Śląsk

Ogólnopolska Pod naszym patronatem

Sezon na misia 2 - Premiera już 23 stycznia!

od 16 stycznia do 29 stycznia 2009
Wpis archiwalny

Czas na nowe przygody Bogusia (Jarosław Boberek) i Elliota (Dariusz Toczek)! Elliot jest po poroże zakochany w Gizeli (Aneta Todorczuk-Perchuć), ale nie tak szybko staną przed ołtarzem – Pan Kabanos zostaje porwany, a oprawcy chcą go zwrócić właścicielom… Zwierzęta muszą przeprowadzić akcję ratunkową i dowiadują się, że „kanapowce” są ich największym wrogiem. Porywaczom przewodzi pudel Fifi (Janusz Wituch), ale przyjaciele Pana Kabanosa nie dadzą za wygraną.

 

Czy pudel pokona ważącego czterysta pięćdziesiąt kilogramów niedźwiedzia? Czy Elliot ożeni się z Gizelą? Dowiecie się z „Sezonu na misia 2”!

 

„Sezon na misia 2” to druga część „Sezonu na misia” z 2006 roku. Pierwszy film zarobił ponad sto dziewięćdziesiąt milionów dolarów i był pierwszą kinową produkcją Sony Pictures Animation.


Reżyserami „Sezonu misia 2” są Matt O’Callaghan i Todd Wilderman, scenariusz napisał David I. Stern bazując na postaciach stworzonych przez Johna Carlsa, Jill Culton, Steve’a Moore’a i Anthony’ego Stacchiego. Producenci, to Kirk Bodyfelt i Matt O’Callaghan, a producenci wykonawczy, to Jill Culton i Michelle Murdocca. Współproducentem jest Amy Jupiter. Animacje powstały w Pictures Imageworks w kalifornijskim Culver City, indyjskim Madrasie (Chennai) oraz Reel FX Creative Studios w teksańskim Dallas. Muzykę skomponował Ramin Djawadi.

 

 Poznaj opinie naszych małych czytelników

 

Od „Sezonu na misia” do „Sezonu na misia 2”

„Sezon na misia” to pierwsza kinowa kreskówka nakręcona przez Sony Pictures Animation. „Zrealizowaliśmy film na podstawie fantastycznego scenariusza. Postaci były rewelacyjne, obsada również” – mówi producent wykonawczy, Michelle Murdocca.

„Sequel musi nawiązywać do pierwszej części, ale jednocześnie być oryginalny” – mówi producent Matt O’Callaghan. „Chcieliśmy, aby znani z „Sezonu na Misia” bohaterowie przeżyli ciekawa przygodę i poznali nowe zwierzaki. Mieliśmy mnóstwo pomysłów, uznaliśmy że fajnie będzie, jeśli wrogami mieszkańców lasu, będą udomowione „kanapowce” – dodaje producent Kirk Bodyfelt.

„Wojna między dzikimi, a domowymi zwierzakami to główny wątek filmu. Sprawienie, że nowe postaci będą równie ciekawe i fajne jak te już znane, było dla nas wyzwaniem” – mówi Murdocca.

„Pierwsza część, to był film o Bogusiu. Tym razem głównym bohaterem jest Elliott. To pocieszna i zabawna postać, dlatego film jest wyjątkowo uroczy” – dodaje O’Callaghan.

 

Fabuła i bohaterowie

Żaden film nie zdobędzie serc widzów, jeśli jego bohaterowie będą nieciekawi. „Ludzie pokochali „Sezon na misia”, bo urzekły ich leśne zwierzaki. Realizując sequel trzeba się zastanowić, na ile chce się kontynuować pierwszą część. Postanowiliśmy, że „Sezon na misia 2” nie będzie się rozgrywał tuż po wydarzeniach poprzedniej części. Chcieliśmy, żeby widzowie dostrzegli to, że bohaterowie się rozwinęli, a ich relacje pogłębiły” – mówi Murdocca.

Bodyfelt dodaje – „Nie dziwię się, że widzowie uwielbiają bohaterów „Sezonu na misia”. Sam jestem nimi zachwycony!”

Kontynuowanie przygód postaci znanych z „Sezonu na misia” było bardzo istotne. „Nie wyobrażam sobie, by w drugiej części miało zabraknąć Bogusia, czy Elliota. Widzowie też by tego nie zaakceptowali” – zauważa współ-producentka, Amy Jupiter.

„W drugiej części pojawiają się kochane przez widzów leśne zwierzęta. Poznamy ich dalsze losy, nie będzie wiało nudą” – obiecuje Matt O’Callaghan.

„Spotkałem się z Mattem i twórcą scenariusza, Davidem Sternem. Długo rozmawialiśmy o naszych pomysłach, nowych wątkach i postaciach. Zależało nam, by wszystko wypadło wiarygodnie” – mówi Todd Wilderman.

Twórcy nie chcieli się powtarzać. „W filmie pojawiają się nowi bohaterowie. Pierwsza część skupiała się na Bogusi, a nasz film, to historia Elliotta. „Sezon na misia 2” zaczyna się od tego, że Elliott i Gizela planują się pobrać” – zdradza Kirk Bodyfelt.

Elliotta czekało w filmie dużo niespodzianek. Szykował się do najpiękniejszego dnia w swoim życiu, gdy nagle musiał stawić czoła udomowionym „kanapowcom”. Wojna między leśnymi, a domowymi zwierzakami zaczyna się wtedy, gdy Pan Kabanos zostaje porwany. Elliott denerwuje się ślubem i zaczyna czuć się jak w klatce. „Pan Kabanos opowiadał leśnym przyjaciołom o tym, że był zależny od właścicieli i musiał robić to, czego chcieli. Elliott żeni się ze wspaniała dziewczyną, ale ze stresu rodzą się obawy. Boi się, że małżeństwo zacznie go ograniczać” – tłumaczy Todd Wilderman.

Jill Culton, reżyserka pierwszej części, chciała powrócić do tego, co grozi zwierzętom żyjącym w naturalnych warunkach. „Opowiedziałam o myśliwych, bohaterowie świetnie sobie z nimi poradzili. W drugiej części czeka ich kolejne wyzwanie. Widzowie polubili Pana Kabanosa, uznaliśmy więc, że nowi bohaterowi również będą zwierzętami domowymi” – mówi Jill.

Wykreowanie nowych postaci i sprawienie, by pasowały do świata przedstawionego w pierwszej części filmu nie było łatwe. „Zależało nam na tym, by nowi bohaterowie nie wydawali się obcy i z innej bajki” – mówi Amy Jupiter. Z jednej strony musiały być to oryginalne, ciekawe postaci, a z drugiej wpasować się w świat znany z pierwszego części filmu.

Stworzenie bohaterów „Sezonu na misia” było zadaniem Cartera Goodricha, który pracował przy takich filmach, jak „Gdzie jest Nemo?” („Finding Nemo”), „Shrek”, „Ratatuj” („Ratatouille”), czy „Potwory i spółka” („Monsters Inc.”). Jego ilustracje zdobiły okładki „The New Yorkera”, pojawiały się w „Time”, „Newsweeku”, „GQ”,
„Playboyu” i „Atlantic Monthly”. Znany z dobrej kreski i ciętego języka Goodrich został zaproszony do współpracy przy „Sezonie na misia 2”.

„Carter świetnie się spisał. Wprowadzając nowych bohaterów trzeba pamiętać o tym, że powinni wpasować się do istniejącego świata, a jednocześnie intrygować i odróżniać się od znanych już postaci” – mówi Murdocca.

„Mieliśmy szczęście, że Goodrich zgodził się na ponowną współpracę. Bohaterowie obu filmów są rewelacyjni. Rysunki Cartera zostały obrobione komputerowe, ale efekt końcowy jest bardzo bliski oryginału. Udało mu się stworzyć nowe, ciekawe postaci, które idealnie wpasowały się do znanego widzom środowiska” – mówi Bodyfelt.

„Sezon na misia” był luźno inspirowany komiksami Steve’a Moore’a. „In the Bleacher” to zwierzęcy punkt widzenia; z komiksów dowiadujemy się, że zwierzaki są dużo inteligentniejsze od ludzi. W filmach pojawiają się też ludzie, ale zależało nam na tym, by głównymi bohaterami były czworonogi. Stąd też pomysł pokazania Pet Paradiso –hotelu, w którym można umieszczać swoich pupili” – mówi Culton.

„Pet Paradiso to nieco skrzywiony obraz takiego hotelu. Dla leśnych zwierząt to obcy świat, a ich zadanie polegało na przedostaniu się do Pet Paradiso i wydostania stamtąd przyjaciół” – dodaje Bodyfelt.

 

Scenorys (scenopis obrazkowy)

Realizację filmu animowanego zaczyna się od stworzenia scenorysu. To seria obrazów i szkiców, będących wskazówkami przy filmowaniu dla reżyserów, scenografów, operatorów, aktorów i montażystów. Scenorys jest wykonywany przez specjalnego rysownika określanego w branży filmowej i reklamowej jako storyboardzista.

Przy animacjach powstają tysiące takich szkiców. „Rysownicy to nasze gwiazdy. Pracują nad najdrobniejszymi szczegółami, ich rysunki muszą być idealne” – mówi Amy Jupiter.

Realizując „Sezon na misia 2”, twórcy chcieli pozostać jak najbliżsi pierwszej części, przy jednoczesnym zachowaniu pewnej odrębności i oryginalności. „Bazowaliśmy oczywiście na „Sezonie na misia”. Rysownicy odtworzyli tła z tamtego filmu, a nowopowstałe utrzymywali w podobnym do znanego z pierwszej części” – mówi Murdocca.

Twórcom zależało przede wszystkim na tym, by film był spójny i nawiązywał do pierwszej części. Realizacja bywała trudna, ale robiono wszystko, by osiągnąć ten cel.

„Bohaterami filmu są zwierzaki, które jak wiadomo mają sierść. W filmie pojawiają się też sceny w wodzie, więc realistyczne pokazanie bandy przemoczonych futrzaków nie było łatwe. Długo dopracowywaliśmy te sceny” – mówi Todd Wilderman.

Zarówno w „Sezonie na misia”, jak i w jego drugiej części połączono klasyczną, dwuwymiarową animację z najnowocześniejsza grafiką komputerową. „Zależało nam na wykorzystaniu obu tych technik, choć efekty nie zawsze były zadowalające i osiągnięcie zamierzonego celu kosztowało nas dużo pracy” – mówi scenograf, Andy Gaskill.

Do współpracy przy „Sezonie na misia 2” zaproszono wielokrotnie nagradzane Reel FX Creative Studios (reżyser Todd Wilderman pracował kiedyś z Kyle’em Clarkiem, który współpracuje obecnie z Reel FX Creative Studios). „Poprosiliśmy ich o pomoc w ostatecznym obrobieniu grafiki” – podsumowuje Gaskill. „Bazowaliśmy na pierwszej części filmu, ale największym wyzwaniem było odtworzenie wyobrażeń twórców. Na szczęście udało nam się sprawić, że bohaterowie wciąż są rozpoznawalni” – tłumaczy Kyle Clark.

„Nasz film przypomina pierwszy „Sezon na misia” dokładnie w takim stopniu, w jakim chcieliśmy” – dodaje Kirk Bodyfelt.

„Część rzeczy należało odtworzyć, ale wiele z nich powstało od zera. Między innymi Pet Paradiso” – mówi Gaskill.

Lasy i naturalne środowisko bohaterów zaczerpnięto z pierwszej części filmu, natomiast przed twórcami było wyzwanie – stworzenie świata ludzi, w którym żyją „kanapowce”. Należało opracować go w najdrobniejszych szczegółach, żeby był jak najbardziej realistyczny.

„Pet Paradiso to wręcz resort. Znajduje się w nim zjeżdżalnia, baseny, leżaki, parasole, gościom usługują kelnerzy. Dwa tygodnie pracowałem nad bufetem. Leży na nim kilkadziesiąt potraw – desery, pieczenie, ogromna miska spaghetti, a także sztućce i nawet rzeźba z lodu!” – opisuje Gaskill.

To właśnie dbałość o szczegóły sprawia, że „Sezon na misia 2” jest niepowtarzalny.

 

O POSTACIACH

 

ELLIOT: Nie można go nie kochać. To pocieszny mulak (z rodziny jeleniowatych), któremu zdarza się połamać rogi. Ma dobre serce, gada jak najęty i udało mu się przekonać najpiękniejszą łanię w lesie, aby została jego żoną. Niestety, kiedy Pan Kabanos zostaje porwany, ślub staje pod znakiem zapytania…

 

BOGUŚ: To właśnie od tego czterysta-pięćdziesięciokilogramowego misia zależy, czy Elliot trafi przed ołtarz. Bycie drużbą okazuje się trudnym zadaniem, bo pana młodego ogarnia lęk i chowa rogi w piasek. Nie mówiąc o tym, że ktoś musi zorganizować akcję ratunkową, żeby odbić Pana Kabanosa…

 

GIZELA: Jest najpiękniejszą łanią w lesie, mogłaby mieć każdego jelenia. Ale jej serce należy do jednorogiego cherlaka, którego najlepszym kumplem jest niedźwiedź. Czy zaakceptuje wszelkie szaleństwa i wyjdzie za Elliota?

 

PAN KABANOS: Zaginiony jamnik. Ma króciutkie łapy i odkąd uciekł z przyczepy swoich właścicieli cieszy się życiem w lesie. Niestety, wciąż kocha psie przysmaki i zdarza mu się zareagować na komendę „siad” lub „podaj łapę”. Przypominający kiełbaskę pies zaczyna się zastanawiać, czy naprawdę musi żyć na wolności, czy może jednak jest kanapowcem.

 

McSQUIZZY: Charyzmatyczny przywódca wiewiórek. Czasem ciężko się z nim dogadać, ale on po prostu nie daje sobie w orzechy dmuchać i chce, żeby wszyscy wiedzieli, że małe i rude nie znaczy bezbronne!

 

FIFI: Pudel i przywódca zwierząt przebywających w Pet Paradiso. Uwielbia o siebie dbać, jest na diecie nisko-węglowodanowej i lubi słuchać komplementów dotyczących jego fryzury. Wygodne życie to dla niego priorytet. Uważa, że mieszkańcy lasu to zagrożenie dla kulturalnych, żyjących z ludźmi zwierząt. Kiedy dowiaduje się, że Pan Kabanos brata się z dzikusami, postanawia namówić go do powrotu do swoich właścicieli.

 

ROBERTO: Basset mieszkający z Fifi. Jego ( i innych bassetów) urok tkwi w tym, że strasznie się ślini. Zdarza mu się też zapomnieć o skorzystaniu z toalety przed podróżą. Podobnie jak Fifi próbuje przekonać Pana Kabanosa, że przegryzki, hydranty i głaskanie to jest to. Tyle, że jego metody perswazji są dużo łagodniejsze.

 

BOB I BOBBI: Właściciele Pana Kabanosa. Uwielbiają zwiedzać kraj wozem kempingowym. Kiedyś szukali Wielkiej Stopy, teraz chcą po prostu odnaleźć swojego ukochanego jamnika.

 

MARIA I ROSIE: Dwa skunksy pełne charyzmy i wdzięku. Dla przyjaciół zrobią wszystko, więc lepiej z nimi nie zadzierać. Nikt nie chce zostać opryskany przez skunksy.

 

DENI I SERGE: Kaczki, które zaczęły mieć dość tego, że ciągle ktoś do nich strzelał. Umiejętność latania na długie dystanse jest pomocna, gdy bierze się udział w misji ratunkowej Pana Kabanosa.

 

BUDDY: Rozkoszny jeż. W czasie ratowania Pana Kabanosa przezywa ostrą jazdę wozem kempingowym. To czułe zwierzę, które marzy o tym, by ktoś je przytulił.

 

STANLEY: Kolejny stały bywalec Pet Paradiso. Pręgowany kot, który uważa, że między leśnymi, a domowymi zwierzętami jest przepaść. Co roku odwiedza resort razem z Rogerem, głupawym kotem nieznanej rasy.

ROGER: Głupawy kot nieznanej rasy. Ma fatalną pamięć i nie pamięta nawet, że jego najlepszym przyjacielem jest Stanley, z którym co roku odwiedza Pet Paradiso.

 

CHARLENE: Urocza cocker spanielka. Wrażliwa i dobrze wychowana, boi się leśnych zwierząt, ale ma świetny węch i potrafi je wyśledzić, kiedy wkraczają na teren resortu.

RUFUS: Resortowy szeryf. Ma na oku zwierzęta w Pet Paradiso. To terier o dobrym sercu, który czuje miętę do Charlene.

 

O OBSADZIE

 

JAROSŁAW BOBEREK (Boguś) to aktor filmowy, teatralny i dubbingowy. Występuje w warszawskich teatrach Studio i Praga. Znany z roli w serialu „Rodzina zastępcza” i „Rodzina zastępcza plus”. Jest jednym z najpopularniejszych aktorów dubbingowych, słynie zwłaszcza z podkładania głosu pod Kaczora Donalda (ma wyłączność na udzielanie głosu tej postaci w polskiej wersji językowej). Jego głos można także usłyszeć w grach komputerowych, między innymi „The Longest Journey: Najdłuższa podróż”.

 

DARIUSZ TOCZEK (Elliott) to aktor filmowy, teatralny i telewizyjny. Ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie; grywał między innymi w łódzkim teatrze im. Jaracza i krakowskim teatrze Bagatela. Występował także w spektaklach Teatru Telewizji; jest zdobywcą Grand Prix Festiwalu Szkół Teatralnych w Łodzi (otrzymał nagrodę w 1998 roku).

 

JOANNA WĘGRZYNOWSKA-CYBIŃSKA(Gizela) to aktorka teatralna, filmowa i telewizyjna, ale także musicalowa i radiowa. Jest również wokalistką, wielokrotnie występowała na deskach Teatru Muzycznego w Gdyni (między innymi w „Nędznikach”, „Cieniu” i „Fircyku w zalotach”) oraz warszawskiego Teatru Roma („Crazy for you”, „Miss Sajgon”, „Koty”). Jej głos można usłyszeć w polskiej wersji językowej wielu filmów, np.: "Stuart malutki 2", "Thundrebirds", "Shrek 2", "Mulan 2", "Zapłata", jak również w Teatrze Polskiego Radia.

 

ZBIGNIEW SUSZYŃSKI (Pan Kabanos) to aktor filmowy, telewizyjny, teatralny i dubbingowy. Znany z ról w takich filmach, jak „E=mc²”, „Cień paproci”, czy „Młode Wilki”. Na małym ekranie można było go oglądać w filmach („Pusta klatka”, „Wyrok na Franciszka Kłosa”) i serialach („Dom”, „13 posterunek”, „Pierwsza miłość”, „Magda M.”). Udzielił głosu w takich produkcjach, jak „Skok przez płot”, „Shrek 2”, „Happy feet: Tupot małych stóp”, czy „Rogate ranczo”.

 

MIROSŁAWA KRAJEWSKA (Bobby) to aktorka teatralna, filmowa i dubbingowa; absolwentka PWST w Warszawie. Związana z Teatrem Śląskim w Katowicach i Dramatycznym w Warszawie. Głosu użycza od ponad czterdziestu lat – można ja usłyszeć między innymi w serialach telewizyjnych „Flinstonowie”, „Scooby Doo”, czy „Przygody Animków”, a także filmach – między innymi „Księżniczce łabędzi”, czy „Spirited Away: w krainie bogów”.

 

JANUSZ WITUCH (Fifi) to aktor teatralny i filmowy, absolwent warszawskiej PWST. Związany z Teatrem Dramatycznym w Warszawie („Szewcy”, „Kordian”, „Poskromienie złośnicy”). Występował także w Teatrze Telewizji („Śniadanie u Desdemony”, „Bal stulecia”). Na małym ekranie można było go zobaczyć między innymi w „Badziewiakach” i „Psim sercu”, a głos usłyszeć w „Mów mi Dave”, „Małpach w kosmosie”, czy „Asterixie na Olimpiadzie”.

 

JAROSŁAW DOMIN (Buddy) to polski aktor dubbingowy. Głosu użyczał w filmach („Garfield – festyn humoru”, „Don Cichot”, „Krowy na wypasie”) i serialach animowanych („Strażnicy czasu”, „Medabots”, „Atomówki”, „Jam Łasica”).

 

ZBIGNIEW KONOPKA (Rufus) to aktor teatralny i dubbingowy, absolwent PWST w Warszawie. Związany z warszawskim Teatrem Rampa. Jego głos można było słyszeć w takich filmach, jak „Koń wodny: Legenda głębi”, „Ratatuj”, „Wojownicze Żółwie Ninja”, czy „Wpuszczony w kanał”, a także serialach animowanych – „Atomówki”, „Sabrina”, „Strażnicy czasu”, czy „Samuraj Jack”.

 

GRZEGORZ PAWLAK(McSquizzy) to aktor teatralny, głosowy i lektor. Ukończył wrocławską PWST, po studiach związał się z Teatrem Dramatycznym imienia Jana Kochanowskiego w Opolu. Po przeniesieniu się do Łodzi podjął współpracę z tamtejszym Teatrem Powszechnym. Występował gościnnie w takich serialach, jak „M jak miłość”, czy „Klan”, a jego głos można usłyszeć w takich filmach, jak „Madagaskar”, High School Musical 2”, czy „Dżungla.

 

JAKUB SZYDŁOWSKI (Roberto) to aktor musicalowy; absolwent liceum muzycznego w Szczecinie i Studium Wokalno-Aktorskiego im. D. Baduszkowej w Gdyni. Współpracował z Teatrem Muzycznym we Wrocławiu, a także warszawskimi teatrami Roma i Buffo. Zajmuje się także dubbingiem, można go usłyszeć w takich produkcjach, jak „Kim Kolwiek”, „Sposób na rekina”, czy „Garfield : Festyn humoru”.

 

TOMASZ STECIUK (Stanley) to aktor filmowy, teatralny i dubbingowy. Ukończył gdyńskie Studium Wokalno-Aktorskie im. Danuty Baduszkowej, od kilkunastu lat jest związany z tamtejszym Teatrem Muzycznym. Grywa w warszawskim Teatrze Muzycznym Roma (występował między innymi w „Kotach”, „Akademii Pana Kleksa”, czy „Upiorze w operze”). Głosu użyczył w takich produkcjach, jak „Piorun”, „Małpy w kosmosie”, „Alvin i wiewiórki”, czy „Na fali”.

 

Poznaj opinie naszych małych czytelników:

 

"Najbardziej w filmie animowanym "Sezon na misia" podobał mi się miś grizzly, który miał na imię Boguś. Był on bardzo śmieszny, tak że każdy, kto
oglądał ten film pokładał się ze śmiechu. Nadawał on filmowi śmieszny nastrój."

Gabrysia 10 lat

 


"Najbardziej lubię misia grizzly o imieniu Boguś bo, ma futerko, śpi z
malutkim niebieskim misiem, jest taki grubiutki, śmieszny i taki faniutki.
Uwielbiam go ze wszystkich misi na świecie. Bo Mi się podobają Misie. :)"

Oliwka ze Szczeinka

 

"Moim ulubionym bohaterem filmu "Sezon na misia 2" jest Elliot. Uwielniam
jego zakochane spojrzenia w kierunku Gizeli, w której jest po poroże
zakochany! Mamę rozśmieszają dowcipy - podobno polityczne. "

Aniela lat 5

 

"Najbardziej lubię jelonka Elliota.
Biedny ten Jelonek nie ma jednego poroża a wydaje się taki sympatyczny.
Kojarzy mi się z Prosiaczkiem z Kubusia Puchatka.
Uwielbiam ich!
"

Klaudia lat 17

 

 

"Najbardziej lubię samego misia. Jest wielki gruby i ma cudowne poczucie
humou. Kiedyś bardzo się go bałam i kazałam mamie przewijać film ale teraz
już jestem duża."

Weronika z Łodzi

 

"Najbardziej z bohaterów tej bajki podoba mi się niedźwiedź Boguś.Jest on
zabawnym i śmiesznym niedźwiedziem ale czasami umie pokazać pazur.
Zwierzęta bardzo go się boją. Nie dziwie im się ponieważ jakbym ujrzała
takiego wielkiego zwierzaka to też bym się go przestraszyła na szczęście
zobaczyłam go tylko na ekranie w kinie. Bardzo podobał mi się ten film i z
chęcią pójdę na 2 część.
"

Olga 12 lat

 

"Niektórym może się to wydawać lekko dziwne, ale mi nie.Postacią która przypadła mi do gustu jest jamnik Kabanos.Jesteśmy jakby podobni, o tych samych figurach. Ja nie jestem chyba jednak tak bardzo owłosiona(bo nie jestem psem). Rozśmieszył mnie swymi posunięciami i rolą.Śliczne jest jego głębokie spojrzenie. Śmieszy mnie jego strój. Jest po prostu jedynym w swym rodzaju, mym ulubieńcem!"

Olga 10 lat

 

"Mam na imię Filip i mam prawie cztery lata. Nie potrafię jeszcze pisać -
no umiem napisać drukowane A i liczbę 1 - ale bardzo lubię oglądać filmy
animowane i familijne. Moje ulubione to Duszek Casper i Sezon na Misia.
Poprosiłem mamę, żeby napisała do Czasu Dzieci o tym, kto najbardziej
spodobał mi się z tego filmu.

Najbardziej z filmu "Sezon na misia" podobał mi się Boguś.
To super świetny, miły, dobry, opiekuńczy miś!
Jest bardzo dobrym przyjacielem - co dowodzi w swej przyjaźni z jeleniem.
Chciałbym spotkać kiedyś takiego przyjaciela, który byłby ze mną na
dobre i złe.
"

Filip 4 lata

 

1/9
1/9
2/9
2/9
3/9
3/9
4/9
4/9
5/9
5/9
6/9
6/9
7/9
7/9
8/9
8/9
9/9
9/9

Wydarzenia na Śląsku

Przeczytaj również

Warto zobaczyć