Nasze dzieci przeżywają wszystko o wiele głębiej i poważniej, niż dorośli. Nadmiar emocji może ich czasem przytłaczać. Co możemy zrobić, gdy wydaje nam się, że nasza pociecha przechodzi przez kryzys?

Kryzys u najmłodszych może zostać wywołany przez szereg sytuacji. Utrata pracy rodziców, śmierć jednej z bliskich osób, przeprowadzka do nowej miejscowości, prześladowanie w szkole – to wszystko wydarzenia, które mogą wstrząsnąć kruchą psychiką naszych dzieci. Nasze pociechy nie posiadają jeszcze bowiem dobrze wypracowanych mechanizmów obronnych i nie wiedzą, jak skutecznie radzić sobie z negatywnymi emocjami i stresem. Dlatego właśnie tak bardzo jest im potrzebna nasza pomoc. Jeśli widzimy, że nasze dziecko przechodzi przez kryzys (zobacz: Dziecięce reakcje na kryzys), musimy interweniować. Jako rodzice posiadamy niezwykły wpływ na zachowanie, uczucia, podejmowane decyzje i relacje z innymi ludźmi naszych dzieci. Wykorzystajmy go, by wesprzeć najmłodszych w tym trudnym czasie.

Spokój

Bez względu na to, co się dzieje, postaraj się zachować spokój. Nieważne czy chodzi o szalejącą pandemię czy perspektywę utraty pracy – nic w takiej sytuacji nie podziała na dziecko gorzej niż Twoja własna panika. Nie krzycz więc i  spróbuj pokonać ewentualny strach. Opanowanie jest tu Twoim największym sprzymierzeńcem 

Otwartość

Otwartość na problem to jeden z kluczowych elementów potrzebnych do jego rozwiązania. Nie ignoruj kłopotów dziecka – obserwuj je, zaoferuj swą pomoc i bądź otwartym na rozmowy. Także te trudne. Czasami źródłem największych problemów jest właśnie brak komunikacji.

Praktyczne działania

Rozmowa to bardzo często pierwszy krok na drodze do pokonania problemu. Przychodzi jednak moment, gdy trzeba powziąć jakieś działania. Zastanów się, czy jesteś w stanie pomóc dziecku na własną rękę, czy też potrzebna jest pomoc specjalisty.

Poczucie bezpieczeństwa

Bezpieczeństwo to jedna z najbardziej podstawowych emocjonalnych potrzeb każdego człowieka. W przypadku dzieci jest ona jeszcze wzmożona. Najmłodsi uwielbiają rutynę i strukturę – dzięki temu zyskują poczucie kontroli. W czasach kryzysu szczególnie zadbaj więc o to, by w Waszym domu panowała atmosfera ciepła i bezpieczeństwa.

Spojrzenie prawdzie w twarz

Bardzo często nie chcemy myśleć o tym, że nasze dzieci mają poważne problemy. Wolimy zakłamywać rzeczywistość, winą za ich specyficzne zachowania obarczać okres dojrzewania, a dziwne reakcje tłumaczyć wymówkami, w które sami nie wierzymy. Ignorowanie kłopotu to jedna z najgorszych rzeczy, które możemy w jego obliczu zrobić. Nierozwiązany, może bowiem prowadzić do całego mnóstwa trudniejszych do złagodzenia komplikacji.

Nadmiar emocji i gorsze okresy samopoczucia to problemy, które dotyczą naszych dzieci o wiele częściej i w o wiele większym wymiarze, niż sądzimy. Pamiętajmy jednak, że kryzys to nie tylko obciążenie i przeszkoda na drodze, ale również szansa na rozwój. Dzięki niemu możemy lepiej zrozumieć psychikę naszego dziecka, a także pomóc mu wypracować mechanizmy obronne, które zapobiegną kolejnym problemom.