Witam serdecznie!
Mam następujący problem. Od miesiąca pracuję z 4 letnim dzieckiem głuchoniemych rodziców. Dziecko jest słyszące, aczkolwiek z tego co wiem, nigdy nie było badane pod względem poziomu i jakości słyszenia. Od września chłopczyk uczęszcza do przedszkola masowego. Dziecko prawie nie mówi, wypowiada jedynie "tak", "nie" i dźwięki podobne do tych, które wydają jego niesłyszący rodzice. Rodzice chłopca nie posługują się językiem migowym (mają swój wypracowany system porozumiewania się!). Dodatkowo mama nie rozumie potrzeby edukowania syna pod względem językowym (odmawia badania w poradni pedagogiczno- psychologicznej). Kontakt z rodzicami chłopca jest bardzo utrudniony. Bardzo proszę o porady jak pracować z dzieckiem, jakimi metodami, od czego zacząć naukę mówienia itd. Szczerze chciałabym pomóc dziecku, lecz czuję się bezradna w tej sytuacji.

Pytanie przesłała Pani Beata