Warszawa

Kiedy do logopedy?

Kiedy do logopedy?

Przed  wizytą u specjalisty towarzyszą nam często różne uczucia. Z jednej strony jesteśmy pełni obaw, jaka będzie diagnoza, natomiast z drugiej strony, daje nam to pewne poczucie bezpieczeństwa. Dzięki takiej wizycie zdobywamy wiedzę na temat naszej dysfunkcji, przez co możemy podjąć skuteczne leczenie.


W przypadku dziecięcych wad wymowy sprawa nie jest taka prosta. Bowiem rodzice nie zawsze wiedzą, czy to jest odpowiedni moment na wizytę w gabinecie logopedycznym, czy to już wada wymowy, a może jednak element rozwojowy? Tak więc, co powinno rodzica niepokoić?


Pamiętajmy więc, że jeśli 6 miesięczne dziecko nie gaworzy, a po ukończeniu pierwszego roku życia nie wypowiada samodzielnie pierwszych wyrazów , np. „mama, da, am, pa pa”, jest to pierwszy sygnał, aby udać się do logopedy. W wieku dwóch lat nasza pociecha  powinna budować pierwsze zdania, typu: „ mama am”; „tata da(j)”; „mama nie ma”. Każde opóźnienie mowy może powodować późniejsze problemy artykulacyjne oraz trudności w czytaniu i pisaniu. Pomiędzy trzecim, a czwartym rokiem życia maleństwa, możemy zauważyć ciągły wzrost słownictwa.  Dziecko zaczyna powoli zastępować głoski miękkie [ś, ź, ć, dź] przednio-językowo-zębowymi [s, z, c, dz], a więc zamiast „śamolot” słyszymy „samolot”; „ćapka” jest zastępowana słowem „capka”. W wieku trzech, czterech lat dziecko powinno wypowiadać prawidłowo większość spółgłosek, prócz [sz,ż,cz,dż] oraz [r]. Dopiero wiek czterech, pięciu lat daje dziecku możliwości artykulacyjne wypowiadania głosek dziąsłowych, a więc „capka” staje się „czapką”, „safa „ szafą”.  Ostatnią głoską pojawiającą się w wymowie dziecka, chociaż bywa że możemy usłyszeć ją już w wieku czterech lat, jest głoska [r]. Rozwój mowy dziecka powinien być zakończony przed nauką szkolną, bowiem nieprawidłowa wymowa może powodować trudności w czytaniu oraz pisaniu.


Mamo, tato... jeśli macie wrażenie, że wasza pociecha nie rozumie wypowiedzi dorosłego, nie buduje prostych zdań w wieku dwóch lat, w wieku trzech lat nie buduje zdań złożonych, a w czwartym roku życia nie nazywa relacji przestrzennych, np.” nad, pod, za, przed”, to jest sygnał aby skontaktować się z logopedą. Ponadto, gdy podczas mówienia Twoje dziecko wysuwa język między zęby,  gorzej słyszy, nawykowo oddycha przez buzię, deformuje głoski lub zastępuje je , np. [w] na [f];  [g]na [d];  [k] na [t];  [l] na [j], to należy udać się do specjalisty w celu oceny poprawności artykulacyjnej maleństwa.
Pamiętajmy, że z wad wymowy się nie „wyrasta”. Wszelkie deformacje głosek w wieku dziecięcym utrwalają się, a późniejsza świadomość dziecka własnej dysfunkcji może powodować problemy emocjonalne, co utrudnia dziecku funkcjonowanie wśród rówieśników. Do logopedy nie jest wymagane skierowanie, wystarczy się umówić ze specjalistą na wizytę, aby mieć pewność,  czy wymowa Twojego dziecka jest prawidłowa.

 

Izabela Malicka
logopeda
www.gabinetmowy.com.pl
www.supelek.eu

 

 

Komentarze

bardzo mi pomógł !!

dodany: 2012-02-08 13:56:22, przez: ania

Przeczytaj również

Polecamy

Więcej z działu: Artykuły

Warto zobaczyć