Śląsk

Opowieści Wagantów - recenzja spektaklu

Opowieści Wagantów - recenzja spektaklu

Dzięki wygranym w Czasdzieci.pl biletom na spektakl pt. Opowieści Wagantów miałam okazję razem z dziećmi obejrzeć kolejny (jak zwykle ciekawy i udany) spektakl w wykonaniu Teatru Gry i Ludzie. 

 

 

Trupa wędrujących lalkarzy, tytułowych Wagantów, jeździ ze swoim wozem od wsi do wsi, z miasta do miasta, grając swoje opowieści dla dzieci i dorosłych. W niedzielę opowiedzieli nam dwie historie będące adaptacją bajek braci Grimm. Pierwszą była bajka o chłopcu w czepku urodzonym który wyrusza do piekła po trzy złote włosy z głowy diabła, żeby niedobry król pozwolił mu zatrzymać przy sobie swoją młodą żonę - królewnę. Druga bajka opowiada o córce młynarza, która przez pychę swego ojca trafia do królewskiego lochu. Jej ojciec bowiem powiedział królowi, że jego córka zmienia rzeczy w złoto i rubiny, co oczywiście było nieprawdą. Z pomocą przychodzi jej mały karzełek, który jednak nie pomaga jej za darmo. Oczywiście obie bajki mają szczęśliwe zakończenie. „Opowieści Wagantów" to próba odtworzenia średniowiecznego spektaklu lalkowego. Lalki wykonane zostały z przedmiotów codziennego użytku takich jak kosze, świeczniki, drewniane łyżki, puchary, miotły, co dodaje uroku występowi. 

 

Przedstawienie jest wyjątkowe, ponieważ cały czas w trakcie spektaklu artystom i widowni towarzyszy muzyka grana na żywo. Pani ubrana w stylu średniowiecznym gra na flecie - co dodatkowo bardzo ciekawiło dzieci. Od pewnego czasu zabieram też na przedstawienia dwuletniego syna, który bez zmian - zawsze siedzi zapatrzony i bez ruchu. Zresztą spektakl podobał się nie tylko moim, ale i innym dzieciom. Tradycyjnie po przedstawieniu dzieciaki mogły sobie porobić zdjęcia z aktorami i lalkami.


Małgorzata Elwicka 

 

Przeczytaj również

Polecamy

Więcej z działu: Wiadomości lokalne

Warto zobaczyć