Z przyjemnością zapraszamy do lektury książki wydawnictwa Znak " Gdzie jest zamek?" Tomasza Małkowskiego.
Aby wygrać książkę, przeczytaj poniższy fragment opowiadający o tym jak jamnik Racuch strącił choinkę i o innowacyjnych pomysłach Pana Janusza...
i weź udział w naszym świątecznym konkursie!
" - No jasne! - Palnął się w czoło. - Przywiążę pień do obu ścian, na wysokości mojej szyi. Drzewko ustoi, nawet gdyby Powiesił się na nim zamiast bombki... - Pan Janusz umilkł, jakby natchniony kolejną genialną myślą. I rzeczywiście, bo zaraz wykrzyknął: - To jest pomysł! Miniaturowe jamniki jako bombki! Mogłyby szczekać w rytmie kolęd!"
Ten bardzo krótki fragment mamy nadzieję zachęci Was do przeczytania całej tej niezwykle zabawnej historii.
Pomysł z wieszaniem na choince jamników choinkowych jest niezwykle oryginalny.
Napiszcie do nas konkursy@czasdzieci.pl
jakie są Wasze propozycje ozdób choinkowych.
Najciekawsze propozycje wraz z opisami realizacji (mile widziane zdjęcia) zostaną nagrodzone książkami Tomasza Małkowskiego.
Na zgłoszenia czekamy do 30 grudnia.
Nie zapomnijcie dołączyć danych: imie, nazwisko, wiek dziecka, adres.
Życzymy miłych przygotowań ozdób choinkowych w gronie rodzinnym!
Święta to czas radości, wspomnień tych przyjemych i tych nostalgicznych, czas refleksji i bodziec do zmian. Zawsze obchodzimy święta w gronie rodziny i zaprzyjaźnionych osób wspólnie ciesząc się z narodzin Pana, nadrabiając zaległości w rozmowach i kontaktach towarzyskich. Nie mozemy się oprzeć świątecznym delicją oraz wspólnym grą planszowym czy zespołowej rywalizacji.
W związku z tym, że moja rodzina pielęgnuje więzi pomiędzy osobami stwierdziliśmy, że w tym roku równiez choinka powinna odzwierciedlać nasze przekonania. Wszyscy goście zostali poproszeni o wykonanie rzeczy, która naszej rodzinie ma się zawsze kojarzyć z twórcą ozdoby.
Mój tata postanowił, że sam zbuduje choinkę z drewnianych listewek, tak żeby na poprzecznych deseczkach można było umieścić jak najwięcej pamiątek i by były one widoczne.
Na najkrótszych "gałązkach" od góry zawisły kolczyki z koralików, które wykonuje moja przyjaciółka oraz brszka na sznureczku wykonana z modeliny przez córkę mojej przyjaciółki - Kingę. Niżej znalazły się lukrowane pierniczki (och, chyba nie doczekają pierwszej gwiazdki), łabędzie z origami i kwiaty z bibuły zwijane przez moją kuzynkę. Mój tata zrobił ludziki ze słomianych kawalków, mama malutkie postacie z wełny (jako, ze uwielbia robótki ręczne).
Na drzewku listewkowym znalazły się tez zdjęcia rodzinne w ramkach z zapałek, naszyjnik z muszelek który imitował łańcuch oraz rysunki mojej siostry i jej przyjaciół.
Ale najważniejsze ozdoby znalazły się pod choinką - to nasze serca bijące goraco i w jednym rytmie.
Bardzo lubię sama robić ozdoby choinkowe. Ale nasza choinka jest bardzo duża więc nie zrobię wszystkiego sama. Mama troche mi pomogła, a resztę ozdób kupiła. Na choince mamy ozdoby ze słomy. Od babci tata przywiózł słomę i robiłyśmy łańcuchy. Nawlekałyśmy na nitkę kawałki słomy, na przemian z kuleczkami zrobionymi z papierków po cukierkach. A w tym roku będą jeszcze suszone pomarańcze. Będzie cudownie pachnieć . A tak wyglądała nasza choinka rok temu.
Najlepszą ozdobą choinkową, którą mój sześcioletni synek w ubiegłym roku wprowadził w nasze życie jest :
-potrzebujemy ogryzki z jabłek , które zanurzamy w różnokolorowej farbie, np. srebrna, złota lub inne kolory oczywiście wieszany niteczką na choince
- do ozdoby użyliśmy również pestki z awokado , którą owineliśmy w złotko i ozdoba gotowa
Nowe ozdoby choinkowe to np.:
1. małe mydełka, o zapachu choinki (nadawały by zapach np. sztucznym choinkom), 2. kółka z papieru (papierowe bąbki) z naklejonymi zdjęciami członków rodziny, czy przyjacół które przypominałyby, że Święta to czas który powinniśmy spędzać z rodziną, przyjacółmi w radości i miłości.
Moje córki wieszają na choince różności i myślę, że wiedzie ona prym wśród najbardziej niezwykłych i pstrokatych drzewek w okolicy, ale jednocześnie jest najbliższa naszym sercom i odzwierciedla cały miniony rok. Córki z każdego wyjazdu , wyjścia do kina, czy teatru, wycieczki szkolnej,wakacji, itp.przywożą całe masy skarbów - biletów wstępu, zasuszonych listków, kwiatków, figurek, pluszaków , bibelotów, kamyczków, piórek, naklejek, folderów..... i czego tam jeszcze.
Wszystko to - zgodnie z naszą rodzinną tradycją ląduje w specjalnym magicznym pudle i na kilka dni przed wigilią komisyjnie je otwieramy i przystępujemy do produkcji z tychże różności najbardziej zwariowanych ozdób choinkowych. Mamy przy tym wielką frajdę wspominania naszych przygód i wypraw, wspólnie spędzamy czas, śmiejemy się przy wyciąganiu tych skarbów z pudła. Potem dzieci biora się do pracy nad ozdobami, a my szybko kończymy porządki przedświąteczne, by mogły w odświętnie posprzątanym domu ustroić tą naszą choinkę.
Moim pomysłem jest zrobienie ramek badź zakup gotowych i wsadzenie do nich zdjęc członków rodziny, znajomych, kogoś kogo kochamy, kogo
pamiętamy. Wtedy nie dość że i choinka będzie mile ozdobiona to i atmosfera w domu będzie na pewno cieplejsza.
Na choince dobrze wisi
Wszystko, co się da ukisić.
Czyli mały ogóreczek
i z kapustką też woreczek.
Na choinkę też pasuje
Wszystko, co się łatwo psuje.
Czyli serek gorgonzola
oraz podgnita fasola.
Na choinkę nożna dać
Wszystko, czym się daje grać.
Czyli piłkę do tenisa
oraz skrzypce witalisa.
Dobrze, że moich pomysłów
Nie wykona nikt z atystów
Wam też tego nie polecam
Tradycyjnie zdobić zlecam.
Moja propozycja na ozdoby choinkowe to taka, aby na choince zawisły cukierki, takie czekoladowe, kolorowe, dlugie lizaki, jablka pachnace Śwętami. Pisze o takich "ozdobach" choinkowych, ponieważ przypominaja mi się Świeta spędzane kilkanaście lat temu u mojej Kochanej Babci. Zawsze gdy weszłam do jej domku, maleńkiego, drewnianego, czułam zapach choinki, zapach Świat... Choinka byla tak śliczna, ciepła, pachnąca... Zawsze na choince wisiały tylko ozdoby domowej pracy...
Moim pomysłem na ozdoby choinkowe są ozdoby z makaronu. Robię je zawsze przy pomocy mamy. Kupujemy różne rodzaje makaronu, te najbardziej wymyślne i fikuśne kształty. Potem sklejamy z nich różne postaci, ja najbardziej lubię aniołki:) a na końcu malujemy je na złoto i srebrno i przywiązujemy złotą nitkę.
Moja ozdoba to ''Dzwoneczki''
Będziesz potrzebował:
- klej, nożyczki
- gliniane doniczki (małe)
- zlota lub srebna (takie są najładniejsze) farba w sprayu
- sznurek lub łańcuch z koralikami
- koraliki, cyrkonie, cekiny itp
- zlota wstążka
Wykonanie:
Spryskac doniczki złotą farbą. Poczekać aż farba wyschnie. Nastepnie poprzyklejać do nich koraliki i różne inne ozdoby. Na grzbiecie doniczki przykleić zwiazaną w kokardę wstazkę.
Można przykleić, przewiązać lub przewiesić przez doniczki sznurek lub powiesić pojedynczo, może też być na łańcuchu koralikowym.
Bardzo ładnie wygląda na choince jak i zarówno jako ozdoba :)
"Bombki"
Myślisz pewnie że to trudne...Mylisz się.. Wystarczy przygotować kilka przedmiotów:
- kilka kartek papieru
- papier kolorowy
- różne kolory włóczki
- nożyczki
- nitka lub sznureczek
- klej
- farby
Sposób przygotowania:
Kulka : Weź kilka kartek papieru i z każdej z nich zrób kulę. Zrób to tak aby został mały koniuszek papieru. Przy pomocy kogoś dorosłego nożyczkami zrób małą dziurkę. Przygotuj kawałek sznureczka lub nitki i owiń dziurkę kilka razy, po czym zrób pętelkę a na końcu węzeł. Jeśli nie dasz rady poproś o pomoc kogoś dorosłego.
Sposoby ozdobienia kulki
1. Weź farbki i pomaluj kulkę. Pozostaw do zaschnięcia. Po ok. 30min. bombka będzie gotowa.
2. Gdy kulka oraz pętelka będzie gotowa weź włóczkę oraz klej. Posmaruj klejem kulkę i starannie owiń ją kawałkami włóczki. Gotowe!
3. Kulkę można ozdobić również papierem kolorowym. Posmaruj kulkę klejem, a później z papieru kolorowego zrób kwadraciki. Naklej je starannie na kulkę. Pozostaw do wyschnięcia! Gotowe!
Mam nadzieję że podoba Ci się ta ozdoba. Naprawdę nie jest to trudne.. tylko wystarczy chcieć.
Ja wymyśliłam ozdobę z folii aluminiowej lub sreberka od czekolady. Urywamy różne kawałki i robimy z nich kulki nie bardzo zgniatając. Następnie nabijamy na nitkę powstałe kulki tworząc piękny błyszczący łańcuch, którym ozdabiamy choinkę.
Wraz z moimi dziećmi, oczywiście oprócz łańcuchów sklejanych z papieru kolorowego, robimy ozdoby origami, w zeszłym roku udało nam się nawet stworzyć szopkę. Składanie papieru rozwija wyobraźnię dziecka i jego orientację przestrzenną. Z łatwiejszych ozdób polecamy z naszymi maluszkami figurki z modeliny. Jest trwała i wystarczy zatopić w niej drucik lub nitkę. Choinka jest wówczas niepowtarzalna i kolorowa.
Gwiazdki na choinkę
Potrzebne materiały: gruby, kolorowy papier-najlepiej dwustronny, ołówek,
linijka, nożyczki, klej, igła i nitka.
1. Na dwustronnie kolorowym papierze odmierz i narysuj przy linijce
równoległe linie w odstępach 1-1,5 cm.
2. Potnij papier na paski. Na jedną gwiazdkę potrzeba kilka do kilkunastu
pasków, w zależności od tego jakie są grube i długie.
3. Sklej końce pasków - powstaną w ten sposób pętelki. Ułóż z gotowych
elementów gwiazdkę i połącz je klejem. Kształt gwiazdy zależy od tego, w
którym punkcie połączone są ramiona. Brzegi gwiazdy można naciąć i rozchylić w przeciwne strony, a wieszak zrobić z nitki przewleczonej igłą.
Naszą choinkę ozdabiamy aniolami, które sami robimy.
Potrzebne sa:
- gruby papier
- klej
- nozyczki
- kredki i brokat, sizal ewentualnie
Wycinami prostokat dosc szeroki i robimy harmonijkę - to będzie spódniczka. Kolejny pasek papieru, prostokat ale o wiele mniejszy zwijamy w tubkę - to jest bluzeczka. Następnie wycinamy skrzydła, twarz i włosy. Włosy mozna pomalować brokatowym długopisem (tak jak na zdjęciu) albo przyczepić kolorowa wełnę, sizal, etc. Wycięte kawalki papieru laczymy na koncach, bluzeczkę na spodniczkę, z tylu przyklajamy skrzydla, ktore tez mozemy ozdabiac wedlug uznania, brokat, kolory papier czy kredki. Oczy i usta możemy namalowac ręcznie, albo przykleić buźkę wyciętą np. z jakiegoś czasopisma. To nie tylko fajna zabawa ale również doskonały prezent dla Dziadków i Wujków etc.