Pisanie, że dziecięcy czytelnicy uwielbiają książki o przyrodzie, jest jak wyważanie otwartych drzwi. Jednak już próba przeanalizowania, co dzieci tak naprawdę wiedzą o roślinach i zwierzętach, to zupełnie inna kwestia. Nierzadko, poza bardzo powierzchownymi informacjami, opartymi na frazach “lubię” i “podoba mi się”, znajomość przyrodniczego świata jest dość znikoma, a nawet jeśli jest rozległa, to dotyczy wąskiego grona prawdziwych pasjonatów.

Naprzeciw takiemu stanowi rzeczy wychodzi wydawnictwo Media Rodzina, a konkretnie seria książek “Fakty, wierszyki i inne wybryki” autorstwa Małgorzaty Strzałkowskiej.

Tematami tych publikacji są kolejno: Las, Łąka i – najnowsza odsłona serii – Bagna. Wszystkie stanowią przepiękny hołd dla flory i fauny każdego z wyżej wspomnianych, tytułowych obszarów. Tekst jest bardzo zróżnicowany pod względem doboru form przekazu, od wierszy aż po – przepełnione merytorycznymi informacjami – notatki. Najmłodsi czytelnicy są oprowadzani po tych pięknych miejscach przez krasnoludki, więc można się spodziewać, że będzie wesoło, a najdrobniejsze detale nie umkną niczyjej uwadze. Rymowane komentarze pociesznych skrzatów, które “lubią bagna, bo przyroda jest tu ładna!” wprowadzają – oprócz wiedzy – element humorystyczny. “Nie znacie dnia ani godziny, gdy wokół takie są rośliny!” albo “Biegam boso po rosie, bo buciki mam w nosie” – bon motów, które z pewnością wpadną dzieciom w ucho, można by przywoływać bez liku.

Ale co z zapowiedzianą wcześniej wiedzą, którą czytelnicy zdobędą za sprawą tych książek? Otóż, chcąc najprecyzyjniej przyporządkować te publikacje do jakiejś kategorii, należałoby powiedzieć, że są to atlasy. Książki umiejętnie balansują pomiędzy przekazywaniem wiadomości popularnonaukowych a zabawnym, wierszowanym komentarzem na ich temat. Sedno stanowią opisy roślin i zwierząt przepełnione ciekawostkami, połączone z cieszącymi oko ilustracjami. (Ile waży dorosły łoś? Dlaczego po bagnach oprowadza czytelników akurat “dzielna załoga pani paludolożki i pana paludologa”?).

Nie wolno pominąć szaty graficznej. Istnieją książki, których nie wyobrażamy sobie bez pięknych ilustracji, stanowiących – wespół z tekstem – nierozerwalną, integralną całość. Tak właśnie jest w przypadku tej serii! Czytanie o kaczce krzyżówce bez możliwości jednoczesnego podziwiania jej upierzenia i dumnie zadartej szyi czy próba wyobrażenia sobie, czemu łyska – wedle opisu – przypomina kosmitę, nie byłoby tym samym bez wspaniałych ilustracji Joanny Kneckiej.

Las, Łąka i Bagna nie tylko przybliżą dzieciom świat natury w jego najlepszym, najmniej naruszonym ingerencją człowieka wydaniu, ale przede wszystkim zwrócą uwagę – pod płaszczykiem lekkiej, zabawnej narracji – na to, że dzika przyroda jest naszym wspólnym dobrem i obowiązkiem. (“Chrońmy lasy po wsze czasy”).

Opisywana seria to propozycje nie tylko dla “dzikich dzieci”, ale również dla tych, którzy nie doceniali dotąd przyrody lub nawet jej nie zauważali. Tak wydane publikacje diametralnie zmienią podejście nawet dzieciaków, które dotąd nigdy nie podejrzewały się o podobne zainteresowania – należy tylko dać im szansę. A nuż za moment wyrośnie nowe pokolenie admiratorów łąk i lasów oraz inicjatorów wycieczek na bagna!

Życzymy wam rodzinnych, “zielonych” lektur!