Wędrówki rezolutnej, tryskającej dobrym humorem Pyzy, która uciekła ze stolnicy, żeby wędrować po Polsce, bawiły i uczyły wiele pokoleń Polaków.
To dzięki jej fascynującym przygodom i dzisiaj młodzi widzowie mogą podziwiać piękno ojczystego krajobrazu, poznać wybrane regiony Polski, tradycje, zwyczaje, sztukę ludową. Widowisko oparte na poemacie Hanny Januszewskiej i ludowych piosenkach, pochodzących z różnych regionów kraju, jest barwną, roztańczoną i rozśpiewaną lekcją polskiej geografii, historii i przyrody.
twórcy:
reżyseria: Jerzy Fedorowicz
scenografia: Elżbieta Krywsza
opracowanie muzyczne: Jerzy Kluzowicz
choreografia: Monika Myśliwiec
występują:
Martyna Malcharek (PWST), Krzysztof Górecki, Jacek Joniec, Jan Nosal, Piotr Piecha, Jacek Wojciechowski
oraz balet Krakowskiej Akademii Tańca
Recenzja internauty:
Wspaniała lekcja ojczystej historii.
Pyza jest młodą dziewczyną. Na początku poznajemy ją jako Warszawiankę rozmawiającą ze swoim brodatym, niezbyt młodym ojcem. Dziewczyna wyjawia chęć podróżowania po Polsce. Ojciec nie ma nic przeciwko temu. Udziela jej rad, aby się nie zgubiła. Niestety Pyza nie ma mamy, która dałaby jej pakunek na drogę i pożegnała serdecznie.Następnie Pyza wyrusza w długą drogę. Podczas wędrówki spotyka wielu ludzi, niektórym z nich pomaga (np. w pogodzeniu się), inni śpieszą jej z pomocą, kiedy tego potrzebuje (w chwili zagubienia i smutku).
Pyza prezentuje ciekawe regionalne stroje. Na początku jest ubrana w białą bluzkę, kolorowy gorset, pasiastą spódnicę oraz czarne, wysokie kozaczki wiązane z przodu i zasuwane z boku. Kozaczki te zmienia w górach na piaskowe kierpce ze "słabą" podeszwą i sznureczkami przeplatanymi przez nogę i zawiązywanymi u góry. Ma dwa "upięte" warkocze z wplecionymi czerwonymi wstążkami. Po przerwie zmienia nieco fryzurę i pojawia się z jednym, długim warkoczem.Kiedy przybywa do Krakowa przebiera się w strój krakowski i zakłada czerwone buty. Na zakończenie Pyza postanawia pozostać w pięknym Krakowie, oznajmiając to uderza w dzwon. Jest bardzo szczęśliwa, ponieważ mieszka w uroczym kraju. Ten kraj nazywa się POLSKA!
Przedstawienie jest nasycone muzyką, tańcem Pyzy, a zwłaszcza zespołu tanecznego.Tańczące dziewczyny ubrane są w krótkie spódniczki i różnokolorowe, krótkie bluzki, które ukazują odkryte brzuszki.
Na zakończenie chciałabym powiedzieć, że przedstawienie jest ciekawe, ale dość długie. Wędrówki Pyzy skłaniają do ochoty poznawania Polski, odkrywania ciekawych miejsc. Okazuje się, że nie musimy podróżować po świecie, jeśli mieszkamy w tak pięknym kraju, jakim jest Polska!
Cieszę się wraz z Pyzą również z tego powodu, że mieszkam w KRAKOWIE.
opisała Natala z Krakowa