Śląsk

Tychy się zazielenią

Tychy się zazielenią

Nawet, jeżeli wyjeżdżasz latem na dłuższy urlop, to i tak większość gorących dni, pomiędzy majem a wrześniem, spędzasz w mieście. O tym, jak duże znaczenie dla naszego zdrowia fizycznego i samopoczucia ma codzienny kontakt z naturą, nie trzeba nikogo przekonywać. Jak wprowadzić zieleń w przestrzeń miejską i nadać jej bardziej przyjaznego charakteru?


Program Zielone Podwórka ma na celu stworzenie atrakcyjnych dla mieszkańców terenów zielonych, w szczególności podwórek osiedlowych i skwerów. Dodatkowym zamysłem jest założenie zupełnie nowych terenów zieleni jak również renowacja tych zdegradowanych. Takie działanie pozwoli zmniejszyć stopień zniszczenia przestrzeni zielonej terenów publicznych, uszanować i ochronić zieleń istniejącą, zwiększyć bioróżnorodność, wprowadzić gatunki rodzime, podnieść walory ekologiczne, edukacyjne i estetyczne. Efektownie zagospodarowane skwery, sprzyjają zacieśnianiu więzi międzysąsiedzkich i sprawiają, że przestrzeń miejska staje się przyjazna. Zadbany skwer przy budynku wielorodzinnym przestaje być domeną nowoczesnych apartamentowców.


Mieszkańcy zgłosili łącznie 44 projekty. 11 z nich zostało zakwalifikowanych do realizacji. Na ten cel przeznaczono milion złotych. Współudział w kształtowaniu krajobrazu miasta to trend, któremu mówimy TAK!

 

fot. UM Tychy


Zapraszamy do rozmowy z Panią Anną Warzechą – Naczelnik Wydział Komunalnego, Ochrony Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miasta w Tychach.


Czy budżet obywatelski mobilizuje mieszkańców do poszukiwania rozwiązań, które zmieniają ich codzienne otoczenie? Zapewne jest grupa mocniej zaangażowanych społecznie tyszanin, którzy współuczestniczą w tym procesie ale jaki jest ogólny odbiór projektów?


Budżet Obywatelski bardzo mobilizuje mieszkańców do działania. Powoduje, że mają poczucie, iż są współtwórcami czegoś wielkiego. Czegoś co będzie służyć innym. Ku mojemu zdziwieniu liczną grupą aktywistów składających wnioski byli ludzie starsi powyżej 60 roku życia. Ich zapał i zaangażowanie było godne podziwu. Wyróżniała się również grupa paru osób, którzy już kilkakrotnie startowali z projektami z Budżetu Partycypacyjnego w poprzednich latach i go wygrywali a teraz wystąpili w Programie ,,Zielone Podwórka'' i co niektórzy też wygrali można powiedzieć zahartowani ,,weterani''.


Niektóre ze zwycięskich projektów programu Zielone Podwórka, są skoncentrowane na udogodnieniach typowo dla dzieci. Czy ten trend w inwestycjach miejskich jest silny? Obszary rekreacyjne np. nad Jeziorem Paprocańskim to oczywistość ale co z przestrzenią, która otacza nas na co dzień (skwery, podwórka itp.)


W części wniosków są planowane małe place zabaw dla dzieci a niekiedy tylko np.  piaskownica. Większość wnioskodawców skupiała się jednak na zieleni, ponieważ Nasze miasto w dużej mierze zaspokoiło już potrzebę mieszkańców w stosunku do placów zabaw dla dzieci jaki i siłowni choćby poprzez Budżet Partycypacyjny. Z tego co zaobserwowaliśmy to potrzeba budowy terenów zielonych jest bardzo duża wśród mieszkańców.


Jakie korzyści dodatkowe (społeczne) oprócz większej ilości zieleni w najbliższej okolicy zyskają dzieci, korzystające z przestrzeni, przygotowanej w ten sposób?


Mają szansę powstać miejsca łączące pokolenia, atrakcje na nich znajdą zarówno dzieci jak i nasi seniorzy.


Czy rodzice mogą mieć rzeczywisty wpływ na przystosowanie przestrzeni miejskiej do potrzeb dzieci? (Jeżeli tak, to do jakich dodatkowych aktywności zachęcają władze miasta?)


Wszelkiego rodzaju programy będące oparte na partycypacji są szansą dla rodziców by występowali z wnioskami i tworzyli niepowtarzalne miejsca dla swoich dzieci. Czym bardziej oryginalny pomysł tym większa szansa na powstanie takiego miejsca.

 

 

Przeczytaj również

Polecamy

Więcej z działu: Wiadomości lokalne

Warto zobaczyć