Słoneczna pogoda nie tylko poprawia nam nastrój - ekspozycja na promienie słoneczne umożliwia również wytwarzanie witaminy D w naszej skórze. Jak jednak przeciwdziałać jej niedoborom, gdy słońca jest mniej?

Witamina D należy do witamin rozpuszczalnych w tłuszczach. Nie jest ona więc wydalana wraz z moczem czy potem, jest natomiast magazynowana w tkance tłuszczowej naszego organizmu oraz w wątrobie. W słonecznych miesiącach roku wystarczy nawet 20 minutowy spacer by pokryć 90% dziennego zapotrzebowania na witaminę D. W okresie jesienno-zimowym taka ekspozycja na słońce nie jest jednak możliwa, a zapasy witaminy słońca w naszym organizmie wystarczają na około 2 miesiące, co w naszej strefie klimatycznej może okazać się niewystarczające. Gdzie zatem należy szukać witaminy D?

Zadbaj o dietę

Najwięcej drogocennej witaminy D znajdziemy w rybach morskich: węgorzu, śledziu czy łososiu. Trzeba jednak pamiętać, że podczas smażenia witamina D ulega zniszczeniu – jeżeli chcemy więc zadbać o odpowiedni jej poziom, ryby należy podawać pieczone, gotowane lub duszone. Inne produkty bogate w „witaminę słońca” to ser żółty, jaja czy pełne mleko.

W okresie jesienno-zimowym nawet odpowiednia, zróżnicowana dieta może nie sprostać zapotrzebowaniu naszego organizmu na witaminę D. Z pomocą mogą nam przyjść suplementy diety, które uzupełnią jej niedobór w naszym organizmie. Warto przy wyborze suplementu zwrócić uwagę na to, czy łączy zawartą w nim witaminę D z tłuszczami – ułatwią one wchłanianie witaminy w przewodzie pokarmowym i uzupełniają naszą dietę w kwasy tłuszczowe, które są istotne dla funkcjonowania naszego układu nerwowego.

Jak groźny jest jej niedobór?

Niedobór witaminy D w pierwszej chwili kojarzy nam się z krzywicą. Istotnie, małe dzieci narażone na niski kontakt ze słońcem otrzymują dodatkową witaminę D by wzmocnić budowę kości. Nie znaczy to jednak, że dorosłym jest ona mniej potrzebna – przeciwnie, jej niedobór może być bardzo groźny dla organizmu. Witamina D reguluje wchłanianie wapnia i fosforu, które uczestniczą w procesie mineralizacji kości (wapń odgrywa także rolę w przewodnictwie impulsów nerwowych). Uczestniczy ona także w wielu procesach biochemicznych w naszym organizmie. Niedobór witaminy D może doprowadzić do osteoporozy i tzw. osteomalacji, czyli rozmiękania kości. Innymi konsekwencjami jej niedoboru mogą być wzrost wagi, choroby układu naczyniowego, cukrzyca czy nawet choroby autoimmunologiczne i nowotwory. Warto więc zadbać o prawidłowy poziom „witaminy słońca” w naszym organizmie.

Więcej informacji o witaminie D i nie tylko znajdziesz w serwisie mollersmama.pl