Cały czas macie szansę!

Łapcie morską falę i płyńcie do kin 

 

 

Skoro macie plan by wybrać się na „Foki kontra rekiny” to już teraz zacierajcie płetwy bo szczęki Wam opadną! A ponieważ jeszcze nie poznaliście najdzielniejszego oddziału fok, koniecznie musicie dowiedzieć się z kim będziecie mieć do czynienia. Specjalnie dla was najciekawsze fakty o fokach:

 

Te z pozoru niewinne zwierzaki są bardzo sprawnymi łowcami. Po zetknięciu z wodą przechodzą niezwykłą transformację. Z niezdarnie poruszających się zwierząt, zamieniają się w doskonałych pływaków, potrafią dać nura na głębokość nawet 1 200 metrów!

 

Każdego dnia są w stanie zjeść nawet 9 kilogramów pożywienia, a młoda foka może tyć w tempie 2 kilogramów dziennie.

 

Zasypiają na lądzie i w wodzie! Śpiąc unoszą się na powierzchni wody lub pod nią. Gdy zasypiają pod wodą, automatycznie wynurzają się celem zaczerpnięcia powietrza podobnie jak delfiny.

 

Komunikują się poprzez uderzenia płetw o powierzchnię wody, ważnym elementem ich języka jest także chrząkanie.

 

Mają bardzo dużo krwi w organizmie. Stanowi ona aż 12% masy ich ciała, podczas, gdy u przeciętnego człowieka, krew stanowi około 8% masy.

 

Charakteryzuje je bardzo dobry wzrok - na lądzie, jak i pod wodą.

 

Żyją w morzach na całym świecie, zamieszkują także wody słodkie. Jedynym gatunkiem mieszkającym w Bałtyku jest foka pospolita. Szacuje się, że jej populacja w Bałtyku liczy około 700 osobników.

 

Nie mają małżowin usznych i może dlatego wyglądają tak uroczo.

 

„Foki kontra rekiny” w kinach.

 

 

Quinn jest uroczą, ale i zadziorną foką, która chętnie wystrzępiłaby płetwę niejednemu żarłaczowi. Niestety, odkąd gang rekinów pod przywództwem niejakiego Grimesa na dobre zadomowił się w podwodnej okolicy, ciężko o zadowalające jedzenie poza resztkami z uczt zębatych drapieżników. Tak być nie może! Quinn postanawia skompletować drużynę marzeń i przepędzić raz na zawsze swoich uzbrojonych po zęby wrogów. W skład foczego oddziału do zadań specjalnych wejdą największe asy podmorskiej żeglugi, a w ich płetwach znajdzie się sprzęt, z którym (prawie) nie ma żartów: samopompujące się miny rozdymkowe, krabowe pistolety, barakudy dalekiego zasięgu i oczywiście naładowane odnawialną energią węgorze elektryczne. Gdy na horyzoncie pojawi się wielka uczta w postaci ławicy sardynek – podwodne manewry najwyższy czas będzie zacząć!