Artykuły

Mamo, czym chłopcy różnią się od dziewczynek?

Jeżeli uważasz, że to pytanie pada najczęściej albo wyłącznie podczas rozmów z dzieckiem o seksie, jesteś w poważnym błędzie. Różnice między płciami dzieci dostrzegają bardzo wcześnie. Przez najmłodszych są przyjmowane raczej w sposób naturalny. Około czwartego roku życia każą maluchom zastanawiać się nad tym, jak dziwnie urządzony jest ten świat. Zadziwienie to nieraz widać także w oczach i zachowaniu dorosłych, dlatego warto już od najmłodszych lat i od pierwszych pytań uświadamiać różnice płci.

 


Żeby jednak kompetentnie podejść do sprawy, samemu trzeba się nieco przygotować. Bo tak z ręką na sercu, czy każdy dorosły potrafi wymienić wszystkie różnice między ludźmi z Marsa i Wenus? Nie chodzi jedynie o różnice w wyglądzie i budowie, które są dość oczywiste. Dla dziecka zresztą liczba wymienionych różnic nie ma aż takiego znaczenia jak konkrety, które mogą się przydać podczas zabawy czy przebywania z kolegami, koleżankami i rodziną.

 

Pytając o różnice płci, dzieci oczywiście opierają się na obserwacji świata, a podejmując ten temat, doskonale wiedzą, że mama i babcia są inne niż tata i dziadek. Nie potrafią jednak jeszcze samodzielnie tych różnic sprecyzować. Nie zawsze chodzi o strefy intymne, które od razu przychodzą do głowy dorosłym. Kiedy pada takie pytanie, w głowie dorosłego najczęściej zaczyna się bieg przez płotki: „Jak odpowiedzieć, żeby ominąć najbardziej krępujące tematy?”. Zupełnie niepotrzebnie. Można po prostu rozmowę rozpocząć od stwierdzenia: „Oprócz różnic w wyglądzie, czyli tego, co widać na pierwszy rzut oka, i w budowie, które mogę pokazać ci na obrazkach w książce, są jeszcze inne różnice, na przykład w zachowaniu. Zauważyłeś to?”.


Dorośli w rodzinie różnią się choćby pełnionymi funkcjami. Inne obowiązki spoczywają  na  mamie, a inne na tacie. Kiedy dziecko pyta o sprawy płci, to również dlatego, iż potrzebna mu jest wiedza o przynależności do jednej z nich.

 

Dla chłopca męskie zajęcia wykonywane z dziadkiem lub tatą są tak samo ważne jak kobiece sprawy, które dziewczynka dzieli z mamą. To bardzo dobry moment, by uświadomić dziecku, że istnieje pewna ciągłość między pokoleniami, a wiedza, wartości, sekrety i radości przynależne danej płci rodzą się także z pokolenia na pokolenie i trwają przez lata. Maluchowi bardzo potrzebne jest to do określenia własnej roli w rodzinie i do tego, by poczuć się bezpiecznym „w swojej skórze”. Nazywa się to tożsamością publiczną i seksualną. Dzieci najczęściej wyrażają ten rodzaj przynależności w rysunkach, gdzie różnicują kobiety i mężczyzn za pomocą stroju. Mama i córka mają na sobie sukienki, a panowie spodnie. Dlatego nie warto zbywać pytania dziecka krótkim: „Dziewczynki nie mają siusiaka, a chłopcy tak”. Tak naprawdę malec, zadając tego rodzaju pytania, nie do końca pyta o różnice w fizyczności, próbuje natomiast określić swoją przynależność i rolę społeczną.


Różnice wśród rówieśników


W przedszkolu wyraźnie widać, jak odległe są światy dziewczynek i chłopców – w sensie mentalnym, ale i dosłownym, bo dzieci w tym wieku bawią się raczej osobno. Najczęściej chłopcy w jednym, a dziewczynki w drugim końcu sali, uważając siebie nawzajem za intruzów. Panowie zachowują się głośno i są „bardziej ruchliwi” niż ich rówieśniczki. Preferują zabawy konstrukcyjne, bieganie, wyścigi, sport albo wręcz walki ze wszystkim, co tylko przyjdzie im do głowy. Damy preferują zazwyczaj bezpieczny i cichy kącik dla lalek lub kuchenny, taki gdzie można ugotować obiad i zaprosić przyjaciółki na podwieczorek.

 

Dziewczynki porozumiewają się raczej bez krzyku, więcej mówią o emocjach. Chłopcy w zabawach zawłaszczają przestrzeń, zdobywają, przekrzykują się, kłócą na śmierć i życie, popychają i walczą, walczą, walczą. Nie dlatego, że się nie lubią, ale po to, by utrzymać swoją pozycję w grupie. Zabawy chłopców nie są zaplanowane, ważniejsze jest, kto wygra, kto będzie silniejszy, głośniejszy, szybszy. Te kryteria podpowiadają reguły. U dziewczynek wszystko powinno być z góry zaplanowane. Obserwując maluchy w grupie przedszkolnej, często można podsłuchać, jak dziewczynki najpierw rozdzielają role w zabawie, potem układają plan i dopiero wtedy zaczynają grać swoje postacie.

 

 

Nie będę się z nim bawić!


Do pewnego wieku zabawa z rówieśnikiem odmiennej płci nie jest mile widziana w grupie, dlatego nie ma się co dziwić, że nasze pociechy unikają tego rodzaju kontaktów. Należy to uszanować, pamiętając, że już za kilka lat to my jako rodzice będziemy stać na straży kontaktów córek z rozbrykanymi nastoletnimi sympatiami, i na odwrót. Cieszmy się zatem tą chwilową separacją.


To, co można zrobić, to od początku uświadamiać dzieciom różnice płciowe, pokazując je na przykładzie własnej rodziny. Zazwyczaj to zainteresowania i hobby tatusiów bardziej odpowiadają synkom, a codzienne czynności wykonywane przez mamę są z zachwytem obserwowane przez córeczki. I tak powinno być, utożsamianie się z rodzicem tej samej płci jest zupełnie naturalne, co nie znaczy, że jeśli jest się tatą, można sobie „odpuścić” wychowanie córki.

 

Mały beksa czy twardziel?


Błędem popełnianym przez rodziców jest powielanie stereotypów, na przykład zakazywanie chłopcom okazywania emocji i wyśmiewanie ich z tego powodu. Nie ma nic złego w tym, że podobają im się domowe czynności, kulturowo od lat przypisane kobietom, jak gotowanie, zmywanie czy prasowanie. Nie należy też karcić dziewczynki, która bardziej niż w mamę czy organizowanie przyjęć lubi bawić się w berka, wyścigi i skakanie po drzewach. Kluczem do sukcesu jest akceptacja drugiego człowieka. Bo tak jak my chcemy być akceptowani przez nasze dzieci, tak i one pragną i potrzebują tego samego. Zazwyczaj starsze osoby (choć oczywiście nie tylko one) mają tendencję do podtrzymywania stereotypów. Często można usłyszeć od babci: „Nie wskakuj w tę kałużę, idź spokojnie, a nie jak jakaś chłopczyca”. Dziadkowe również dokładają swoje trzy grosze: „To tylko drobne skaleczenie, a ty mażesz się jak baba”. A przecież choćby etap przebierania się za dziewczynki czy bawienia lalkami jest zupełnie naturalny dla rozwoju chłopców. Skrywanie i tłumienie emocji prowadzi wręcz do późniejszych kłopotów w radzeniu sobie z trudnymi sytuacjami życiowymi i w kontaktach z płcią przeciwną. Dlatego w przypadkach wciskania malucha w stereotypy zmiany wymagają postawy dorosłych, a nie dzieci.
 


Jak uniknąć błędów związanych z identyfikacją z płcią?

  • Akceptuj płeć mózgu.
  • Nie zmuszaj do nienaturalnych aktywności. Nie wtłaczaj dziecka w stereotypy płci. Pokazuj różnice i ucz tolerancji dla odmienności.
  • Nie staraj się wychowywać syna i córki w jednakowy sposób.
  • Wykorzystuj naturalne predyspozycje do nauki konkretnych przedmiotów.


Konkurs RÓŻNICE PŁCI
Od najmłodszych lat i od pierwszych pytań warto uświadamiać dziecku różnice dotyczące płci. Maluchy szybko je dostrzegają - nie tylko te w wyglądzie, ale również w zachowaniu. A Ty? Odbyłeś już z dzieckiem rozmowę dotyczącą jego odmienności od koleżanki czy kolegi?


Jak tłumaczysz różnice i uczysz tolerancji? Koniecznie podziel się z nami swoimi pomysłami! Te najciekawsze odpowiedzi nagrodzimy książkami.

 

 

Zobacz też:


 

Artykuły – pozostałe:

  • Przyjaciel to skarb czyli jak dbać o nasze przyjaźnie

    O przyjaźń, tak jak o ogród, trzeba dbać. Warto zatem przypomnieć sobie, czym ona jest i na jakich zasadach się opiera...

    więcej
  • Nie bójmy się rozmawiać czyli zalety dobrej komunikacji

    Rozmowa to podstawowa forma kontaktu między ludźmi. Na przestrzeni dziejów posługiwano się różnymi metodami, by się dogadać ? używano gestów, mimiki twarzy czy wysokich i niskich dźwięków. Jednak od momentu pojawienia się konkretnych języków, człowiek zaczął pełniej wyrażać siebie, budować głębsze relacje i ustalać reguły rządzące społecznością, w której żył...

    więcej
  • Jak ośmielić dziecko i dodać mu pewności siebie

    Każde dziecko rodzi się z zestawem pewnych cech, zaś w trakcie dorastania uczy się nowych zachowań i rozwija poszczególne umiejętności. Nieśmiałość, choć często dziedziczona, ewoluuje i można nad nią częściowo zapanować.

    więcej
  • Nauka przez zabawę, czyli jak gry planszowe mogą wspomóc rozwój Twojego dziecka

    Warto byśmy skorzystali z bogatej oferty rynku gier planszowych, bowiem takie gry nie tylko staną się dla nas wspaniałą rozrywką, ale mogą wspomóc nasze dzieci w rozwijaniu poszczególnych umiejętności, ponieważ...

    więcej
  • 5 pomysłów na deszczowe dni!

    Wrzesień, październik i listopad to specyficzne miesiące, dla części z nas ponure i zimne, ale wcale tak być nie musi – bowiem ta pora roku kryje w sobie mnóstwo ciepłych kolorów i pozytywnych skojarzeń.

    więcej
  • Jak nauczyć dziecko opieki nad zwierzętami?

    Większość dzieci, prędzej czy później, marzy o posiadaniu własnego zwierzątka. Bez względu na to, czy chodzi o czworonoga, ptaka czy gryzonia, każde stworzenie wymaga odpowiedniej opieki, dlatego musimy być pewni, że nasze dziecko jest gotowe na taką odpowiedzialność...

    więcej
  • 5 najlepszych gier planszowych na koniec lata

    Kłopot pojawia się wtedy, kiedy pogoda krzyżuje nasze plany i musimy zostać w domu. W takim wypadku z pomocą przychodzą nam wszelkiego rodzaju gry planszowe, które nie tylko pomogą zorganizować czas naszym pociechom, ale sprawią przyjemność całej rodzinie.

    więcej
  • Jak przygotować dziecko do samodzielnego wyjazdu na kolonie lub obóz?

    Nadchodzi taki moment, kiedy rodzice postanawiają wysłać swoją pociechę na wakacje w większej grupie rówieśników oraz pod opieką innych dorosłych. Chcą, aby ich córki lub synowie usamodzielnili się, zawiązali nowe przyjaźnie, a przede wszystkim miło spędzili czas...

    więcej
  • Jakie książki spakować do wakacyjnego plecaka?

    Nadeszły wakacje. Każdy z nas chciałby odpocząć, ale też spędzić ten czas przyjemnie i w radosnym nastroju. Jedni pragną udać się w egzotyczne podróże, drudzy chcą popływać w jeziorze albo powspinać się na górskie szczyty, a jeszcze inni marzą o tym, by wyciągnąć się na zawieszonym między drzewami hamaku i oderwać myśli od obowiązków.

    więcej
  • Wiosenne wyprawy czyli o tym, jak zachowywać się w lesie

    Wreszcie nadeszły ciepłe dni i słońce co rusz zachęca nas do dłuższych rodzinnych spacerów. W tym czasie odwiedzamy nie tylko miejskie parki czy ogrody, ale chętnie wyjeżdżamy również poza miasto, do okolicznych lasów. W przypadku takich wycieczek musimy przestrzegać pewnych określonych zasad, które sprawiają, że zarówno my, jak i różne zwierzęta, czujemy się miło i bezpiecznie.

    więcej
1 2 3 4 5 6 7 8 9 ... 12 następna »
© CzasDzieci.pl 2024