu do przodu, przenosząc na nią tym samym ciężar ciała. Następnie postępuje podobnie z drugą nogą.

Etap zbieramy grzybki i jeździmy na cebulkę.  To elementy nauki jazdy na rolkach , które utrwalają prawidłową pozycje oraz uczą koordynacji i pewności. Zbieranie grzybków to wspaniała zabawa wymuszająca pozycje prawidłowo pochylona oraz ucząca bezpiecznego upadania. Cebulka uczy panowania nad rolkami oraz jest pierwszym etapem nauki hamowania.

Etap piszemy literkę T – czyli jak zatrzymać rolki? Hamowanie na rolkach to umiejętność bez której samodzielna jazda nie jest możliwa. Sposób pierwszy – hamowanie hamulcem, który jest zamontowany zwykle w prawej rolce. Mając ugięte kolana, nogę z hamulcem należy wysunąć nieznacznie do przodu oraz nacisnąć na piętę. Raczej unikamy , zwłaszcza, że w dalszym etapie szkolenia hamulec może nam przeszkadzać przy ewolucjach i jest odkręcany.Sposób drugi – ustawienie stóp w literę T. Jadąc na jednej nodze, drugą ustawiamy prostopadle z tyłu i coraz mocniej ją obciążamy. Dzięki temu stopa ociera coraz bardziej o podłoże, niweluje prędkość i zatrzymuje jadącego.

Etap przebijamy balonik czyli przekładanka. Przekładanka to jeden z rodzajów jazdy, mający zastosowanie głównie podczas skręcania i nabierania większej prędkości. Wyobrażamy sobie, że przed nami leży balon. Spróbuj go uderzyć, jakbyś chciał go przebić nogą którą się odpychasz zza siebie, dalszą. Rysujemy na ziemi kółko. Stajemy pośrodku koła, a dziecko ćwiczy przeplatankę na zewnątrz, podczas kolejnych ćwiczeń – po zewnętrznej jego stronie.