Warszawa

Relacja spektaklu "Żabka"

Relacja spektaklu "Żabka"

Jakiś czas temu wybrałam się wraz z córką na spektakl „Żabka” w Teatrze Animacji. Przedstawienie z wykorzystaniem cieni to coś czego moja pociecha jeszcze nie wiedziała, więc tym bardziej ciekawa byłam jej reakcji. Nie zawiodłam się.

 

Przedstawienie nie odbyło się na scenie, co było zaskoczeniem, jednak bardzo pozytywnym. Dzieci mogły zasiąść na wygodnych siedzeniach i z bliska podziwiać akcję. Scenografię spektaklu tworzyły skrzynie i linki do prania, które stanowiły świetne „podwórkowe” tło dla całej historii. Lampki i latarenki zaś sprawiły, że całość prezentowała się niezwykle ciepło, kameralnie i niezwykle przytulnie. Przedstawienie zaczęło się od krótkiej prezentacji bohaterów. Dzięki temu dzieci mogły ich bliżej poznać, by potem śledzić ich losy. Po krótkim wprowadzeniu zaczęła się cała historia, która nie dość, że była piękna to przy tym także bardzo pouczająca, bo traktowała o ważnych życiowych problemach. Taka cenna lekcja życia pokazana na przykładzie bohaterów na pewno zostanie dzieciom w pamięci na długo.

 

Aktorzy sterowali papierkowymi postaciami, które raz stawały się wielkie, a raz całkiem malutkie. Wszystko za sprawą wykorzystania teatru cieni. Elementem zaskoczenia był fakt, że były one kolorowe. Taki zabieg zrobił niesamowite wrażenie na maluchach, co zaobserwowałam nie tylko po mojej córce, ale także innych dzieciach. Mało tego, był także niespodzianką dla samych rodziców. Miłym akcentem na koniec był fakt, iż aktorzy pozwolili maluchom dotknąć postaci.

 

Podsumowując - „Żabka” to spektakl innowacyjny i piękny w swojej prostocie, a przy tym uczący maluchy wiele dobrego. Polecam!

 

                                                                                               mama Asia

 

 

Fot. Jakub Wittchen

 

Przeczytaj również

Polecamy

Więcej z działu: Okiem rodzica

Warto zobaczyć