Warszawa

Ścigają się, by dzieci mogły chodzić do szkoły

Ścigają się, by dzieci mogły chodzić do szkoły

Każdy przejechany przez drużynę CCC Team kilometr może zmienić los wielu dzieci.

 

“Wykręcone” na rowerach szosowych kilometry są szansą na budowanie szkół oraz pomoc w najbiedniejszych krajach świata. "Edukacja to klucz do wolności, demokracji i rozwoju, to najlepsza inwestycja w przyszłość następnych pokoleń" - słowa Nelsona Mandeli nie tracą na aktualności. Tymczasem aż 264 miliony dzieci na całym świecie nie ma możliwości, by chodzić do szkoły.

 

Dzieci potrzebują szkół

 

To właśnie do takich rejonów, pogrążonych w ubóstwie, ogarniętych wojną lub dotkniętych katastrofą naturalną dotrą pieniądze “wykręcone” przez kolarzy CCC Team. Dzięki porozumieniu zawartemu między UNICEF a firmą CCC  każdy przejechany kilometr przeliczany jest na amerykańskiego dolara, a następnie przekazywany na rzecz organizacji. Partnerstwo będzie trwać trzy lata. W tym czasie wsparcie od kolarzy wyniesie ponad 6,6 miliona dolarów.

 

Na co zostaną przeznaczone te pieniądze? Wśród długiej listy potrzeb szczególne miejsce zajmuje edukacja, czyli budowanie punktów szkolnych, organizowanie lekcji, zapewnianie materiałów edukacyjnych, kształcenie nauczycieli.

 

- Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby każde dziecko miało szansę pójść do szkoły i w pełni wykorzystać swój potencjał – mówi Marek Krupiński, Dyrektor Generalny UNICEF Polska. - Szkoła to coś więcej niż nauka, bo daje poczucie stabilności, namiastkę normalności i pomaga radzić sobie z traumą.

 

Według planów UNICEF, tylko w tym roku dostęp do szkoły podstawowej zyska ponad 10 milionów dzieci.

 

- Jedną z form pomocy jest dostarczanie materiałów edukacyjnych – wyjaśnia Krupiński. - To tzw. szkoły w pudełku, czyli pakiet dla dzieci i nauczyciela, który zawiera: książki, ołówki, gumki, nożyczki, a nawet tablicę i zasilane energią słoneczną radio! Do tego alfabet, globus, linijki, ekierki no i oczywiście kreda. Wszystko zapakowane jest w wytrzymałą, aluminiową skrzynię i dostarczone do placówki edukacyjnej.

 

Dokąd trafi pomoc?

 

Lista działań jest długa. Żeby dzieci mogły czuć się bezpiecznie i skupić na nauce, muszą być zdrowe, odżywione i czuć się możliwie bezpiecznie. Dlatego organizacja buduje studnie, organizuje szczepienia, leczy niedożywione dzieci, zapewnia pomoc psychologiczną.

 

W tym roku UNICEF zaapelował o pomoc humanitarną dla dzieci i młodzieży w 59 krajach.

 

W ogromnej potrzebie są uchodźcy z Syrii, przebywający m.in. w Egipcie, Jordanii, Libanie i Turcji. UNICEF zapewnia, że w bieżącym roku ponad 1,2 miliona maluchów pójdzie do szkoły, a 268 tys. zostanie objętych programem ochronnym i psychologicznym wsparciem.

 

Trudno wyobrazić sobie, jak krytyczna sytuacja panuje w Sudanie Południowym. Głód i choroby stały się tłem życia mieszkańców. Wśród nich ponad połowa - czyli 4,4 miliona - to  dzieci i młodzież wymagająca natychmiastowej pomocy. UNICEF dokłada starań, by zapewnić im ochronę i bezpieczeństwo. Według planów na ten rok 729 tys. z nich będzie miało szansę, by pójść do szkoły. Organizacja zapewni też szkolenia dla 5,5 tys. nauczycieli.

 

Działania UNICEF

 

To tylko kilka przykładów regionów, w których działa UNICEF. Dzięki niej tylko w tym roku ponad 10 milionów maluchów i młodzieży będzie mogło pójść do szkoły podstawowej, 43 miliony ludzi zyska dostęp do czystej wody,  4 miliony dzieci i ich opiekunów zostanie objętych wsparciem psychologicznym. Organizacja zaapelowała o 3,9 mld dolarów niezbędnych, aby w tym roku nieść pomoc dzieciom w kryzysach humanitarnych. Fundusze “wykręcone” przez CCC Team są kolejnym źródłem wsparcia organizacji i dają szansę na pomoc dla wielu dzieci na świecie.

 

W 2019 roku obchodzimy 30. rocznicę uchwalenia Konwencji o prawach dziecka oraz 70. rocznicę Konwencji genewskich. Mimo to, liczba krajów uwikłanych w konflikt wewnętrzny lub międzynarodowy jest obecnie najwyższa od trzech dekad. Życie, zdrowie i przyszłość milionów dzieci są zagrożone.

 

1/5
1/5
2/5
2/5
3/5
3/5
4/5
4/5
5/5
5/5

Przeczytaj również

Polecamy

Więcej z działu: Artykuły

Warto zobaczyć