Warszawa

Wpływ odżywiania na nadpobudliwość u dzieci

To, co jemy ma wpływ nie tylko na naszą sylwetkę i zdrowie, ale także na nasze zachowanie.  Warto o tym pamiętać przy komponowaniu diety, zwłaszcza dla naszych pociech.

 

Kolorowi winowajcy

 

Kto z nas nie lubi kolorowych żelków czy napoi? Mimo że są niezdrowe, to dorosłym trudno z nich zrezygnować, a dzieci je kochają. Jednak barwniki w nich zawarte nie są obojętne dla zdrowia. Mają zły wpływ na naszą wątrobę, a jest to organ, który odpowiada za naszą wybuchowość. Duża ilość sztucznych barwników w spożywanych pokarmach może prowadzić do nadpobudliwości oraz problemów z koncentracją u dziecka. Starajmy się więc, o ile to możliwe, eliminować z diety dzieci produkty sztucznie zabarwione.

 

 

Słodzisz?

 

Oprócz barwników, drugim szkodliwym składnikiem jest cukier. Jego słodki smak jest uzależniający i trudno wyobrazić sobie bez niego życie. Dodatkowo duże ilości cukru pod różnymi postaciami w diecie to prosta droga do nadwagi. Nie powoduje on nadpobudliwości ani u dzieci, ani u dorosłych. Niemniej każda spożyta ilość cukru to porcja energii, która sprawia, że jesteśmy pobudzeni. Dlatego też warto zadbać o to, by przed snem dzieci nie jadły słodkich pokarmów. Możemy zaoszczędzić sobie w ten sposób ewentualnych problemów z położeniem dziecka do łóżka.

 

O ile sztuczne barwniki łatwo jest wyeliminować z diety, to w przypadku cukru sprawa jest bardziej skomplikowana. Znajdziemy go w większości produktów spożywczych dostępnych na rynku. Dlatego też warto czytać składy i wybierać produkty, gdzie cukru będzie jak najmniej.

 

 

Żywność dostępna w sklepach często jest niezdrowa. Starajmy się zatem wybierać i podawać naszym pociechom jak najmniej produkty przetworzone. Nic nie zastąpi również świeżych owoców i warzyw. Nawet jeśli nie pochodzą z ekologicznych upraw, to i tak są o niebo zdrowsze od słodyczy. Nie unikajmy też gotowania w domu. Przygotowując posiłki samodzielnie, mamy pewność tego, co się w nich znajduje i z czystym sumieniem możemy je podawać dzieciom.

 

Przeczytaj również

Polecamy

Więcej z działu: Artykuły

Warto zobaczyć