Coraz krótsze dni, chłód, dzieci przyklejone do ekranów telefonów i tabletów – okoliczności nie sprzyjają wspólnemu spędzaniu wolnego czasu, a  więc… Czas to zmienić! Wyłączyć WI-FI i zasiąść przy wspólnym stole, aby pobyć razem.  Stracimy pewnie na tym kilka nieprzesłuchanych piosenek, zdań na czacie, czy dodanych przez znajomych zdjęć, ale zyskamy znacznie więcej: więź i radość z bycia blisko! Jeżeli szukacie pomysłu na rodzinną zabawę offline, ten artykuł jest dla Was.

Jak znaleźć grę, która nie będzie zbyt dużym wyzwaniem dla dzieciaków, nawet tych młodszych, a jednocześnie nie znuży rodziców i dostarczy także im porcję radochy i zabawy? Nie szukać i po prostu wybrać Igloomanię. Igloomania to świetna gra zręcznościowa dla graczy w różnym wieku: dwa scenariusze przebiegu gry sprawia, że dobrze będzie bawił się w czasie gry i czterolatek, jak i stulatek!

Scenariusz gry polega na wcieleniu się w rolę złośliwych pingwinów, które za pomocą swoich lodochwytaczy wykradają lodowe bloki z igloo wściekłego Eskimosa! Nim jednak pingwiny zabiorą się do pracy, a Eskimos stanie na szczycie Igloo pilnując swojego dobytku, trzeba się nieco przygotować.

Lodowe bloki trzeba ponumerować zgodnie z instrukcją, a następnie korzystając ze stelaża, ułożyć w nich kopułę igloo. Następnie wybrać kolor pingwina z  lodochwytaczem i… rozpocząć grę. Jeśli biorą w niej udział starsi gracze, konstrukcję igloo zdejmuje się ze stelaża, co znacznie utrudnia zadanie – wydobycia lodowego bloku i nie zburzenia przy tym całego igloo. Jeśli graczami są przedszkolaki, wystarczy jedynie zostawić stelaż igloo, co znacznie ułatwi im zadanie i wydłuży czas gry. A kto wygrywa?

W wersji dla starszych graczy: ten, gracz, który po runięciu igloo zdobył jak najwięcej punktów. Punkty zlicza się poprzez zsumowanie cyfr, którymi oznaczone są wszystkie lodowe bloczki. Dlatego, aby zwiększyć swoje szansę na wygraną, dobrze jest wybierać te klocki o bardziej skomplikowanym ułożeniu, a co za tym idzie – lepiej punktowane. Przy wersji łatwiejszej, po runięciu igloo gracze zliczają jedynie ilość bloków i ten, który ma ich najwięcej zdobywa tytuł zwycięzcy.

Proste? Jasne, że proste, bo dobra zabawa nie musi być skomplikowana i wymagać użycia prądu. Dlatego odłączajcie router i przygotowujcie się do wspólnego spędzania czasu!