Śląsk

Bezpieczne ferie. Zagłębiowski WOPR radzi i ostrzega

Bezpieczne ferie. Zagłębiowski WOPR radzi i ostrzega

Zagłębiowski WOPR dba o bezpieczeństwo mieszkańców regionu. Tuż przed zbliżającymi się feriami bierzemy pod lupę bezpieczeństwo najmłodszych. O czym trzeba pamiętać? Jakich zasad trzeba bezwzględnie przestrzegać? O tym informuje nas Sławomir Dębski – prezes Zagłębiowskiego WOPR.


1. Zamarznięte, otwarte zbiorniki wodne to nie miejsce na zabawę! Nikt z nas nie potrafi „na oko” określić grubości lodu. Nikt z nas, wchodząc na lód, nie ma pewności, że pokrywa nie jest np. uszkodzona. Dlatego uczmy nasze dzieci: spacery po dzikich ślizgawkach to igranie ze zdrowiem i życiem!


2. Wiedza ratuje życie. Im większa jest świadomość zagrożenia, tym większe jest bezpieczeństwo naszych dzieci. Pamiętajmy: nie korzystajmy z dzikich ślizgawek. Pamiętajmy, że kolor lodu ma znaczenie. Lód to woda, która jest żywym organizmem - topnieje i zamarza ponownie. Przekrój lodu świadczy o jego wytrzymałości – ten najmocniejszy to krystaliczny przezroczysty nazywany potocznie „czarnym”. „Biały” kolor lodu to właśnie przejaw jego słabości.


3. Jeśli chcemy pojeździć na łyżwach, korzystajmy tylko i wyłącznie z miejsc do tego przeznaczonych. Jeśli chcecie się poślizgać, wybierajcie lodowiska i miejskie ślizgawki. Tak jest najpewniej i najbezpieczniej!


4. Pamiętajmy, że wszystkie zabawy na śniegu (a więc lepienie bałwana, ślizgawka, biały puch) to też kontakt z wodą. Nie dopuszczajmy więc do przemoczenia ubrań naszych i pociechy. Śnieg topniejąc, dostaje się w nasze pory, dociera do stóp, do dłoni, a następnie zamarza. Dobrze zaimpregnowane buty i sucha odzież to podstawa, by nie dopuścić do wychłodzenia i spadku temperatury ciała poniżej 35. stopni.


5. Ubierając dziecko, pamiętajmy, że malec na śniegu chce się dobrze bawić. Dlatego nie popadajmy w przesadę i ubiór dziecka dostosowujmy tak do aury, jak i aktywności pociechy. Przesada może skończyć się źle: szybkim przegrzaniem małego organizmu, co w zetknięciu z chłodnym i wilgotnym powietrzem jest gotową receptą na ferie w łóżku.


6. Co robić w sytuacji realnego zagrożenia życia i zdrowia? Co robić, gdy pomimo próśb i ostrzeżeń wchodzimy na lód i nagle słyszymy ten charakterystyczny trzask pękającej tafli? Nie panikujmy! Próbujmy spokojnie się położyć na tafli lodu, odturlać z dala od pęknięć i powoli doczołgać się do brzegu. Ciężar rozkładamy na jak największej powierzchni – nigdy nie stajemy punktowo w miejscu. Wówczas nacisk będzie 40kg dziecka na 0,75m2, a nie 40kg na 0,04m2.


7. A co, jeśli wpadniemy do wody? Wówczas naszą szansą na ratunek jest zachowanie spokoju i wykonywanie energicznych ruchów nóg. Zapieramy się rękami o krawędź przerębli i próbujemy wypełznąć z wody.


8. I pamiętajmy: Zawsze, gdy jesteśmy świadkami niebezpiecznych sytuacji, powiadamiajmy odpowiednie służby.

 

 

1/1
1/1

Przeczytaj również

Polecamy

Więcej z działu: Wiadomości lokalne

Warto zobaczyć