Warszawa

10 sposobów jak nauczyć córkę, aby akceptowała swoje ciało

10 sposobów jak nauczyć córkę, aby akceptowała swoje ciało

Otaczający nas świat kreuje idealne i perfekcyjne sylwetki kobiet. Z każdej strony jesteśmy bombardowani obrazami, które pozbawione są jakichkolwiek niedoskonałości. Idealna cera, zdrowe i piękne włosy, szczupła sylwetka – to kryteria tego, by być akceptowanym i lubianym. Rzeczywistość jednak okazuje się odmienna od tych idealnych wizerunków, a przecież każda z nas chciałaby być idealną. Na piedestale wystawia się piękną urodę jako wyznacznik społecznej akceptacji. Taki obraz tylko potęguje niezadowolenie i zakompleksienie wśród nastolatek, które pragną podążać za trendami popadając w ten sposób w konflikt z samą sobą. Wpływ mass mediów na poczucie własnej wartości jest ogromny.

 

Znaczące i wartościowe jest jednak to, co my, jako dojrzałe kobiety, matki, możemy pokazać swoim córkom, by w poczuciu bezpieczeństwa mogły zobaczyć, co naprawdę jest dla nich ważne. Przekaz rodzica jest w tym przypadku niezwykle kształcący dla dziecka. To w jaki sposób kreuje się poczucie wartości u swoich dzieci w dużej mierze wynosi się z domu. Autorytet matki w tej kwestii jest nieprzeceniony i kluczowy. Problemy, przed którymi stają młode dziewczyny sprowadzają się do braku akceptacji swojego ciała, a tym samym do niskiego samopoczucia i niskiej samooceny. Jak przełamać stereotyp idealnego wyglądu i w jaki sposób zaszczepić zdrowe podejście do akceptacji własnego ciała?


Po pierwsze, nie należy skupiać uwagi na tym co zewnętrzne, na samym wyglądzie, lecz na możliwościach ludzkiego organizmu. Lepiej jest mówić o ciele jako narzędziu, które można ćwiczyć i doskonalić, niż o tym, że jest piękne lub brzydkie, szczupłe lub grube. Takie przedefiniowanie pozwala pokazać je od innej strony, popatrzeć na nie pozytywnie i na tym budować samoocenę.


Po drugie, według danych z University of Mary Washington opracowanych przez Mindy Erchull, profesor psychologii, nieustanne powtarzanie i komentowanie wyglądu naszych córek ma na nie destrukcyjny wpływ. W ten sposób uczymy je, że kluczowym aspektem naszej tożsamości staje się to jak wyglądamy.


Po trzecie, zamiast mówić o tym, jakim się jest pięknym i szczupłym, lepiej jest mówić o sile, która wypływa z naszego organizmu, o jego nieprzecenionych możliwościach.


Po czwarte, rozmawiaj ze swoim dzieckiem o wszystkim. Dr Kelsey Latimer, która jest psychologiem w Children's Health Center for Pediatric Eating Disorders wyjaśnia, że kiedy widzi ludzi, którzy nie lubią/akceptują swojego ciała, to przekłada się to na inne sfery ich życia i nie chodzi wtedy o problem z ich ciałem. W naszej kulturze, mówi Latimer, mówi się o tym, że ma się wyglądać w określony sposób, dużo mówi się o kobietach przez pryzmat tego jak wyglądają i tego, co robią. Promuje się przez to negatywny obraz ciała i poczucia siebie.

 

Po piąte, szukaj pozytywów - jeżeli Twoja córka skarży się/narzeka na swoje ciało, zachęć ją, by znalazła to, co w nim lubi, by na tym się skupić. Pomóż jej odnaleźć te rzeczy, które ona lubi i które budują jej pewność siebie.


Po szóste, mów o jedzeniu jak o paliwie, które jest dostarczane organizmowi
i z którego czerpie siły. Przedstaw jedzenie nie jako wroga, lecz jako przyjaciela. Dziewczynki są bardziej zainteresowane tym, by być silną, niż tym, by być głodną czy chudą. Nie dziel jedzenia na dobre i złe, gdyż powoduje to wzbudzanie poczucia winy za to, co się je.


Po siódme, zacznijcie pisać dziennik wdzięcznościowy na temat swojego ciała. Każdego wieczoru zapisuj trzy rzeczy, które lubisz i doceniasz w swoim ciele. Niech Twoja córka robi to samo. Te rzeczy zaczną funkcjonować w waszym życiu, np.: "Doceniam to, że moje serce bije mocno przez cały dzień lub to, że mam urodę orientalną, kocham moje oczy - są tak bardzo niebieskie". Pytajcie o szczegóły i oferujcie sobie nawzajem pomysły co do upodobań i cenionych przez siebie rzeczy.


Po ósme, nie stosujcie diet. Mów swojemu dziecku o tym, aby słuchało swojego ciała zamiast karmić je na siłę lub głodować. Pokaż, że zdrowe odżywianie może stać się stylem życia. W zdrowym ciele zdrowy duch. Jedzenie daje siłę i energię, trzeba być aktywnym i uprawić sport, koncentrować się w szkole itd.


Po dziewiąte, komplementując wygląd swojego dziecka, komplementuj tym samym jego zdolności. Dziewczynki po prostu chcą być kochane i kiedy podkreślasz rzeczy, które nie są oparte na jej wyglądzie, ona uczy się, że są w niej rzeczy ważniejsze, wartościowe i doceniane.


Po dziesiąte: nauczmy się przyjmować nasze niedoskonałości takimi, jakimi są, zwracając przez to uwagę na naszą różnorodność i wyjątkowość. Naucz swoją córkę życzliwości wobec innych i wobec siebie.

 

Przeczytaj również

Polecamy

Więcej z działu: Artykuły

Warto zobaczyć