Warszawa

Recenzja książki:

Zamki i rycerze

Zamki i rycerze

Colin Howard (Ilustr.)
od 4 do 9 lat
PATRONAT

Magiczny wehikuł czasu

Zamki i rycerze to piękna, dostojna, majestatyczna i duża księga ze sztywną oprawą, z twardymi kartkami, bajecznymi ilustracjami, szablonami i ciekawostkami ze średniowiecznego świata. To niezwykłe zaproszenie w fascynującą rzeczywistość rycerzy i zamków. Dowiemy się z niej, jak przebiegało szkolenie rycerza, co charakteryzowało reguły rycerskie, co widniało w średniowiecznym menu, gdzie znajdowały się miejsca strategiczne zamku, jakie środki stosowano do jego obrony, a jakie do ataku, jak wyglądały turnieje, pojedynki, a także poznamy garść tajemnic heraldyki.


Książka jest kolorowa, ciekawa, a przede wszystkim masywna - nie zniszczy się więc łatwo, gdy będzie stale w użyciu. A zakładam, że będzie - przynajmniej w naszym domu. Moi mali miłośnicy rycerskich zasad są zafascynowani zarówno treścią, ilustracjami, jak i możliwościami rozwoju zdolności kreatywno-manualnych, które oferują im niebanalne szablony. Bez końca tworzymy średniowieczną codzienność, rysujemy, przeglądamy i wciąż wałkujemy ciekawostki z życia wojów w rycerskich zbrojach. Mnie brakuje tu jedynie pięknych niewiast ze zwiewnymi, białymi chusteczkami. Ale chłopaki - póki co - nie narzekają na ten niedostatek.

 

Pozycja idealna na prezent dla przedszkolaka płci rycerskiej. Taki pouczający i magiczny wehikuł czasu.
 

mama Anna

 

Przeczytaj również

Polecamy

Warto zobaczyć