Warszawa

Recenzja książki:

Opowieści z zaczarowanego lasu cz. 5 Cudowny dzban

Opowieści z zaczarowanego lasu cz. 5 Cudowny dzban

Nathaniel Hawthorne
od 5 lat
PATRONAT

Cudowny dzban to nie tylko mit

Każde dziecko zna mit o Królu Midasie, Ikarze i Dedalu czy o Syzyfie. Dorośli, którzy wiedzą więcej, a przynajmniej tak twierdzą, wspominają Herkulesa, Minotaura albo Narcyza. Ale tylko nieliczni znają mit o cudownym dzbanie. Imiona Baucis i Filemon niektórym kojarzą się z Jerzycjadą pani Musierowicz, a innym tylko z "Przygodami kota Filemona". Ja również nie znałam wcześniej tego mitu.


Cudowny dzban to nie tylko mit, to także dźwięki – muzyka i głos czytającego Krzysztofa Tyńca sprawiają, że opowieści słucha się z zapartym tchem. Do płyty dołączona jest broszurka, dzięki której dziecko może skonfrontować widoki swojej wyobraźni z wyobraźnią ilustratora, a duże litery ułatwiają czytanie razem z lektorem.

 

We wspomnieniach z mojego dzieciństwa dużą rolę odgrywa radio i słuchowiska, które zajmowały w nim kiedyś poczesne miejsce. Dzisiaj słuchowiska zdarzają się w programach dla dzieci, ale nader rzadko - niestety dominuje reklama i hałas. Ta płyta pozwoli nam zaznajomić dziecko nie tylko z piękną polszczyzną, ale umożliwi też przeniesienie się w czasy, kiedy ludzie mieli czas aby "rozkoszować się ciszą i pięknem zachodu" słońca.

 

mama MałGOCHA

 

Przeczytaj również

Polecamy

Warto zobaczyć