Warszawa

Zbity ekran w iPhone X - mamy 5 świetnych rad na uniknięcie tego problemu!

Zbity ekran w iPhone X - mamy 5 świetnych rad na uniknięcie tego problemu!

iPhone X to legendarny model, który w momencie po swojej premierze nie do poznania po raz kolejny zmienił świat designu smartfonów. Klasyczny notch niektórym mógł się już znudzić, lecz nie sposób zaprzeczyć temu, że wyznaczył on zupełnie nowe trendy. Podobnie ma się rzecz z ekranem zajmującym praktycznie cały front urządzenia. Pod względem jakości wyświetlacz iPhone X w dalszym ciągu nie odstaje od obecnych standardów i świetnie sprawdza się nawet w bardziej wymagających zadaniach. Sprawia to, że zbity ekran w iPhone X to bynajmniej jeszcze nie powód do kosztownej zamiany na nowy sprzęt.

 

Dlaczego warto zadbać o ochronę iPhone’a?

 

Wiadomo jednak nie od dziś, że lepiej zapobiegać, niż leczyć. Tym bardziej aktualne jest to obecnie, gdy rozsądna oszczędność to nie tylko cnota – to podstawa. Wymiana ekranu iPhone X jest zdecydowanie tańsza od zakupu nowego smartfona o podobnych parametrach, jednak najlepiej będzie zwyczajnie nie dopuścić do sytuacji, w której taka naprawa będzie konieczna. A dodać trzeba, że skuteczna prewencja to kwestia groszowych wydatków oraz konsekwentnej zmiany niekorzystnych przyzwyczajeń.

 

Jak zabezpieczać iPhone przed uszkodzeniem?

 

Ochrona wyświetlacza iPhone przed uszkodzeniem to błaha sprawa, która przynosi spore zyski sprawiając, że wymiana ekranu iPhone X nie stanie się nagłą i przykrą koniecznością. Poznaj 5 niezawodnych sposobów na to, by cieszyć się idealnym wyświetlaczem jak najdłużej.

 

Dodatkowa warstwa wierzchnia, czyli szkło ochronne

 

iPhone X od nowości pokryty jest szkłem Gorilla Glass, by można było swobodnie używać go zaraz po wyjęciu z pudełka. Lepiej jednak dmuchać na zimne i od razu zaopatrzyć się w dodatkową osłonę już na samym początku. Druga warstwa szkła zwiększa grubość bryły, ale jest to inwestycja w bezpieczeństwo. Najwyższy poziom ochrony zapewni szkło hartowane cechujące się też największą grubością. Producenci szybek wyszli też naprzeciw oczekiwaniom klientów niechętnych takim poświęceniom i stworzyli szybki hybrydowe, oferujące optymalną klasę ochrony przy zachowaniu możliwie najcieńszej szybki.

 

Dodatkowa szybka – niezależnie od wariantu – oznacza ogromną oszczędność na wypadek niefortunnego uderzenia. W takim scenariuszu szkło przyjmuje na siebie siłę upadku i równomiernie rozprowadza ją po powierzchni. Wówczas usunięcie problemu przeważnie ogranicza się do zdjęcia pękniętej szybki, usunięciu kleju z powierzchni iPhone’a oraz nałożeniu nowej osłony.

 

Etui lub kabura – ostrożność nie wychodzi z mody

 

Za niewielkie pieniądze można nabyć odpowiadające nawet najbardziej zróżnicowanym gustom akcesorium w postaci etui lub tradycyjnej kabury. Podobnie, jak dodatkowa szybka, materiał skutecznie zabezpiecza ekran iPhone X tak, aby moc uderzenia nie dotknęła wrażliwej matrycy. Niektóre modele wyposażono w wygodne magnetyczne zapięcie, przegródkę na karty, a także opcję wykorzystania go jako praktycznej podstawki. Co więcej, szeroki wybór wzorów i kolorów może stanowić także naprawdę nietuzinkową ozdobę.

 

Nie noś iPhone’a w kieszeni lub razem z innymi przedmiotami

 

Choć kieszeń brzmi jak najlepsze miejsce dla telefonu, to rzeczywistość dowodzi, że wcale tak nie jest. Klucze, inne ostro zakończone przedmioty, a nawet zanieczyszczenia mogące znajdować się w kieszeniach lub przegródkach plecaków czy toreb zdolne są doprowadzić do sytuacji, w której konieczna będzie nawet wymiana ekranu iPhone X. Zbyt łatwo jest uderzyć się o coś, nawet tego nie rejestrując. Po sięgnięciu po telefon może się okazać, że ekran uległ uszkodzeniu. Nie noś więc telefonu luzem, ani bezpośrednio przy ciele, gdzie jest on wyjątkowo narażony na uszkodzenia.

 

Nie odkładaj iPhone’a ekranem ku dołowi

 

Każdy czasami ma ochotę odciąć się od powiadomień lub wyjątkowo dramatycznie zareagować na właśnie zobaczoną treść. Zbyt mocne odłożenie telefonu, szczególnie ekranem skierowanym w dół, może zakończyć się tragicznie dla wyświetlacza. Tak niewiele trzeba, by nie docenić twardości podłoża lub minąć się z celem o centymetr i bezceremonialnie uderzyć w kant. W pojedynku matrycy z meblem czy podłogą najczęściej zwycięża to drugie.

 

Patrz, gdzie odkładasz telefon

 

Nie kładź iPhone’a na brzegach mebli. Największe zagrożenie to zwierzęta domowe lub małe dzieci, jednak niechcący równie dobrze możesz stworzyć je sam, niechcący strącając telefon z półki czy ze stołu. Im bliżej środka będziesz odkładać smartfon, tym mniejsze ryzyko, że przypadkowo powędruje na podłogę.

To minimalne zmiany, ale dzięki nim unikniesz niekontrolowanych lotów zwieńczonych zbitym wyświetlaczem. Nic tak nie pomaga, jak konsekwentna prewencja. Dla najlepszych rezultatów rozważ wdrożenie każdej z tych wskazówek. Świetnie działają w zespole.

 

Materiał sponsorowany

Przeczytaj również

Polecamy

Więcej z działu: Artykuły

Warto zobaczyć