Warszawa

Recenzja książki:

List w butelce

List w butelce

Agnieszka Sobich
Marta Kurczewska
od 3 do 6 lat

Pobudza wyobraźnię

Po raz pierwszy przywędrowała do nas, gdy Młodszy był młodszy. Jeszcze nie bardzo przykładał uwagę do treści, bardziej do obrazów. Już wtedy zachwyciła mnie tekstem, grafiką, oddziaływaniem na wyobraźnię. Pomyślałam wówczas, że dokładnie takie powinny być książki dla 2-, 3-latków. Takie, które przemawiają całością. Takie, od których trudno oderwać wzrok. Takie, które nie wymagają ogromnego wysiłku, by skupić się na treści. Takie, które oswajają dzieci z książką w przyjemny sposób. Takie, które pobudzają fantazję nawet małego dziecka.  Takie... no po prostu takie, jak List w butelce.

 

Piękna to książka. W dodatku rodzima – nasza polska. To historia bawiącej się na plaży dziewczynki, która w piasku znajduje zakopaną butelkę, a w niej... zaproszenie na podwieczorek. Dziewczynka nie ma wątpliwości, że jest ono adresowane do niej. Pytanie tylko, kto je wysłał? Gdzie ów podwieczorek się odbędzie? Jak się na niego ubrać? Która sukienka będzie odpowiednia? Razem z bohaterką książki popuszczamy wodze fantazji. Spotykamy pirata (jak przystało na chłopca, Młodszy uwielbia zatrzymywać się przy tym wątku), różowe słonie i białego królika, który nawiązuje do Alicji w Krainie Czarów. Wszystko to dodatkowo zostaje odmalowane na kolejnych stronach. Odmalowane w sposób prosty, ciepły i niezwykle zabawny – taki, który z łatwością dociera do dzieci.

 

mama MałGośka

 

Przeczytaj również

Polecamy

Warto zobaczyć