Szanowna Pani Profesor,
niedługo zacznę pracować z 7-letnim chłopcem. Od mamy wiem tylko tyle, że chłopiec się zacina. W przedszkolu pracował nad tym z logopedą, w wakacje- podejrzewam- nie robili nic w tym kierunku, a od nowego roku szkolnego niepłynność się nasiliła.
Swoją pracę z tym chłopcem planuję zacząć od wywiadu z mamą oraz od przeprowadzenia diagnozy (funkcje rozwojowe, poziom sprawności językowej, lateralizację).
W związku z tym, iż jestem młodym logopedą, miałam dopiero okazję pracować tylko z jednym dzieckiem jąkającym się. Był to 6-letni chłopiec, nadpobudliwy i zagrożony dysleksją. Stosowałam poznane z literatury techniki takie jak: relaksacja, śpiewanie, wydłużanie samogłosek w wyrazie, jednak na niewiele to się zdało. W związku z tym, proszę o poradę dotyczącą metody, którą będę mogła wykorzystać w pracy z chłopcem.

Bardzo dziękuję i pozdrawiam

Pytanie przesłała Pani Kinga