Dzień dobry,

moja starsza córka (prawie 3 latka) od samego początku bez problemu szczotkuje zęby, nie muszę jej nawet o tym przypominać. Z młodszą córką (1,5 roku) jest gorzej Na początku myła ząbki, ale od trzech miesięcy mam z tym ogromny problem. Nie pomagają zabawy przy myciu, wspólne szczotkowanie, nagradzanie. Zacięła się i koniec. Nie wiem dlaczego, nic się nie wydarzyło. . Po prostu z dnia na dzień postanowiła nie myć
ząbków. Próbowałam wszystkiego, ale nic nie pomaga. Nawet starsza córka
próbuje ją nakłaniać do mycia, śpiewa jej "szczotko,szczotko.."ale bez skutku. Jak tylko mówię że pora umyć ząbki, dziecko od razu ucieka z łazienki z okrzykiem "nie". Już nawet próbowałam zająć ją czymś innym i wtedy umyć jej ząbki, ale tutaj też nic z tego nie wyszło. Nie wiem jak sobie z tym poradzić - widzę, że córka ma brudne ząbki ale nie mogę z tym nic zrobić. Czy może mi Pani jakoś pomóc? Bardzo proszę o jakąś poradę. Wszyscy dookoła tłumaczą mi, że to mleczne ząbki i że wypadną. Jednak mi zależy na tym żeby dziecko od początku wiedziało, że mycie zębów to taki sam obowiązek jak wszystkie inne czynności wykonywane każdego dnia.

Pozdrawiam,
Sylwia