Warszawa

Matka idealna

Matka idealna

Matka idealna: zawsze zadbana i uśmiechnięta, gotowa wszystko poświęcić swojemu dziecku. Do tego najlepszy pracownik w firmie oraz perfekcyjna gospodyni. Taki obraz do tej pory był wszechobecny w mediach. Pojawiają się też głosy buntu: prześmiewcze blogi matek mających zawsze bałagan w domu i myślących głównie o sobie i własnym odpoczynku. Czy istnieje jedyny wzór, który powinnaś naśladować?

 

To, jaki wizerunek matki chcesz realizować, zależy tylko od ciebie. Kieruj się własnym zdrowym rozsądkiem i metodą „złotego środka”. Prześmiewcze blogi odkrywają od dawna znaną prawdę – nawet najbardziej idealna mama miewa gorsze dni. Pamiętaj, że nie zawsze musisz sobie ze wszystkim dawać radę: są matki, które godzą pracę zawodową i wychowanie dziecka, inne potrzebują więcej odpoczynku. Wszystko zależy też od tego, jak bardzo energiczne i żywiołowe dziecko posiadasz. Jak twierdzą terapeuci, dla dziecka od wyglądu jego pokoju czy ilości zabawek ważniejsza jest atmosfera panująca w domu.

 

 

Matka idealna – matka szczęśliwa

 

Dążenie do osiągnięcia szczęścia i czerpania radości z każdej chwili wcale nie oznacza, że zawsze być zadowolona. Pamiętaj, że przy wielu obowiązkach związanych z wychowaniem dziecka masz prawo być czasem zmęczona lub zła. Jak zatem zachować emocjonalną równowagę?

 

  • Zrezygnuj z obowiązków, które nie są niezbędne: dla małych dzieci nie jest najważniejsze, czy mają równo poukładane ubranka w półce. Nie musisz też codziennie wyglądać perfekcyjnie.
  • Poproś o pomoc w przypilnowaniu dziecka i zrób sobie czasem „wychodne”: spotkaj się z koleżankami na mieście czy idźcie do kina. Daj sobie prawo do odpoczynku, od czasu do czasu.
  • Uważnie obserwuj swój organizm. Twoje zdrowie jest równie istotne, jak zdrowie Twojego dziecka. Zrób więc podstawowe badania. A może zamiast wyjścia potrzebujesz czasem wolnego dnia na odespanie?
  • Nie porównuj się do innych matek – każda jest w innej sytuacji. Nawet tzw. „idealnym mamom” zdarzają się wpadki, jednak większość z nich się do tego nie przyznaje. Natomiast podążanie za wzorami rodem z tabloidów nie ma sensu, gdyż zupełnie odbiegają od rzeczywistości.
  • Bądź elastyczna. Twój idealny plan perfekcyjnej matki nie działa? Po prostu go zmień. Jeśli planowałaś zostać z dzieckiem domu, a teraz jednak tęsknisz za pracą, spróbuj do niej wrócić. Znajdź zajęcie choćby na pół etatu czy pasję, którą możesz kontynuować. Dla dziecka najgorsze jest poświęcenie przepełnione żalem i poczuciem, że jest Ci coś winne.
  • Nie daj się zwariować. Istnieje mnóstwo porad jak dobrze wychować dzieci, lecz to Ty wiesz najlepiej, które z nich da się zastosować w Twoim życiu.
  • Ucz się na błędach. Każdej matce zdarza się o czymś zapomnieć. Zapewne niejednokrotnie zauważasz, że pewne rzeczy mogłaś inaczej zorganizować. Zamiast tracić czas na rozpamiętywanie „wpadek” naucz się wyciągać wnioski i wprowadzać je w życie.
  • Doceń siebie. Zwróć też uwagę na swoje starania – zapewne dbasz o wszystko, co najważniejsze –  dziecko jest zawsze nakarmione, wykąpane i ubrane odpowiednio do temperatury. 

 

Kiedy będziesz odprężona, łatwiej zapanujesz nad negatywnymi emocjami i wybuchami złości. Opanowanie przyda Ci się przy nauce dziecka nowych umiejętności, np. siadania na nocnik czy wkładania bucików. Cierpliwość w tym wypadku jest niezwykle cenna, a wręcz niezbędna. Gdy będziesz zrelaksowana, łatwiej dostrzeżesz, co dzieje się wokół Twojego dziecka i szybciej zareagujesz na niebezpieczeństwa.

 

 

Co jest istotne dla Twojego dziecka?

 

Zasoby materialne czy ilość zajęć pozalekcyjnych jest dużo mniej istotna niż dostępność rodzica. Nie oznacza to jednak, że musisz być przy dziecku nieustannie. Dotyczy to w szczególności starszych pociech, które potrafią już zająć się sobą. Najważniejsze, aby Twoje dziecko Cię szanowało i jednocześnie miało w Tobie przyjaciela, na którym zawsze może polegać.


Nie musisz się zadręczać, że nie jesteś perfekcyjna: nie ma matek idealnych. Może więc to odpowiedni czas na docenienie siebie? Uświadom sobie, jak bardzo się starasz i zamiast na braki w wyidealizowanym wizerunku, spójrz na swoje atuty. Bycie nieidealną również uprawnia Cię do szczęścia!
 

 

Przeczytaj również

Polecamy

Więcej z działu: Artykuły

Warto zobaczyć