Warszawa

Rodzinny wiosenny spacer teatralny

Rodzinny wiosenny spacer teatralny

3 kwietnia w niedzielę wybraliśmy się rodzinnie na warszawski „Spacerownik Teatralny”, który odbywał się w ramach ogólnopolskiej akcji „Dotknij Teatru”.

 

Spacery takie odbyły się jeszcze w kilku miastach w Polsce ale nasz był pierwszy zaczynał się o godzinie 11 na Placu Teatralnym.  Naszymi przewodniczkami były pedagożki teatru, dwie Justyny: Justyna Sobczyk i Justyna Czarnota.

 

Wydarzenie stawiało na aktywność i współpracę dzieci i rodziców. Na początku pod pomnikiem Wojciecha Bogusławskiego rodzice i dzieci próbowali za pomocą mimiki wyrazić różne emocje. Myślę, że ludzie obserwujący nas z boku mieli niezłą zabawę. Dowiedzieliśmy się różnych ciekawostek dotyczących ojca teatru polskiego Wojciecha Bogusławskiego, m.in., że 9 kwietnia przypada 258 rocznica urodzin tego znanego Polaka.

 

Potem ruszyliśmy dalej: po drugiej stronie Teatru Wielkiego i Teatru Narodowego zostaliśmy podzieleni na trzy grupy. Tu czekało na nas zadanie aktorskie: jedna grupa przedstawiała balet druga dramat a trzecia operę, było bardzo wesoło. Potem całą grupą odśpiewaliśmy pod pomnikiem Stanisława Moniuszko piosenkę „Prząśniczki” śpiewali wszyscy i mali i duzi.

Następnie był antrakt, a ten spędziliśmy na tarasie kawiarni, która znajduje się na tyłach Teatru Wielkiego i nazywa się … Antrakt. Po odpoczynku szukaliśmy pomnika Melpomeny w Parku Saskim, której niestety nie było prawdopodobnie została oddana do renowacji a dzieci wymyślały historie co mogło się jej wydarzyć.


Dowiedzieliśmy się też gdzie był Teatr Letni w której części parku Saskiego i spotkaliśmy przemiłą starsza panią, która pamiętała ten teatr, odwiedziła go będąc dzieckiem. Dzieci miały za zadanie narysować ten teatr kreda na chodniku a potem grupami odwiedzaliśmy narysowane teatry.


Spacer był niezwykle udany: dowiedzieliśmy się wielu ciekawych rzeczy a panie Justyny miały świetny kontakt zarówno z dziećmi jak i z rodzicami. Do tego pogoda tez nam sprzyjała świeciło piękne wiosenne słonko.

Chętnie wybierzemy się na kolejny spacer.

 

fot. materiały Autorki

mama Agata i Ania

 

1/1
1/1
Zadania polegające na rysowaniu kredą po chodniku dawały najwięcej radości

Przeczytaj również

Polecamy

Więcej z działu: Wiadomości lokalne

Warto zobaczyć