Warszawa

Recenzja książki:

Straszne bajki dla niegrzecznych dzieci

Straszne bajki dla niegrzecznych dzieci

Marcelina Kosińska
od 8 do 13 lat

Lektura, przy której każdy naje się strachu

Każdy z nas na różnych etapach dzieciństwa lubił czytać i słuchać bajek. Nie zawsze jednak musiały mieć one wesołe zakończenie. Wręcz przeciwnie, ciekawsze były te szeptane wieczorami, wywołujące mniej lub bardziej przyjemny dreszczyk strachu.
 

Straszne bajki dla niegrzecznych dzieci Marceliny Kosińskiej to tomik dziewiętnastu opowiadań prezentujący niecodzienne, przepełnione magią i grozą historie rozgrywające się na granicy realnego i fantastycznego świata. To pozycja, w której negatywni bohaterowie zostają przerażająco ukarani, by w niekonwencjonalny sposób wpoić czytelnikowi wiedzę dotyczącą odpowiedzialności za swoje czyny i konsekwencji popełnianych przez każdego błędów. Autorka nie oszczędza naszych nerwów od samego początku, gdyż już na pierwszych stronach odwiedzamy niebezpieczną wampirzycę, mieszkającą w opuszczonym zamku, stwora zjadającego dziecięce zabawki, kota, który starał się oszukać sowę, by jej zaimponować czy śliczną czarodziejkę, zmieniającą się w potwora.

 


Pisarka zawarła w swojej publikacji kilka cech gatunkowych tradycyjnych baśni. Wyraźnie zarysowała podział między dobrem i złem, opowiedziała o niezwykłych zdarzeniach i tajemniczych istotach, żyjących w nieokreślonym czasie i miejscu, a także zawarła morał, jednak uczący właściwego postępowania w sposób zaskakujący i niepokojący, stanowczo ukazując karę, jaka czeka tych, którzy nie stosują się do przyjętych norm.


Czytając książkę, ma się mieszane uczucia. Z jednej strony na uznanie zasługują wykonane ołówkiem ilustracje, nadające opowiadaniom charakteru oraz inspirująca fabuła, wywołująca dreszcze na całym ciele i zachęcająca do snucia prawdopodobnych zakończeń. Z drugiej natomiast niezbyt bogate opisy oraz niejednoznaczne wątki pozostawiają niedosyt.


Mimo wszystko uważam, że tomik opowiadań Marceliny Kosińskiej Straszne bajki dla niegrzecznych dzieci wart jest zakupu i z czystym sumieniem wystawiam autorce czwórkę, gdyż mimo pewnych nieścisłości, książka przesiąknięta jest niebezpieczeństwem i trwogą, ekscytuje, a dodatkowo w pouczający sposób bawi.

 

Polecam zatem lekturę starszym dzieciom, które cenią sobie oparte na magii i grozie opowieści, jak i młodszej młodzieży, szukającej książki z charakterem, na chłodne wieczory.


Pamiętajcie jednak, aby nie czytać jej przed snem!

 

Eliza Idczak

 

Przeczytaj również

Polecamy

Warto zobaczyć