Warszawa

Witamin świat. Przewodnik dla rodziców

Witamin świat. Przewodnik dla rodziców

Żelki, napoje, soczki, lizaki... Witaminy dla dzieci dostaniesz niemal w każdej postaci. Tylko jak je podawać? I gdzie przede wszystkim warto ich szukać?

Te naturalne związki nie mają wartości odżywczej, ale pomagają twojemu dziecku prawidłowo się rozwijać i rosnąć. Czy powinnaś jednak samodzielnie podawać malcowi preparaty? Według badań Instytutu Matki i Dziecka nie jest to konieczne. Wystarczy odpowiednia dieta, czyli dobrze ułożone posiłki.

 

W produktach dla maluchów często są już dodatki witaminowe. Widzisz to na reklamach i sklepowych półkach: tak zwana żywność funkcjonalna dla najmłodszych – deserki, jogurty, kakao, twarożki, mleko, kaszki – pełno w nich różnych ulepszaczy. Dlatego lepiej nie podawaj dodatkowo żadnych specyfików bez konsultacji z lekarzem. W wyjątkowych sytuacjach (przewlekłe choroby, nietypowa dieta, np. związana z alergiami czy wegetariańska) ustal z pediatrą, co i jak suplementować.

 

Kiedy możesz sięgnąć po preparaty witaminowe? Gdy twoja pociecha odbudowuje odporność po chorobie, wtedy są szczególnie pomocne. zwłaszcza jeśli maluch przyjmował antybiotyki, które niszczą naturalną ochronę bakteryjną w jelicie. Na wizycie kontrolnej po infekcji spytaj lekarza, czym możesz wspomóc zdrowienie dziecka. Być może oprócz tabletek zaleci syrop z owoców dzikiej róży, spacery na słońcu i duże ilości świeżych warzyw i owoców.

 

WITAMINA D – słoneczny hormon. Odpowiada za zdrowe kości, zęby, mięśnie, serce i odporność. Nie zaleca się, żeby małe dzieci przebywały na zewnątrz bez ochrony (kremu, ubrania z filtrem UV), a ta zatrzymuje działanie promieni ultrafioletowych na skórze i witamina D nie może się wytwarzać. Znajdziesz ją więc w rybach morskich (węgorz, łosoś), serach żółtych i jajkach. Jeśli chodzi o preparaty, dawkę ustala lekarz. Co do tranu, też konsultuj się z pediatrą.

 

WITAMINA A – retinol (od łac. retina – siatkówka oka). Chroni wzrok i ma znaczenie dla skóry, ale też odporności i działania hormonów. Najwięcej jest jej w tranie i rybach. Bogatym źródłem są też jaja i masło, a prowitaminę A (betakaroten) zawierają marchew, natka pietruszki, botwina, papryka czerwona oraz owoce: morele i brzoskwinie. Trzeba z nią uważać, bo przedawkowanie
jest groźne. Za wysoki jej poziom wpływa niekorzystnie na wątrobę i obniża gęstość mineralną kości. Dlatego podawanie tranu ustal z pediatrą.

 

WITAMINY: B1 B2 B5 B6 B12 – to grupa do zadań specjalnych – odpowiadają za dobre działanie mózgu, samopoczucie, przemianę materii, wpływają na mięśnie i serce oraz przyswajanie tłuszczu. Witamina B1 jest odpowiedzialna za nastrój, B5 – za odporność i hormony, a B12 – powstawanie krwinek czerwonych. Większość z nich znajdziesz w mięsie i podrobach (wątróbce, nerkach), więc jeśli twoja rodzina wybrała wegetarianizm lub weganizm, dopytaj pediatrę, jak uzupełnić braki witaminy B12 (konieczna suplementacja!).

 

WITAMINA C – kwas askorbinowy to, obok witaminy E i A, jeden z trzech przeciwutleniaczy, czyli związków, które zapewniają młodość i zdrowie. Najbardziej bogatym jej źródłem są owoce dzikiej róży, papryka, brokuły, porzeczki i owoce cytrusowe. Wpływa dobrze na odporność, ale nie skraca przebiegu infekcji górnych dróg oddechowych, choć stałe jej przyjmowanie zmniejsza ryzyko przeziębienia. Lepiej jednak z nią nie przesadzać, bo wysokie dawki mogą przyczynić się do powstania kamieni nerkowych.

 

WITAMINA K – witamina zdrowej krwi. Każdy maluszek otrzymuje ją w iniekcji tuż po urodzeniu. Noworodki i niemowlęta karmione piersią powinny ją dodatkowo dostawać doustnie od 2. tygodnia do 3. miesiąca życia lub, jeśli lekarz zaleci, i dłużej. Starszym dzieciom możesz ją serwować w szpinaku, jarmużu, kapuście i jajkach.

 

WITAMINA E – witamina młodości. Jest pogromcą wolnych rodników tlenowych, które nie tylko działają niszcząco na komórki, ale przyczyniają się do powstawania nowotworów. Bogate w nią są kiełki zbóż, oleje i liściaste warzywa, takie jak sałata.

 

WITAMINA H – biotyna zawiera siarkę. Działa korzystnie na skórę, włosy i tarczycę. Można ją znaleźć w pszenicy (kasza manna, pęczak, kuskus), drożdżach, wątróbce wołowej i orzechach.

 

Fakt czy mit
To nieprawda, że witaminy pomagają w trakcie infekcji. Nie wspomogą odporności twojej pociechy – będą tylko dodatkowym obciążeniem dla jej organizmu.

 

NASZ EKSPERT
Dr n. med. Irena Białokoz-Kalinowska

alergolog, pediatra, Instytut Profilaktyki Zdrowia, Medicover Białystok

 

Jakie błędy najczęściej popełniają rodzice, suplementując witaminy swoim dzieciom?

Rodzice samodzielnie wybierają preparaty i ustalają dawki witamin. Winę za takie postępowanie ponosi często agresywna reklama suplementów witaminowych sugerująca, że przyjmowanie ich rozwiąże wszelkie problemy zdrowotne i będzie gwarancją dobrego samopoczucia oraz zdrowia dziecka. Konsultacja z pediatrą przed podaniem jakiegokolwiek suplementu witaminowego jest najlepszym sposobem na uniknięcie pomyłek.

 

Czym kierować się przy wyborze preparatów dla dzieci?
Przede wszystkim rodzice powinni zaufać lekarzowi i stosować zaordynowane przez niego preparaty witaminowe w odpowiedniej formie i dawce, wtedy gdy autentycznie zachodzi taka potrzeba. Fakt, że można kupić takie preparaty bez recepty, wcale nie czyni ich bezpiecznymi i nie pozwala na dowolne stosowanie. Rodzice muszą pamiętać, że prawidłowo zbilansowana dieta dziecka stanowi najlepsze źródło naturalnych witamin, zapewniając prawidłowy rozwój fizyczny i umysłowy dziecka.

 

Ważne dla Ciebie!
Zachowaj umiar
- Głównym źródłem witamin dla Twojego dziecka powinna być zbilansowana, różnorodna dieta.
- Zwłaszcza w stanach obniżonej odporności, po antybiotykoterapii, a także zawsze gdy zaleci to pediatra, stosuj preparaty witaminowe – ściśle według wskazań lekarza prowadzącego.
- Nie ulegaj modom i reklamom, bo równie groźny jak niedobór może być nadmiar życiodajnych pierwiastków. Konsekwencją tego ostatniego, paradoksalnie, bywa spadek odporności
u Twojej pociechy.

 

Czy wiesz, że... witaminy to takie związki chemiczne, których nasze ciało nie wytwarza. Jednak są potrzebne, by dobrze funkcjonowało. szkodliwy jest ich nadmiar, niedobór oraz brak. Szczególnie u niemowląt i małych dzieci błędy w diecie mogą zaburzać prawidłowy wzrost i rozwój.

 

Inne ciekawe artykuły znajdziecie w najnowszym numerze magazynu Dbam o Zdrowie

 

 

Przeczytaj również

Polecamy

Więcej z działu: Artykuły

Warto zobaczyć