Warszawa

Jak połączyć odpoczynek rodziców z przyjemnością i zabawą dzieci?

Jak połączyć odpoczynek rodziców z przyjemnością i zabawą dzieci?

Wyjeżdżając na czas dłuższy niż weekend z własnymi dziećmi stajemy się poniekąd ich niewolnikami i "zabawiaczami" przez cały okres wypoczynku. A nie ma nic gorszego niż nudzące się dzieci i zdesperowani, zmęczeni wspólnym wypoczynkiem rodzice.

 

Pomysł na przyjemne spędzenie wspólnego wyjazdu urlopowo-wakacyjnego musi być dostosowany do wieku i potrzeb dzieci, bo inaczej planujemy wyjazdowe atrakcje, gdy jedziemy z nastoletnimi pociechami (o ile jeszcze chcą z nami gdzieś jechać), a inaczej, gdy naszymi towarzyszami urlopu są przedszkolaki, czy dzieciaki w wieku wczesnoszkolnym.

Ponieważ sama jestem mamą dzieci w wieku lat 6,5 i 12, moje pomysły na połączenie wypoczynku rodziców z przyjemnością i zabawą dzieci dotyczą rodziny 2+2 z taką opcją wiekową dzieci.

 

  1. Wybrać na urlop miejsce, w którym każdy członek rodziny będzie mieć coś do roboty – w naszym przypadku sprawdzają się wszystkie miejsca z wodą – najlepiej termalnymi źródłami i kompleksami basenów, bo uwielbiamy taką formę wypoczynku;
  2. Wiedzieć co ciekawego jest do zobaczenia w okolicy do której jedziemy – i czy będzie to równie atrakcyjne dla rodziców jak i dla dzieci;
  3. Ustalić przed wyjazdem czarny scenariusz na wypadek klapy pogodowej – zabrać gry, książki, karty, klocki, może nawet laptopa z zestawem filmów na deszczowe dni, a także kalosze, ciepłą odzież, peleryny na deszcz;
  4. Ustalić ze współmałżonkiem system opieki nad maluchami – u nas sprawdza się zmianowy – typu: dziś ja jestem na każde wezwanie dzieci, a on nam tylko towarzyszy oddając się relaksowi, drugiego dnia to on biegnie na wezwanie, kopie dołki, podciera nosek, pomaga przy jedzeniu i kąpieli, a ja zalegam z książką na leżaku, nie reagując na wrzaski „mamooo!”;
  5. Nie napinać się i nie naprężać, dać sobie luz, nie starać się nadrabiać zaległości wychowawczych, tylko cieszyć się obecnością całej rodziny w jednym miejscu i jednym czasie, bo kolejna okazja do wspólnego wypoczynku pojawi się najpewniej dopiero za rok..
     

mama Aneta

 

Przeczytaj również

Polecamy

Więcej z działu: Okiem rodzica

Warto zobaczyć